Myślałem że tylko u mnie takie kwiatki na odmianach rzekomo odpornych

Jako że kolejny rok pogoda nie rozpieszcza, i do kwitnienia jak na razie zaczyna się przymierzać tylko Dublański, pozwoliłem sobie zrobić mały research w dziale "uprawa" od początku istnienia forum, by określić coroczne terminy początków kwitnienia (w gruncie). Nie dotyczy to oczywiście miejsc termicznie odbiegających in minus, ale danych podawanych przez forumowiczów z tych nieco bardziej korzystnych lokalizacji, czyli środek i południe Polski. Termin początków kwitnienia jest o tyle ważny że odzwierciedla przebieg pogody w miesiącach kwiecień-maj, czyli kluczowych obok okresu połowa sierpnia-koniec września dla stworzenia korzystnego (lub nie) sezonu wegetacyjnego dla winorośli.
Nie ze wszystkich roczników są dane, gdyż w 2008 nikomu się o tym nie chciało napisać, a w 2020 Dolnoślązok tak skutecznie strollował wątek dyskusją w dziedzinie hydrologii, niemieckich prac nad regulacją rzek, sensownością przekopu Mierzei Wiślanej, zbiornikami retencyjnymi, oraz przebiegiem pogody, że trudno mi było ustalić początki kwitnienia więc tu są daty przybliżone.
2004- 04-08.06
2005- 08.06
2006- 11.06
2007- 24.05
2008- brak danych
2009- 05.06
2010- 10-12.06
2011- 03.06
2012- 25.05
2013- 01.06
2014- 25.05
2015- 03-06.06
2016- 05.06
2017- 12.06
2018- 15.05
2019- 03.06
2020- 10-20.06
2021- 12-14.06
2022- 06.06

Z danych wynika że średnia wieloletnia początków kwitnienia dla przeciętnej termicznie wiosny to plus minus 2 dni okolice 05.06. czyli tak jak było np. w 2016.
Ten rok patrząc na stan zaawansowania wegetacji, i prognozy przebiegu temperatur, będzie pod tym względem jednym z najgorszych na przestrzeni niemal 20 lat. Oczywiście z apelacji wielkopolskiej i dolnośląskiej zaraz napiszą że jest wspaniale, upalnie, i kolejny rok z rekordami średnich temperatur, i Riesling będzie wyjątkowy jak zawsze, niestety w Małopolsce realia są brutalne.
Minimalne szanse jeszcze są na jako taki sezon, gdyż w 2015 było wiosną bardzo przeciętnie, ale później lato i piękna jesień wszystko z nawiązką nadrobiły, niemniej to tylko pobożne życzenia.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Zaczynają kwitnienie : La Crescent, Osceola Muscat. Vandal Cliche, Frontenak, Oberlin Noir.
Terminy podobne jak w 2022
Przy takiej upalnej i słonecznej pogodzie , to teraz przyspieszenie będzie duże.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Zbyszek to w tym tygodniu mamy różne strefy klimatyczne, temperatury ledwo przekraczają, lub nie 20 c. i wieje. Ciepłe powietrze poszło nad Mazowsze.

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

U mnie codziennie zapowiadają deszcze a od kilku tygodni nie spadła ani kropla.

Przepraszam za wielkość zdjęcia ale tylko na takie pozwoliło forum.
SUSZA

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

U nas dzisiaj popadało jakieś 3 godziny spokojny deszcz a wcześniej to chyba był poniedziałek to polało solidnie.
Wczoraj redukcja zawiązek gron pierwsze podejście w gruncie i drugie podejście redukcja kwiatostanów w tunelu.
Serce boli przy usuwaniu kwiatostanów wielkości od dłoni do łokcia .
Chciałem wrzucić fotkę ale forum nie przyjęło nawet 16 KB.

_________________
Pozdrawiam Piotr

U mnie klęska opadów.
Od kapuśniaczku do porządnych ulew. Na szczęście burze jak na razie mnie ominęły.
Jest przy tym bardzo ciepło.
Kwitnienie nieśmiałe to jest w tunelu. W gruncie jeszcze daleko do kwitnienia.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Dziś w gruncie zakwitł swenson red.

-- sobota, 10 czerwca 2023, 10:11 --

Zaczyna kwitnąć solaris.

_________________
Pozdrawiam Łukasz

10.06. początek kwitnienia na Dublańskim. Przynajmniej wiem że niektóre białe odmiany sobie poradzą. Temperatura nie przekracza 20 c. Na następny tydzień zapowiadają jeszcze dodatkowe ochłodzenie. Do końca miesiąca accuweather nie zapowiada temperatur powyżej 25 c. Robi się coraz bardziej nieciekawie dla odmian czerwonych. Najlepiej na ten moment obok Rubineta wygląda Calandro. W moich warunkach to wygląda na ten moment na wyraźnie lepszą w uprawie odmianę od Regenta.

Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

U mnie pozamiatane.
Wszystko pięknie rosło, Zośki nas ominęły, a tu 3 czerwca letni przymrozek okolo -1 zmiótł w zasadzie wszystko. Nadzieje, że moje haha terroir mnie obroni okazaly się płonne.
Przetrwala Aurora na pergoli i - odziwo - tegoroczne nasadzenia. Przy gruncie bylo cieplej niz na 0,5-1 m!

Być moze to koniec przygody z winem w Nadbuzanskim Parku Krajobrazowym. To zabawa dla maniaków lub masochistów.
https://photos.app.goo.gl/pvuTQrTwJqnYgr348

_________________
Winniczka Nadbużańska
Bug, humus, winnica

https://www.facebook.com/Winniczka-Nadbużańska-105433567973437

U mnie kwitnienie zaczął Solaris. 5 dni później niż zwykłe.
Wczoraj spadlo 15mm dzisiaj kolejnych kilka. Przynajmniej nie trzeba podlewać grządki.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Arturze, współczuję Ci szczerze, tyle się narobić i żeby teraz wszystko padło.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Ja na niektórych krzewach mam słabe przyrosty. Może to po przymrozkach? U mnie ten czerwcowy sporo wykosił (pierwszy raz od paru lat).

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Szczerze współczuję. Na przełomie kwietnia i maja też zrobiłem nowe nasadzeia, następnego dnia wg Ventusky przyszedł przymrozek -8 przy gruncie (o 7 rano termometr na wys. 2 m wskazywał -2, więc prognozowane -8 o 5 rano było realne). Szczęśliwie całość sadzonek była zabezpieczona się przyjęła a czerwcowe przymrozki mnie ominęły

W mojej winnicy przymrozek czerwcowy mnie ominą , natomiast wiosenne przymrozki odbiły się na kwiatostanach i mało jest w tym roku. No cóż nie będzie zielonych zbiorów , jedna czynność mniej. Susza w mojej lokalizacji nie jest taka dokuczliwa, spadło sporo deszczu i na razie jest nieźle.
Pozdrawiam Bogdan