To, że to nie jest mączniak rzekomy to się zgadzamy. Pytanie w takim razie co to może być? Ogólnie nic groźnego i na pewno nic z tym nie trzeba robić, ale warto wiedzieć tak z czystej ciekawości.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

U mnie podobnie jak u kol. szprycha, na jednej z odmian NN zauważyłem takie same plamy.
Wczoraj poszedł Scorpion (12ml/10,5l).

Takie plamy już miałem w zeszłym miesiącu, jak co roku zresztą, nawet na NN od Zdzisława która nigdy nie złapała rzekomego.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

U mnie wczoraj zauważyłem początek kwitnienia. Jak co roku zaczęło sie od Solarisa.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Dlatego ja obstawiam początki MP które w razie bagatelizowania mogą po kwitnieniu wywołać popłoch u co poniektórych.
Także polecam przyjrzeć się krzewom podatnym na MP. U mnie plamki pokazały się na odmianach Wiera, Rumiejka i V68021.
Niektórzy tak jak Kapitan pisał szukają pierwszych oznak MP na krzewach róży jako odmiany wskaźnikowej.

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

U mnie wskaźnikiem mączniaka prawdziwego jest agrest. Objawy już są (narazie tylko na agreście).

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/

Koledzy, nie doszukujcie się na siłę mączniaków przeróżnych w tych plamkach...

Tak jak napisał Robert powyżej, przeczytać ze zrozumieniem...
Ja też mam bardzo zbliżone obserwacje…
Podstawa to profilaktyka, od momentu przed kwitnieniem
Bezpośrednio po kwitnieniu trzeba pilnować MP, bo to jest okres kiedy bardzo mocno narażone są grona (w fazie wczesnego grochu) – MP wchodzi nawet na „pancerniaki”
MRz zazwyczaj pojawia się nieco później, koniec czerwca-sierpień
A później to już tylko Pani Szara i różne zgnilizny

W każdym razie, kto jeszcze nie zrobił, to teraz (przed kwitnieniem) trzeba zrobić oprysk profilaktyczny MP + MRz.
Np. Siarkol + Orvego + Protektor. Do tego warto dorzucić Siarczanu Magnezu.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Pytanie tylko czy ktokolwiek wytrzymał ciśnienie i nie prysnął tych plamek. Czekam na informację typu: miałem te plamki, wytrzymałem i nie prysnąłem. Plamki same znikły po np. 10 dniach.
Bez takiej informacji wszystkie te dywagacje można o kant d... potłuc.
Co do mączniaka rzekomego to u mnie pojawiał się regularnie w ostatnich dniach czerwca. Tak gdzieś od 2017 trochę zaniedbalem sprawę i zaczął sie pojawiać wcześniej, w połowie czerwca. Ostatnie 2 lata to już początek czerwca. Nie jakieś tam plamki tylko porządny mrz z zarodnikowaniem od spodu. W tym roku jak narazie tylko kilka takich plamek jak wyżej ale jadę z ochroną a poza tym wyciąłem pnp i dunaja. Liście z plamkami oberwałem

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Jeszcze nie prysnąłem niczym tym niemniej jak tylko będzie przerwa w opadach dłuższa niż dwudniowa to nie omieszkam. Już przerabiałem białe zawiązki tuż po kwitnieniu i nie uśmiecha mi się kolejny taki sezon.
Trzeba dostosować "swoją" strategię ochrony zgodnie z siedliskiem. U mnie MR to raczej domena kilku odmian i to w zasadzie pod koniec sezonu - we wrześniu. Natomiast MP dał m się we znaki już parę razy i nie zamierzam bagatelizować pierwszych objawów .. .
Planuje pod koniec tygodnia Mikrokomplex (a'la RoberR )plus coś na MP mimo wszystko profilaktycznie z grubej rury.
A co przed kwitnieniem to jeszcze się nie zastanawiałem ale na pewno pod kątem MP.. .

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

Nawiązując do skąpych opadów to u mnie wczoraj spadło 33mm deszczu. Zaliczyłem 2 burze. Trawa rośnie jak szalona. Idealne warunki dla mączniaka. Ale kiedy tu pryskać?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Dokładnie tak samo jak u ciebie, zawsze MP na agreście jest pierwszy.

_________________
Pozdrawiam Piotr

U mnie tyle to spadło od początku roku . Trawa już uschła. Warunki do oprysku idealne ale czekam do soboty. Kwitnienie zaczął jako pierwszy Swenson Red.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/

A u mnie pierwszy kwitnienie rozpoczął Heridan (poniedziałek 07.06). Swenson się w tym roku ociąga.

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

U mnie najwcześniej kwitnie i dojrzewa Oberlin Noir

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

U nas w nocy spadło 25 mm, dobrze bo było już sucho. A kwitnienie o 10 dni wcześniej niż w poprzednim sezonie. Także zapowiada się dobry rok.

Wysłane z mojego Redmi Note 9S przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Arek - https://web.facebook.com/winnicazadomem/