Wczoraj finalnie udało się (prawie) zakończyć sadzenie. Czekam jeszcze na Bagration, Nowy Podarok Zaporoża i Łorę. Mam nadzieję, że to bedzie udany debiut
Póki co tak na oko 30 na 36 sadzonek puszczą pąki. Solaris rusza w całości, Garantos gdzieniegdzie nieśmiało.
Gleba na 5cm jest wilgotna.


Wysłane via Tapatalk

Apropo zraszaczy - przy jakiej temperaturze uznajecie, że trzeba lać?

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

Zraszacze to w profesjonalnych winnicach, aby inwestycja się zwróciła w przewidywanym czasie.
Amatoesko jak u mnie ,jeżeli wiosenne przymrozki wymrożą mi połowę , to i tak mam jeszcze ok.50% zbiorów z pąków zapasowych, a to mi pozwala przetrwać ... do następnych zbiorów bez zakupów wina w sklepoach.
Trzeba posadzić tylko odpowiednie codmiany
PS
I oby do zbiorów
Zraszacze w amatorskiej winnicy takiej do 300 krzewów to moim zdaniem przerost formy nad treścią
Ale jak ktoś ma kase... to może dużo...

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Sprawa jest prosta.Prognozują przymrozki na daną noc,to czuwasz i włączasz jak temperatura jest jeszcze na plusie.Najlepiej ok.2.
Poczekasz za długo, to kończy się ściąganiem i przepychaniem zmrożonych już zraszaczy...

_________________
Pozdrawiam
Włodek

Jak na razie wszystko z wolna rusza.

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

Nie samzraszacz a także woda kosztuje.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Jeżeli zraszacze będą wysoko to wystarczy włączać przy temperaturze odczytanej przy gruncie minimalnie nad zerem,
gdyż na wysokości zraszaczy będzie ciut cieplej .

_________________
Pozdrawiam Piotr

Ten odpowiedni wkład, żeby skutecznie przyciągał, to z czego powinien się składać? Bo u mnie osy na tanie piwo kręcą nosem, kompot gruszkowy też mają gdzieś, dolałem wina i też nie działa. A osy latają, kręcą się koło słupków, zakamarków budynków i pewnie się instalują. Zazwyczaj w czerwcu likwiduje wszystko, co w moim zasięgu, ale w sąsiedztwie mnóstwo starych stodół, szop, strychów, więc to i tak ułamek gniazd.

_________________
Przerabiam duże beczki na mniejsze.
http://lipinskimetalart.blogspot.com/2021/01/cos-z-zupenie-innej-beczki.html?m=1

To musisz im kupić Budweisera.
Spróbuj tani syrop o smaku...

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Teraz to osy bardziej patrzą za białkiem, czyli bardziej mięsko niż przepitka.

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

Kumpot chopie ino kumpot!

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

Na Kujawach tak dzisiaj wyglądało .

_________________
A remedium na zły stan ducha znajdziesz w dobrym winie...
Kiedy wychylamy kielich wina... człowieka ogarnia płomień radości, ogarnia go serdeczność wobec świata . Bela Hamvas

Odnośnie os, to obecnie latające matki żywią się różnorodnym pokarmem. Ale wkładem z syropu czereśniowego z odrobiną syropu malinowo lipowego też nie pogardzą. Zwłaszcza kiedy zacznie fermentować. Dlatego trzeba zmieszać syrop z wodą w odpowiedniej proporcji aby możliwie szybko zaszła fermentacja.
Niemniej kiedy ma się chwilę czasu to najskuteczniejszy aktualnie sposób to spray vigonez (nie gaśnica)
W ten sposób kiedy pobierają celulozę ze słupków, lub siadają na roślinach trafienia są 100%. Jedno małe polowanie i ponad 20 potencjalnych gniazd nie powstanie. Tępienie tych szkodników od sierpnia to jak umarłemu kadzidło, nie poradzimy sobie z tymi ilościami robotnic, a od września trutni i młodych matek. Niemniej późne wystawianie pułapek ma sens o tyle że redukujemy liczbę matek na przyszły rok, gdyż ostatnie wylęgi w gnieździe to głównie trutnie i matki na kolejny rok.
W 2019 mimo niezbyt dobrego roku dzięki temu że się w maju przyłożyłem do tępienia matek os to zbierałem zdrowe owoce jesienią, bo niestety zależność natężenia sz.p. jest wprost proporcjonalna do stopnia uszkadzania jagód przez osy.

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Jest maj, musi być zimno. Na wschodzie.

Sąsiad we wsi za lasem ma stację meteo i u niego pokazało -1,6 C. Z drugiej strony IMGW daje nieco bardziej optymistyczne dane.
https://twitter.com/IMGWmeteo/status/15 ... 70/photo/1

Zastanawiam się, jak bardzo mogły dostać po tyłku moje pąki, które 1 maja w najlepszym wypadku były w fazie BBCH 01.

_________________
Winniczka Nadbużańska
Bug, humus, winnica

https://www.facebook.com/Winniczka-Nadbużańska-105433567973437

No ja niestety też za bardzo zaufałem pogodzie. Miało być +2 w nocy (PON-WT). Patrzę przez okno - przed 5 jest zielono. Wychodzę 5:30 do pracy a tu biało. Na reakcję już za późno. Było około -1stC, przed krótką chwilę. Upaliło na szczęście tylko kilka wyrywnych w fazie BBCH coś miedzy 8 a 11 i tylko na wysokości ok kilku cm do kilkunastu cm. Te przy ziemi z 2 oczkowych OK. Wszystko powyżej 15 cm też OK. W tym roku mocno nierówno wszystko staruje i na jednej łozie mam wszystkie fazy bbch od 01 do 11 co okazuje się plusem na takie niespodzianki bo zawsze coś przetrwa. Można powiedzieć że na razie bez strat. A myślałem o odwróconych doniczkach na młodziaki, bo +2 jest zdradliwe ale zająłem się innymi sprawami i jakoś ostatecznie wyleciało z głowy.

Matki-Osy niestety też już są - na razie nie korzystają z pułapek, ale mam nadzieję ze w końcu tam trafią. W zeszłych latach mocno mi ograniczyły zbiory. W tym roku namierzyłem w znanym supermakiecie na dziale warzywno-owocowym tanie siateczki - 2,99 za 2 szt - dość duże 30-35 z wiązaniem - mam już 20 zestawów i zastanawiam się nad dokupieniem.

_________________
Pozdrawiam. Piotr.