W tym stanie winnicy nie straszne -5. czy -10.
Zima pąków nie zabiła, to te przymrozki, dopóki pąki są zamknięte, też nic nie zrobią.
Ważne, by nie mroziło, jak już będzie zielone...
I tego się trzymajmy

_________________
patrz w lusterka - motocykle są wszędzie

No dobrze pąki bezpieczne przy -3 czy nawet -5, ale jeśli leci z krzewu jak z kranu, to przecież to w wszystko zamarznie, czy równie dobrze nie sam krzew tego nie odczuje na jego szkodę? Przy zraszaczach w sumie też całe krzewy są pokryte lodem ale tu jest ta różnica że jest świeże cięcie ze źródełkiem

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Jeżeli masz niezabezpieczoną wodę w rurach, to sposobem na jej niezamarznięcie jest puszczenie delikatnej strużki wody. Oczywiście to działa tylko do pewnej granicy bo i wodospad potrafi zamarznąć, ale może cieknące soki akurat lepiej zabezpieczą winorośl przed mrozem.
Od dwu dni leje wodę w tunelu, pąki zielone, na niektórych już listki, szkoda by było.

_________________
Pozdrawiam
Marcin

Drugi dzień Świąt wielkanocnym a za oknem pada śnieg.
Kilka dni temu czarną folię rozłożyłem, żeby gleba grzała się pod szkółkę
To zaczyna być standard: bezśnieżne Boże Narodzenie a śnieżne Święta wielkanocne. Ciekawe czy będzie "Zimna Zoska" bo u mnie dotąd bywała raz na 10 lat

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

U mnie też pada śnieg. Może Zośki nie będzie jak teraz wymrozi.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Śnieg był dziś chyba w całej Polsce i te przymrozki nocne -4 dają nadzieję że to co z północy przychodzi co roku to może jest teraz zamknięciem tego rozdziału.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

W całej Polsce to nie. Okolice Jasła ominęło póki co, ale na kolejną noc zapowiadają - 6 do -7 stopni a kolejne dni max 5 stopni i opady deszczu ze śniegiem, więc i nas dosięgnie
Dzisiejszej nocy było -5 stopni. Dogrzewałem już tunel, ale nie ma tam winorośli
W tamtym roku przymrozki były u mnie jeszcze końcem maja, więc mocno wierzę, że w tym roku tak nie będzie.

_________________
Blog o sadownictwie, ogrodnictwie i życiu na wsi - http://www.bukowysad.pl/

Dziś w Warszawie 12 C, słońce i brak opadów. Idealna pogoda na rower. Powoli zakwitają forsycje.

_________________
Winniczka Nadbużańska
Bug, humus, winnica

https://www.facebook.com/Winniczka-Nadbużańska-105433567973437

Wczoraj +12 i dzień pochmurny z gwałtownym wiatrem od zachodu. Po popołudniowym deszczu i deszczu ze śniegiem przyszedł śnieg. Nieco pobieliło. Noc w okolicach 0. Nie liczyłbym na to, że nie będzie Zimnych Ogrodników. Zmiana klimatu to anomalie. Od 20 kwietnia ma być podział na ciepły wschód kraju i chłodniejszy zachód. Nad Rosją będą zalegać ciepłe masy powietrza, w Europie Zachodniej chłodne.
Niemiecki model pogodowy przewiduje najbliższe noce, do piątku, w granicach +2 do -2.

-- wtorek, 6 kwietnia 2021, 20:05 --

Śnieg stopniał w godzinach porannych i choć go nie cierpię, a ponadto połamał żonkile, to wyglądał ładnie z hiacyntami: https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35151 https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35153 https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35152 . Mirabelki: https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35154

Taki śnieg jest wiosną jak nawóz, nawilża i zasila ogrzaną słońcem glebę - Czesi nawet mają takie powiedzenie. I jeszcze spowalnia nam np: winorośl, BBCH01 np Festive, a narcyzy jeszcze czekają z kwitnieniem do łykendu, 1cm śniegu czy wiatr nic nie połamał.

Ech u mnie chyba znowu kwiaty magnolii będą brązowe - pąki popękały od strony wschodniej i południowej a od wtorku mocne ochłodzenie. Na szczęście winorośl pąki ma zamknięte na amen. Za to porzeczka ma liście, jabłoń wypuszcza zielone. Niestety nie mam danych z lat poprzednich więc nie wiem jak porównać.

Do 2020r jest 2-3 tyg. później ( w 2021 jest normalnie)- narcyzy, szafirki zakwitły , winorośle BBCH01, ale zeszły rok był prawie bez zimy...

Tak jak mówisz, 2-3 tyg opóźnienia do średniej... Szparagi zazwyczaj jadłem pierwszy zbiór 5-10 kwietnia, a w tym roku nawet jeszcze łebków nie wystawiają...

Na razie średnia temperatura kwietnia to 5,5*C

+ bieżący tydzień ma być bardzo zimny...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Kurcze istna Prowansja.
Zastanawiam się czy taka huśtawka nie potrwa do czerwca. Było już tak że w pierwszej połowie maja padał śnieg.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Osobiście jestem za ,za takimi opóźnianiami...byle bez przymrozkowymi w maju...
W 2019 o ile pamiętam,miałem takie przyspieszenie,że zmarzły wełniste już pąki.
W maju standardowo ochrona flipperami.

W tym mam nadzieję,na normalny,bezstresowy start pąków bez użycia ochrony i długą Polską Złotą Jesień

Czego Wam również życzę.

_________________
Pozdrawiam
Włodek