Prace porządkowe w ogrodzie się u mnie przedłużyły, tak że cięcie winorośli zaczynam w tym tygodniu. Wczoraj pobrałem z Solarisa na sadzonki i dzisiaj susza, zero płaczu.
Jak ruszy to pewnie pełną parą i aby się wymroziło i w maju było bezpieczniej.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Jest pełnia księżyca, nie tnie się i nie sadzi.

Czyli lepiej się wstrzymać z cięciem i po świętach?

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

A ja twierdzę, że się sadzi i tnie... To nie ma znaczenia... bo jaki może być wpływ na uśpioną sadzonkę gołokorzeniową czy ona jest zakopana w miejscu przechowania czy właśnie wsadzana w miejsce docelowe, jeśli tu i tu śpi i raczej nie będzie lunatykować. Albo jaka jest różnica, że sadzonka jest w doniczce albo niewzruszona z doniczki jest wsadzana do gruntu? A jak utnę w pełni księżyca to będę miał mniejsze owocowanie albo choroby? Ludzie litości...

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Ja właśnie ciąłem ostatnie krzewy.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

A ja ciąłem, odpaliłem ukorzeniarkę i nawet sadziłem. Będzie sukces.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Ile razy można pisać, że w nocy się nie tnie i to bez znaczenia czy świeci Księżyc czy nie - szkoda palców.

Po to są kalendarze księżycowe by dawać wskazówki co i kiedy.
Mam w rodzinie profesjonalnych ogrodników i wszyscy przestrzegają tych zasad.

A rozumiesz te "zasady", czyli dlaczego wtedy się tnie lub nie tnie? Czy to jest tylko kwestia wiary? Wierzysz, że tak trzeba mimo, że nie rozumiesz dlaczego tak robicie?
Argument, że Ktoś tak robi i ma sukces jest marny. Niektórzy chodzą boso z sukcesem po żarzących się węglach i to nie znaczy, że każdemu się uda.

Czytało już się wpływie fazy księżyca na prace w ogrodzie, sam doświadczam to gdy jadę na ryby..
A po tylu latach byłem zdziwiony jaki to może mieć znaczenia dla rośliny która jeszcze śpi, rozumiem, w czasie wegetacji gdy jest pełnia życia, ale tu jest dzisiaj suchy, może nie tak do końca patyk.
Może kolega ma w tym temacie doświadczenia które tą teorię mogą poprzeć.
Jakoś zawsze ciąłem wtedy kiedy miałem czas i jakoś skutków ubocznych nie zauważyłem, przez x lat z pewnością tez trafiłem na pełnię.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

Tak, człowiek powinien dostosować się do kalendarza księżyca i wtedy wykonywać wszelkie prace. Tak samo jest z pieczeniem chleba, kiszeniem ogórków, płodzeniem dzieci, szczepieniem ludzi, wykonywaniem operacji na organizmie człowieka, przelewy bankowe, bo wtedy są dobre efekty.
No myślę że trochę przesadzamy, no tak przesadzamy też zgodnie z kalendarzem.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Fajnie by było zobaczyć jakieś bardziej naukowe badania na ten temat. Z takimi skomplikowanymi wykresami, podobnymi do tych co się wymieniają ci bardziej zaawansowani koledzy w wątkach o mrozoodporności czy odmianach PIWI. Nie wątpię, że wyniki takowych badań gdzieś istnieją.

Z kolei mocno wątpię, żeby te wyniki potwierdziły teorię o istotnym, lub przynajmniej zauważalnym wpływie trzymania się księżycowego kalendarza na plon czy zdrowotność roślin. Inaczej by było o tym głośno, a astronomia by była jednym z cięższych egzaminów na uczelniach agrotechnicznych.

_________________
Pozdrawiam, Kuba

U mnie, jak u Kolegi Mariusza. Brzozy wkrótce się zazielenią. Kasztanowce pokazują główki kwiatostanów. https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35129
Drzewa owocowe zakwitną w ciągu tygodnia, czyli jak zazwyczaj od końca marca do końca pierwszego tygodnia kwietnia).Zdjecia z wczoraj:
Brzoskwinie i nektaryny https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35120 https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35121
Czereśnie i wiśnie https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35122 https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35123
Grusze i jabłonie https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35130 https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35131
Śliwy (w tym mirabelki) https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35132 https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35133
Agresty zazieleniły się w lutym, jednak przesadzanie w marcu na szczęście opóźniło ich dalszy rozwój. Teraz mają już kwiatostany. https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35128
Krokusy przekwitają, irysy w pełni kwitnienia, a reszta, czyli żonkile, hiacynty i tulipany mają się tak: https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35134 https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35135 https://wino.org.pl/forum/attachment.php?aid=35136

U Ciebie prawdziwa wiosna, u mnie tylko krokusy mają kwiaty i do tego o 12 dni później niż w zeszłym roku.
Grożą przymrozkiem z soboty na niedzielę, ale pewno do tego nie dojdzie.

U mnie cd przedwiośnia t. 22C słońce ale wilgotna, czarna ziemia, powoli się nagrzewa : przekwitły przebiśniegi i krokusy, z niektórych później ciętych łóz kapie i pąki lekko pękają - jest opóźnienie 2-3 tygodnie do 2020r. Derenie kwitną, narcyzy mają pąki kwiatowe, a tulipany i szafirki liście - normalnie, bez szaleństwa i dobrze.