Teraz jest poniedziałek, 28 kwietnia 2025, 09:43

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 849 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 57  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 22:13 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
Maiki99 - winorośl też tnie się pod kątem, ale soki nie spływają idealnie wyznaczoną drogą, utniesz pod kątem do najbliższego pąka, ale soki nie spływają tak jakbyśmy im nakazali.
Roman był szybszy, ja mam dokładnie takie same doświadczenia i uśmiecham się z politowaniem nad nieomylnością niektórych userów. Ja z kolei nie zaobserwowałem, aby płacz ustawał ze startem "zielonego", wielokrotnie specjalnie mając Guyota gdy pąki zaczynały się otwierać obcinałem koniec łozy. Efekt - zielone wybijało, a z łozy lało się dalej, dopóki się nie zasklepiła. Tym gorzej się jej zasklepić, im bardziej cięcie jest ustawione równolegle do ziemi,czyli końcówka łozy praktycznie pionowo. I nie kwas w sokach prześmiewcy wypala pąki, tylko te zalane sokami zostają przemoczone i zasklepione substancjami pozostającymi po odparowaniu wody z soków - a to powoduje ich śmierć. Nie wiem bo nie muszę wiedzieć jakie procesy zachodzą w pąku, że on umiera, dla mnie liczy się skutek. Szczęśliwi Ci, co tego nie zaznali i z niewiedzy usiłują sobie robić podśmiechujki z innych. Ale jak pisze Roman śmiech to zdrowie, więc używajmy go częściej.

EDIT
Odkurzyłem szybko biblioteczkę R.Myśliwiec "Winorośl i wino" wydanie 2006r.
"Cięcie krzewów w fazie płaczu łozy powoduje długotrwały i intensywny wyciek soków z powstałych ran. Pąki intensywnie zalewane sokami ulegają uszkodzeniu i często już się nie rozwijają."

J.Lisek " Winorośl w uprawie przydomowej i towarowej" rok 2007.
"cięcie można wykonać pod skosem, aby zapobiec zalewaniu ostatniego pąka przez soki."

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 22:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
wielokrotnie specjalnie mając Guyota gdy pąki zaczynały się otwierać obcinałem koniec łozy. Efekt - zielone wybijało, a z łozy lało się dalej, dopóki się nie zasklepiła

Wtedy lepiej jeszcze poczekać dłużej z cięciem, aż trochę odrosną i będą w stanie korzystać z pompowanych przez korzenie soków, ale do tego potrzebna jest też odpowiednia temperatura (chyba, że specjalnie tniesz, aby soki poszły z powrotem w glebę osłabiając przyrosty). Najgorzej, jak po ruszeniu wegetacji jednocześnie przytniemy, ochłodzi się i leje przez dwa tygodnie - wpływ mamy tylko na ciecie, każdy robi jak uważa i jak mu czas pozwala.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 22:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
...a St. Madej w oparciu o namacalny dowód napisał to: ST.Madej – str. 147
„Istniała i dziś jeszcze istnieje teoria nie mająca , jak już wspomniano, fizjologicznych podstaw, że cięcie należy przeprowadzać przed ruszeniem soków. Praktyka nieraz rażąco tej teorii przeczy. W roku 1951 w winnicy w Winiarach koło Warki pocięto 920 krzewów winorośli nie tylko po ruszeniu pąków , ale i częściowo po przebudzeniu się oczek i nawet wybiciu młodziutkich pędów. Krzewy wydały ponad 20 ton owoców z ha. Jak więc widać , słuszniejsza jest druga teoria , zalecająca cięcie wiosną, i to możliwie późno . Przy cięciu bowiem jesienią czy zbyt wczesną wiosną budzą się do życia oczka uśpione na starszych gałęziach i te wybijając w pędy bezpłodne … "itd.

Nie wiem jak Wy to pojmujecie, dla mnie z tego wynika, że akurat jest odwrotnie tj, że zbyt wczesne cięcie może być przyczyną nadmiernego zagęszczania się krzewów wilkami, a to pośrednio może powodować wiele złego, do ograniczenia plonu włacznie.

_________________
****


Ostatnio edytowano wtorek, 3 marca 2020, 22:47 przez kapitan, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 22:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
W roku 1951 w winnicy w Winiarach koło Warki pocięto 920 krzewów winorośli nie tylko po ruszeniu pąków , ale i częściowo po przebudzeniu się oczek i nawet wybiciu młodziutkich pędów. Krzewy wydały ponad 20 ton owoców z ha. Jak więc widać , słuszniejsza jest druga teoria , zalecająca cięcie wiosną, i to możliwie późno

Właśnie o tym wspomniałem ciut wcześniej........

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 22:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Dołączyłem do dyskusji od miejsca, w którym dostałem "zaproszenie" :) Uważam, że mówienie na na dzień 3 marca, że ktoś jest mocno spóźniony z cięciem nie ma żadnych podstaw. Wczoraj z skatorem w ręku przechodziłem obok krzewów, przyciąłem kilka łóz i poszedłem tam, gdzie szedłaem. Wróciłem po ok godzinie i sprawdziłem te przycięte końcówki łóz. Wszystkie były suche. Tak to wygląda u mnie i zdaję sobie sprawę że gdzieś może być inaczej. Wiek krzewów też nie pozostaje bez znaczenie. Im cięcie bliżej ziemi tym prawdopodobieństwo zwilżenia przekroju cięcia większe. Dla mnie płacz łozy to kropla za kroplą wydobywająca się złozy. "Spoconej" końówki łozy nie uważam za płacz łozy i od tego jeszcze daleko do pękania pąków.

_________________
****


Ostatnio edytowano wtorek, 3 marca 2020, 23:03 przez kapitan, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 22:58 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
Dowodem Kapitanie, to by było, gdyby z tych 920 krzewów 460 przycięto przed ruszeniem soków, a drugie 460 tak jak opisuje Madej. I to jeszcze najlepiej, aby był to co drugi krzew, raz tak, raz tak - wtedy moglibyśmy mówić o doświadczeniu i bezpośrednim porównaniu wyników cięcia. Może w tamtym roku cięte przed ruszeniem soków wydały by 25t/ha?. :)

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 23:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4616
Lokalizacja: Rybnik
U mnie.
Gniecie pąków zalewanych sokami zdarza się i nie jest to żadna aberracja. Wybijanie wszystkich pęków na raz, gdy było wczesne cięcie jest faktem. Z dwojga złego wybieram to drugie i tnę zazwyczaj w marcu.
Te wszystkie tematy były już roztrząsane, aż dziw bierze że ciągle do tego wracamy i się spieramy, choć w temacie nic nowego się nie pojawiło ;)

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 23:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
przemar napisał(a):
Dowodem Kapitanie, to by było, gdyby z tych 920 krzewów 460 przycięto przed ruszeniem soków, a drugie 460 tak jak opisuje Madej. I to jeszcze najlepiej, aby był to co drugi krzew, raz tak, raz tak - wtedy moglibyśmy mówić o doświadczeniu i bezpośrednim porównaniu wyników cięcia. Może w tamtym roku cięte przed ruszeniem soków wydały by 25t/ha?. :)


Tym dowodem nie jest 5-10-15-100 ton tylko fakt, że coś, co miało być porażką, nią nie było, a wręcz przeciwnie okazało się sukcesem. Lansujesz teorię, że późne cięcie jest szkodliwe i wyśmiewasz tych co twierdzą inaczej i za to spotkała Cię przykrość. Z trudem to znosisz? Zarzucasz mi nieomylność, a sam szanujesz tylko te autorytety, które potwierdzają Twoje tezy, a St. Madeja przed chwilą po prostu wyśmiałeś.

_________________
****


Ostatnio edytowano środa, 4 marca 2020, 00:24 przez kapitan, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: środa, 4 marca 2020, 00:07 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
Nigdzie nie napisałem, że późne cięcie jest szkodliwe, nie wkładaj w moją klawiaturę treści których nie wypuściła. Sam z reguły ciąłem w 2-3 tygodniu marca.
Nie zgodziłem się jedynie z Twoimi teoriami, że w naszym klimacie nigdy nie tnie się w lutym, sugerując, abyś mówił, że Ty nie tniesz - a to różnica.
Dwa, pytałem jedynie co chcą osiągnąć Ci, którzy tną późno, bo zaczęły pojawiać się głosy, że opóźniamy tym start winorośli i to na tyle, że ogrodnicy im nic nie zrobią. Dalej, nawet w tym wątku padło stwierdzenie, że kolega dowiedział się, rozumiem z forum, że można przyspieszyć, opóźnić start wegetacji o 2 tygodnie. Wynika z tego, że w danym siedlisku przyjmując naturalne pojawienie się listka za dzień 0, jesteśmy w stanie tym pojawieniem się sterować w okresie miesiąca!!!?
2 tygodnie wcześniej, lub 2 później ??.
Trzy, wraz z Romanem wskazaliśmy niebezpieczeństwo jakie może spotkać mniej doświadczonych przy późnym cięciu? - i że przestrzegają o tym tacy, co chyba więcej wiedzą o winorośli, niż Ja, Ty i wielu wielu innych tu udzielających się, to też źle?
Wybór terminu cięcia dokonuje każdy sam, byle znać zarówno blaski, jak i cienie każdego rozwiązania i dokonać wyboru z pełną premedytacją.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: środa, 4 marca 2020, 05:03 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Piotr77 napisał(a):
Dolnoslonzok napisał(a):
zatem nie pozostaje nic innego, jak ciąć jeszcze wcześniej, czyli w styczniu, ewentualnie w początku lutego, mając na uwadze warunki pogodowe i prognozy.

Michale, jeżeli zależy Ci na ograniczaniu płaczu łozy, to powinieneś wsprzęgnąć kalendarz biodynamiczny z fazą głębokiego spoczynku zimowego oraz z warunkami pogodowymi - kiedyś już o tym pisałem.
(...)
Michał postąpił inaczej, stąd efekt jest inny od, jak rozumiem, jego oczekiwań.
(...)
Pozdrawiam
Piotr


Piotrze, masz rację i przyznam, że cięcie miałem rozciągnięte w czasie nieco z musu, ale obawiałem się styczniowego terminu cięcia. Najmniej, poza Alzatczykiem, płaczą krzewy cięte do połowy lutego, a najbardziej, te, które ciałem w sobotę, czego świadkiem był Kuba spod Wrocławia. To nie było spocenie krzewu, a płacz Pinot Blanc tuż po cięciu. Jak już pisałem, chciałem również trzymać się starego, francuskiego przysłowia o cięciu na św. Albina. To kolejna nauka na przyszły rok. Cała nauka biodynamizmu oczywiście przede mną, a jak wielka jest to wiedza, wystarczy sięgnąć do filozofii Steinera (w podwrocławskich Kobierzycach miał wykład, w którym uczestniczyli również rolnicy z Niemiec i Wielkopolski, a jego naukami zajął się Joly z Doliny Loary - http://www.enoeno.pl/wszystko/wroclawsk ... odynamiki/ - i francuskiej szkoły biodynamicznej. Idę w tę stronę, a to długa wycieczka. :)
Grusze otwierają różowe pąki,a brzoskwinie (późne) i nektaryny zakwitną w ciągu paru dni. Jeżeli drzewa owocowe zakwitną w pierwszych dniach marca, a nie w pierwszych dniach kwietnia (jedynie morele i śliwy jako pierwsze zakwitają zawsze z końcem marca), to będzie już groźna anomalia. Pąki Chasselas ze szkółki i lokalnych klonów, zarówno te na piachu, jak i glinie, mają mocno nabrzmiałe pąki.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: środa, 4 marca 2020, 07:52 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2854
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
Już na tym forum było o biodynamice Steinera.
Robiono doświadczenia z zaleceniami Marii Thun i okazało się mówiąc krótko, że to lipa. :(

Dawno, dawno temu jak chory szedł do uzdrowiciela to dostawał zalecenia.
weźmiesz czarną kurę o północy....

I po to była taka recepta, żeby chory po drodze do domu nie zapomniał jak się ma leczyć :) :wink:

I to tak dokładnie brzmi, w krowim rogu, w czaszce owcy. No ludzie, przecież to kompletny szamanizm

Te przepisy Steinera to dokładnie też tak brzmią, tym bardziej, że w tekście pada stwierdzenie,
że Steiner wykorzystał wiedzę ludową, którą zebrał i opisał, bo sam jako taki kompletnie nie znał się na ogrodnictwie czy rolnictwie.

Ja sama robiłam doświadczenia wysiewając nasiona patrząc na księżyc czyli korzystając z kalendarza bio.
I guzik, nie dość, że żadnej różnicy nie było, to jeszcze często i efektu nie było żadnego, czyli nasiona wcale nie kiełkowały.

Z jednym zgodzę się na pewno. Należy patrzeć na przyrodę i ją obserwować.
I tym się kierować, przede wszystkim pogodą i przewidywać ewentualne skutki tej pogody.
I śledzić meteo.. :wink: bo jak zapowiadają mróz 30 stopni, a właśnie jest pora na cięcie,
to chyba nikt przy zdrowych zmysłach ciął nie będzie.

A, żeby nie było off topowo całkiem, to pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie i cięcie,
które wczoraj zaczęłam, znów przerwą mi nadchodzące opady.
Jednak ponoć po nich ma być dwa tygodnie rewelacyjnej pogody. :roll:

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: środa, 4 marca 2020, 07:57 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 21 maja 2018, 18:04
Posty: 297
Lokalizacja: Wilczyce, Wrocławski
Dziś nad ranem lekki przymrozek. Szyby w aucie skrobałem, na termometrze -1

_________________
Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: środa, 4 marca 2020, 08:08 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 17:56
Posty: 262
Lokalizacja: Stary Śleszow/Wrocław 135m.n.p.m.
przemar napisał(a):
różnica.
Dwa, pytałem jedynie co chcą osiągnąć Ci, którzy tną późno, bo zaczęły pojawiać się głosy, że opóźniamy tym start winorośli i to na tyle, że ogrodnicy im nic nie zrobią. Dalej, nawet w tym wątku padło stwierdzenie, że kolega dowiedział się, rozumiem z forum, że można przyspieszyć, opóźnić start wegetacji o 2 tygodnie. Wynika z tego, że w danym siedlisku przyjmując naturalne pojawienie się listka za dzień 0, jesteśmy w stanie tym pojawieniem się sterować w okresie miesiąca!!!?
2 tygodnie wcześniej, lub 2 później ??.
Bede wdzieczny, jezeli nie bedziesz przekrecal moich slow i naciagal ich do wlasnych teorii. Poprostu cytuj!
Jezeli tak interpretujesz moje slowa to nawet o rok czy dwa. Wystarczy krotko przy ziemi.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: środa, 4 marca 2020, 10:26 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 17 lutego 2019, 15:20
Posty: 366
Lokalizacja: śr Mazowsze
Ponieważ cięcie w okresie luty/marzec ma ,,plusy '' dodatnie i ujemne, logika nakazuje przenieść je na maj/czerwiec (oczywiście przy silnym cięciu późnojesiennym).

Przy okazji zapytam : czy sok z płaczu da się wypić ? (podobnież był używany w medycynie ludowej).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: środa, 4 marca 2020, 10:44 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 17:56
Posty: 262
Lokalizacja: Stary Śleszow/Wrocław 135m.n.p.m.
W zeszlym roku spotkalem sie z wpisem w ktorym kobitka twierdzila, ze z nadmiarowych mlodych latorosli robi surowki. Probowalem. Lekko kwaskowe, ale do przelkniecia. Problemow zoladkowych nie zanotowalem. Skoro sok z klonu czy brzozy uwazany jest za leczniczy moze i z winorosli na cos pomaga.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 849 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 57  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nimrod, Rafal70, Yandex [Bot] i 30 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO