Teraz jest sobota, 12 lipca 2025, 14:40

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 849 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 57  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 17:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Amatorsko http://www.winogrona.org/index.php?titl ... ro%C5%9Bli

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 19:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5947
Lokalizacja: dolnośląskie
Cóż za tragedia się stała? Coś komuś płacze?, a może tylko lekko mokre się zrobiło? Ja jeszcze niczego nie ciąłem i jakoś jestem spokojny. Komuś wysłali sztobra, odpało coś od niego i kapitana powiesili. Pogratulować trafności analogii :mrgreen:

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 19:11 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 666
Lokalizacja: południowe mazowsze
:clap:

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 19:37 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 17:56
Posty: 262
Lokalizacja: Stary Śleszow/Wrocław 135m.n.p.m.
przemar napisał(a):
No właśnie. . . wystarczyło wyciągnąć wnioski z tego co np. moja skromna osoba pisała w wątku wskazanym przez kolegę Romana. No ale przecież Kapitan nakazał nigdy w lutym. To mniej więcej tak samo fachowa teza, jak z innego filmu Kapitana, że po to zapewniamy przewietrzanie krzewów, żeby zarodniki brzydkich rzeczy wywiewało :) . Teraz zdziwko że płaczą?, moje tam nie płaczą, a są przycięte na gotowo :) . Obserwacja pogody, posiłkowanie się prognozami i trochę zdrowego rozsądku powinny załatwić sprawę.

Czemu maja sluzyc te osobiste wycieczki?
Wg tego co pisza ludzie, ktorzy maja wiedze i doswiadczenie termin ciecia to korelacja przebiegu pogody i zalozen. Do tego dochodza uwarunkowania siedliskowe i geograficzne. Podanie sztywnego terminu nie jest mozliwe. Czy 'placz lozy'' to cos zlego? Jedni beda ciac, zeby jej uniknac i na rozne sposoby poganiac rozpoczecie wegetacji, a inni beda starac sie swiadomie ja opozniac. Najwiekszy problem maja Ci, ktorzy maja mala wiedze i wielkie EGO.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 20:01 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
maiki95 napisał(a):
przemar napisał(a):
No właśnie. . . wystarczyło wyciągnąć wnioski z tego co np. moja skromna osoba pisała w wątku wskazanym przez kolegę Romana. No ale przecież Kapitan nakazał nigdy w lutym. To mniej więcej tak samo fachowa teza, jak z innego filmu Kapitana, że po to zapewniamy przewietrzanie krzewów, żeby zarodniki brzydkich rzeczy wywiewało :) . Teraz zdziwko że płaczą?, moje tam nie płaczą, a są przycięte na gotowo :) . Obserwacja pogody, posiłkowanie się prognozami i trochę zdrowego rozsądku powinny załatwić sprawę.

Czemu maja sluzyc te osobiste wycieczki?
Wg tego co pisza ludzie, ktorzy maja wiedze i doswiadczenie termin ciecia to korelacja przebiegu pogody i zalozen. Do tego dochodza uwarunkowania siedliskowe i geograficzne. Podanie sztywnego terminu nie jest mozliwe. Czy 'placz lozy'' to cos zlego? Jedni beda ciac, zeby jej uniknac i na rozne sposoby poganiac rozpoczecie wegetacji, a inni beda starac sie swiadomie ja opozniac. Najwiekszy problem maja Ci, ktorzy maja mala wiedze i wielkie EGO.

W 100% się z Tobą zgadzam. Problemem pozostaje jedynie pytanie, "czy płacz łozy to coś złego", wg mnie złego nic, dokąd nie zalewa niżej położonych pąków, które po takim zabiegu raczej nie wydadzą latorośli. Natomiast chciałbym zapytać jeśliktoś robi to celowo, a nie z niewiedzy, po co niektórzy opóźniają cięcie doprowadzając do płaczu? i na jakich odmianach? .

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 20:07 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 21 maja 2018, 18:04
Posty: 297
Lokalizacja: Wilczyce, Wrocławski
przemar napisał(a):
W 100% się z Tobą zgadzam. Problemem pozostaje jedynie pytanie, "czy płacz łozy to coś złego", wg mnie złego nic, dokąd nie zalewa niżej położonych pąków, które po takim zabiegu raczej nie wydadzą latorośli. Natomiast chciałbym zapytać jeśliktoś robi to celowo, a nie z niewiedzy, po co niektórzy opóźniają cięcie doprowadzając do płaczu? i na jakich odmianach? .


Ile razy nie wybiły Ci latorośle z pąków zalanych sokami?

_________________
Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 20:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Płacz łozy robi problem, jeśli tniesz młodziutkie krzewy na dwa oczka (pąki) i te zamiast się rozwijać zgniją.
Problem tego typu może być też przy krótkim cięciu na oczko czy dwa, bo z tych samych powodów pozbawisz się plonu.

Przy długim cięciu jeśli masz możliwość odpowiednio wyprofilować łozę po cięciu, aby soki nie zalewały pąków można się bawić w "parogodzinne" opóźnianie, czy osłabianie startu itd - oczywiście tylko moim zdaniem.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 20:28 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 17:56
Posty: 262
Lokalizacja: Stary Śleszow/Wrocław 135m.n.p.m.
przemar napisał(a):
Natomiast chciałbym zapytać jeśliktoś robi to celowo, a nie z niewiedzy, po co niektórzy opóźniają cięcie doprowadzając do płaczu? i na jakich odmianach? .

A to juz pytanie do tych, ktorzy wiedza czemu sluza rozne terminy ciec, obserwacja przebiegu pogody, roznego rodzaju kalendarzy i zalozen. Ja narazie sie ucze i obserwuje. Poznaje mechanizmy, ktore bede dostosowywal do potrzeb. Na ta chwile dowiedzialem sie, ze przyspieszyc/opoznic wegetacje roznymi zabiegami mozna nawet do 2 tygodni.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 20:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5947
Lokalizacja: dolnośląskie
dziadek2 napisał(a):
Problem tego typu może być też przy krótkim cięciu na oczko czy dwa, bo z tych samych powodów pozbawisz się plonu.



Romanie wytłumacz jak działa ten mechanizm pozbawiania plonu?

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 20:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Jeśli płacz łozy z pomocą warunków pogodowych doprowadzi do zgnicia pąków czy uszkodzenia kwiatostanów ........
Nie wszystkie odmiany owocują z pąków zapasowych czy śpiących, ale o tym Piotrze doskonale wiesz :)

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 20:56 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
maiki95 napisał(a):
. . . Na ta chwile dowiedzialem sie, ze przyspieszyc/opoznic wegetacje roznymi zabiegami mozna nawet do 2 tygodni.

Tu poruszana jest kwestia jedynie opóźnionego cięcia, kolejny raz zapytam w jakim celu ryzykować, dokładnie tak Kapitanie jak pisze Roman możliwością zgnicia pąków i znacznego ograniczenia plonu przy konkretnym prowadzeniu krzewu. Jakie korzyści płyną z cięcia kiedy łozy płaczą?
Tak jak pisze Roman, jeśli tniemy tak późno, że doprowadzamy do płaczu, musimy od razu przygiąć łoże tak, aby kapało z cięcia wprost na ziemię. To z kolei może doprowadzić do jej złamania, odłamania, uszkodzenia itp. często bowiem płacze znacznie wcześniej, niż następuje moment, kiedy łoza pod wpływem soków staje się plastyczna i można ją giąć w każdą praktycznie stronę bez obawy uszkodzenia.
Dragon99 - wiele razy niestety, zawsze kiedy np. z powodu braku czasu ciąłem późno, wiele pąków zostało uszkodzonych definitywnie, nie wydając żadnej latorośli.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 21:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5947
Lokalizacja: dolnośląskie
dziadek2 napisał(a):
Jeśli płacz łozy z pomocą warunków pogodowych doprowadzi do zgnicia pąków czy uszkodzenia kwiatostanów ........
Nie wszystkie odmiany owocują z pąków zapasowych czy śpiących, ale o tym Piotrze doskonale wiesz :)


Wilokrotnie robiłem takie próby i świadomie zalewałem pąki bezlitośnie. Przecież to tak proste doświadczenie że każdy może je sobie zrobić co roku na dowolnej odmianie. Niestety, dla lansowanej tezy o gniciu, nigdy nie udało mi się powstrzymać ich przed startem. Nigdy też nie zauważyłem opóźnienia ich startu. Zauważyłem natomiast coś innego, ze startem latorośli natychmiast ustawał płacz. Dopóki ktoś nie przedstawi mi niezbitych dowodów, że jest inaczej to będę się uśmiechał czytając o gniciu pąków. Czym też płaczą te łozy .... kwasem siarkowym?

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 21:30 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 21 maja 2018, 18:04
Posty: 297
Lokalizacja: Wilczyce, Wrocławski
kapitan napisał(a):
dziadek2 napisał(a):
Jeśli płacz łozy z pomocą warunków pogodowych doprowadzi do zgnicia pąków czy uszkodzenia kwiatostanów ........
Nie wszystkie odmiany owocują z pąków zapasowych czy śpiących, ale o tym Piotrze doskonale wiesz :)


Wilokrotnie robiłem takie próby i świadomie zalewałem pąki bezlitośnie. Przecież to tak proste doświadczenie że każdy może je sobie zrobić co roku na dowolnej odmianie. Niestety, dla lansowanej tezy o gniciu, nigdy nie udało mi się powstrzymać ich przed startem. Nigdy też nie zauważyłem opóźnienia ich startu. Zauważyłem natomiast coś innego, ze startem latorośli natychmiast ustawał płacz. Dopóki ktoś nie przedstawi mi niezbitych dowodów, że jest inaczej to będę się uśmiechał czytając o gniciu pąków. Czym też płaczą te łozy .... kwasem siarkowym?


O tuż to były moje wątpliwości. Gnicie miało by sens, tylko jak długo trzeba trzymać pąki zalane aby zgniły? Natomiast skład chemiczny soku nie może powodować szkód. Mam mało doświadczenia dlatego pytam, sam nie raz miałem płacz łozy, zawsze zalane przy tym pąki i nic się nie stało.

_________________
Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 21:36 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 17:56
Posty: 262
Lokalizacja: Stary Śleszow/Wrocław 135m.n.p.m.
Rozumiem, ze rozwazania o ''gniciu'' nie dotycza Guyota!?
Jeszcze male spostrzezenie przeniesione z sadu. Tam aby uniknac zalewania paka tnie sie pod katem tak aby deszcz splywal na przeciwna strone.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2020
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 21:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
nie raz miałem płacz łozy, zawsze zalane przy tym pąki i nic się nie stało.

Po prostu masz więcej szczęścia niż ja - mi się zdarzało, że pierwszy pąk od cięcia ucierpiał i przeważnie ten na którym mi zależało.

Cytuj:
będę się uśmiechał czytając o gniciu pąków.


Niezbitych dowodów już nie przedstawię, bo skończyłem z niepotrzebnymi doświadczeniami, a uśmiech jeszcze nikomu nie zaszkodził Piotrze :D

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 849 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 57  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO