Teraz jest sobota, 3 maja 2025, 05:36

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 540 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32 ... 36  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: sobota, 18 maja 2019, 08:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Dolnoslonzok napisał(a):
Dzisiaj i w niedzielę będzie okno pogodowe, zatem wykonam opryski siarką.


Jak uważacie, czy to jest właściwy kierunek?

Zapytałem w ten sposób, bo siarka to oprysk pod kątem mączniaka prawdziwego. Ja wczoraj opryskałem miedzianem, czyli w kierunku rzekomego. Jak myślicie, który pierwszy zaatakuje?

_________________
****


Ostatnio edytowano sobota, 18 maja 2019, 12:54 przez kapitan, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: sobota, 18 maja 2019, 09:34 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 19 kwietnia 2017, 10:49
Posty: 297
Lokalizacja: Strzałkowo, Wielkopolska
kapitan napisał(a):
Dolnoslonzok napisał(a):
Dzisiaj i w niedzielę będzie okno pogodowe, zatem wykonam opryski siarką.


Jak uważacie, czy to jest właściwy kierunek?

Jeżeli chodzi o sam termin oprysku, to w mojej strategii ochrony winorośli, dzień wczorajszy i dzisiejszy są najlepszymi ( z ostatnich i najbliższych dni ) na pielęgnację części zielonych. Kolejne bardzo dobre dni na pielęgnację zielonego, to przyszła niedziela, poniedziałek i wtorek :)

Co do samej siarki, to w dużym stopniu zależy od tego, kto z czym walczy lub przeciw czemu... Czyli, możemy rozmawiać o indywidualnych warunkach danego siedliska.

Pozdrawiam
Piotr


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: sobota, 18 maja 2019, 11:59 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 26 lipca 2018, 17:56
Posty: 37
Lokalizacja: Ciechanów
Tyle dni deszczu , jako amator nie mam wiedzy ale intuicja podpowiada że już za dużo tej wody dla młodych sadzonek , czy jest ryzyko zgnicia korzeni przy takiej pogodzie ? Pada od poprzedniej niedzieli a zapowiadają kolejne 10 dni z deszczem :(


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: sobota, 18 maja 2019, 12:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1935
Lokalizacja: Cieszyn
nostro napisał(a):
Tyle dni deszczu , jako amator nie mam wiedzy ale intuicja podpowiada że już za dużo tej wody dla młodych sadzonek , czy jest ryzyko zgnicia korzeni przy takiej pogodzie ? Pada od poprzedniej niedzieli a zapowiadają kolejne 10 dni z deszczem :(

Zależy od gleby. Jeśli woda stoi, to mogą zgnić korzenie. Jednak w zeszłym roku, ukorzenione sztobry stały ponad tydzień w wodzie i co się okazało,że zaczęły się ratować wypuszczeniem korzeni wyżej. Nie jest to jednak regułą. Mało przepuszczalne gleby mogą stawrzać do do gnicia korzeni warunki. Dlatego warto obserwować i tam,gdzie stoi woda, zrobić drenaż.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: sobota, 18 maja 2019, 16:30 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2016, 21:23
Posty: 280
Lokalizacja: obywatel świata
kapitan napisał(a):
Dolnoslonzok napisał(a):
Dzisiaj i w niedzielę będzie okno pogodowe, zatem wykonam opryski siarką.


Jak uważacie, czy to jest właściwy kierunek?

Zapytałem w ten sposób, bo siarka to oprysk pod kątem mączniaka prawdziwego. Ja wczoraj opryskałem miedzianem, czyli w kierunku rzekomego. Jak myślicie, który pierwszy zaatakuje?


Jest oczywistym KAPITANIE, iż masz racje, ze występi rzekomy, przecież było bardzo dużo deszczu, Twoja wiedza rozświatla mroki niewiedzy , pozdrawiam !! ( nie ma w mojej wypowiedzi cienia złośliwości , to gwoli info. dla Canina)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: sobota, 18 maja 2019, 17:05 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1276
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
Kolejne 10szt Solarisa :)

https://youtu.be/xI9eyIyiKgc

R.S.

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: sobota, 18 maja 2019, 17:27 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 19 kwietnia 2017, 10:49
Posty: 297
Lokalizacja: Strzałkowo, Wielkopolska
kapitan napisał(a):
Zapytałem w ten sposób, bo siarka to oprysk pod kątem mączniaka prawdziwego. Ja wczoraj opryskałem miedzianem, czyli w kierunku rzekomego. Jak myślicie, który pierwszy zaatakuje?

Cytat z Michała ( Dolnoslonzok ) wraz z pierwotnym pytaniem wprowadzał w błąd, ponieważ, jak pamiętam, u Michała był stwierdzony Phomopsis viticola, z którym w wersji ekologicznej walczy się w pierwszej części sezonu za pomocą siarki.
Ponadto, stosowanie siarki w tej części sezonu, może być również częścią strategii wynikającą z poprzedniego sezonu...
A z nasileniem presji Mączniaka Prawdziwego, w poprzednim sezonie, wiele winnic doświadczyło, ponieważ MP do rozwoju potrzebuje nie tyle deszczu ( sezon był z niską ilością opadów ), co wilgotności ( np. występujące różnice temperatur dzień/noc przy zadarnionej lub z innymi roślinami winnicy, lokalizacja przy zbiornikach wodnych, itp.).
Jak wiemy, MP zimuje również w pąkach i przy sprzyjającej pogodzie, może zaatakować w obecnej fazie rozwoju winorośli.
Dlatego, sens zastosowania siarki na tym etapie, zależy od warunków danego siedliska.

Oczywiście rozumiem Twoją chęć wyczulenia młodych adeptów winogrodnictwa - w tej części sezonu zdecydowanie częściej atakuje Mączniak Rzekomy - u mnie jest to regułą.

I na koniec, przekażę drobną "kontrowersję", co do której nie zamierzam polemizować, lecz jedynie chcę z Wami podzielić się moim doświadczeniem w walce z MRZ - kto zna moją winnicę i mnie, ten wie, że praktyki w tym temacie nabyłem :)

Siarkol, jakkolwiek wybitnie służy do ekologicznej walki z MP, to jednocześnie stwarza niekorzystne warunki do rozwoju MRZ... Czyli, wspomaga profilaktykę na MRZ!

Pozdrawiam
Piotr


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: sobota, 18 maja 2019, 20:20 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 663
Lokalizacja: południowe mazowsze
Wy tu o MRZ a u mnie w nocy wystąpił pierwszy w tym sezonie grad wielkości grochu.
O 4 nad ranem przez około 10min miałem biało na działce. :!:

życie... .

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: niedziela, 19 maja 2019, 06:28 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Sobota była piękna. Ciepła i słoneczna pogoda pozwoliła na oprysk siarką, redukcję zielonych przyrostów oraz motykowanie. Dzisiaj niedziela zaczyna się wspaniale jak sobota, zatem będzie ciąg dalszy redukcji zielonego.
Co do oprysków, to teraz wytaczam wyciągi z pokrzywy. Nie stosuję miedzianu z racji dbałości o pszczoły. Niby można wieczorem, ale niby do końca nie ma pewności, że nie szkodzi tym pracowitym owadom. A opryski siarką wykonuję wg zaleceń dr. Mazurka w odpowiedniej fazie liści.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: niedziela, 19 maja 2019, 10:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Dolnoslonzok napisał(a):
Nie stosuję miedzianu z racji dbałości o pszczoły.


Pszczół? A co pszczoły teraz robią na winorośli? Okres prewencji Miedzianu dla pszczoły to 1 h. Ja pryskam zawsze późno, choćby z racji tego, że wiatr ustaje.

Co do wypowiedzi Piotr77. Moje pytanie miało charakter bardzo ogólny, zapytałem o słuszność kierunku ochrony . Jeżeli Twoja wypowiedz jest poparciem dla tego kierunku, to przepraszam, ale szkodzisz dla ogółu, który teraz się zastanawia co robić? Moja ocena jest taka, że na zwalczanie prawdziwego siarkolem w pąkach to jest już zdecydowanie za późno. No może za jednym wyjątkiem, jak komuś wszystko zmarzło i pękają zapasowe. PV to póki co problem jednej osoby, a tu raczej trzeba dla większości niezdecydowanych odpowiedzieć od czego mają zacząć? Jeżeli Dolnoślązak stosował siarkol na PV to powinien jasno napisać, że własnie dlatego, a nie napisał. Napisał że pszczoły? Jeżeli jesteśmy zgodni, że od rzekomego trzeba zacząć, to ja jednak wybieram Miedzian, nie Siarkol. Siarkol natomiast jest podstawowym środkiem w mojej strategii ochrony, ale uważam, że jeszcze na niego nie czas.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2019, 06:23 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 8 kwietnia 2019, 16:28
Posty: 11
Lokalizacja: Warszawa
kapitan napisał(a):
Dolnoslonzok napisał(a):
Nie stosuję miedzianu z racji dbałości o pszczoły.


Pszczół? A co pszczoły teraz robią na winorośli? Okres prewencji Miedzianu dla pszczoły to 1 h. Ja pryskam zawsze późno, choćby z racji tego, że wiatr ustaje.

Co do wypowiedzi Piotr77. Moje pytanie miało charakter bardzo ogólny, zapytałem o słuszność kierunku ochrony . Jeżeli Twoja wypowiedz jest poparciem dla tego kierunku, to przepraszam, ale szkodzisz dla ogółu, który teraz się zastanawia co robić? Moja ocena jest taka, że na zwalczanie prawdziwego siarkolem w pąkach to jest już zdecydowanie za późno. No może za jednym wyjątkiem, jak komuś wszystko zmarzło i pękają zapasowe. PV to póki co problem jednej osoby, a tu raczej trzeba dla większości niezdecydowanych odpowiedzieć od czego mają zacząć? Jeżeli Dolnoślązak stosował siarkol na PV to powinien jasno napisać, że własnie dlatego, a nie napisał. Napisał że pszczoły? Jeżeli jesteśmy zgodni, że od rzekomego trzeba zacząć, to ja jednak wybieram Miedzian, nie Siarkol. Siarkol natomiast jest podstawowym środkiem w mojej strategii ochrony, ale uważam, że jeszcze na niego nie czas.


Kapitanie, dziękuję za (jak zwykle) precyzyjną wypowiedź. Dla mnie, nowicjusza, takie syntezy są bardzo pomocne. Dopytał jednak jeszcze, czy Miedzian mogę zastosować do młodych krzewów z tegorocznych nasadzeń z sadzonek gołokorzeniowych. Pierwsze latorośle mają ok 10-20cm i 3-6 liści.
Osobno, czy są jakieś ograniczenia co do stosowania strategii profilaktycznej siarkolem przy pierwszorocznych krzewach?

Dziękuję!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2019, 08:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Moje obserwacje wskazują, że stężenie 0,5 % dla Miedzianu jest bezpieczne, również dla młodzieży. Dla Siarkolu 0,3%. Zwracam jedynie uwagę na to by nie robić oprysku w upał i starać się nie przedawkowywać cieczy. Zbyt obfite lanie powoduje punktową koncentrację środka na liściach i takie plamy po odparowaniu wody mogą powodować poparzenia.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2019, 12:31 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 8 kwietnia 2019, 16:28
Posty: 11
Lokalizacja: Warszawa
kapitan napisał(a):
Moje obserwacje wskazują, że stężenie 0,5 % dla Miedzianu jest bezpieczne, również dla młodzieży. Dla Siarkolu 0,3%. Zwracam jedynie uwagę na to by nie robić oprysku w upał i starać się nie przedawkowywać cieczy. Zbyt obfite lanie powoduje punktową koncentrację środka na liściach i takie plamy po odparowaniu wody mogą powodować poparzenia.


Dzięki!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2019, 17:48 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 19 kwietnia 2017, 10:49
Posty: 297
Lokalizacja: Strzałkowo, Wielkopolska
Kapitanie, niestety jestem zmuszony zareagować na część Twojej wypowiedzi. Pierwotne pytanie, które zadałeś, miało oczywiście charakter ogólny, lecz wsparte cytatem z wypowiedzi Dolnoslonzoka, zawierało jednocześnie "ukrytą" krytykę zastosowania siarkolu przez Michała w tej fazie rozwoju winorośli.
Dlatego zwróciłem uwagę, że takie postawienie sprawy jest błędne, a jak rozumiem, miało na celu "wsparcie" Twojego kierunku.

Natomiast, Twoja dalsza wypowiedź do mnie o "szkodzeniu" jest niestety poza merytorycznym argumentem personalnym - zwykłą bezczelnością. Dlatego, z nieukrywaną przykrością muszę stwierdzić, że na tym poziomie "kultury", nie mogę z Tobą dalej prowadzić dyskusji. Jest mi zwyczajnie przykro, ponieważ dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem bezinteresownie.
Szkoda, że na forum coraz częściej merytoryka jest zastępowana uszczypliwością.
.........................................................................................
Moja opinia w temacie jest następująca.
Ustalanie kierunku ochrony winorośli ogółowi, czyli dla całego kraju, na zasadzie "teraz pryskamy na MRZ", jest błędne. Tłumaczę dlaczego.

1. Polska, to duży kraj o bardzo zróżnicowanym klimacie, co powoduje różny stopień zaawansowania wegetacji; np. są jeszcze winnice, gdzie dopiero pojawi się 4-ty liść... Znajomość cyklu rozwoju MRZ każe zastanowić się nad zasadnością pryskania w takiej sytuacji.

2. Każde siedlisko posiada indywidualne warunki. W jednym może występować nasilenie presji MRZ, a w innym MP. Np. ubiegły rok był dobry dla zwiększonej presji MP, który bardziej się uaktywnia, gdy jest gorąco, lecz wilgotno. Wiele winnic jest położonych przy zbiornikach wodnych, rzekach, w dolinach, wokół zagęszczonej roślinności, itp. To sprawiło, że była presja i Winogrodnicy różnie sobie z nią poradzili.

3. Dolnoslonzok podał, że dla ochrony przed MP stosuje strategię skupioną wokół siarki, którą podał dr. Mazurek. Kiedyś czytałem w internecie opracowanie Pana Doktora, ale nie przypominam sobie, czy uwzględniało ono zastosowanie takiej strategii ( oprysk siarką przy 5-6, 8-10 i 12-15 liściach ) dla winnic, które miały problemy z MZ w sezonie poprzednim. A według mnie, taki warunek jest determinantem zastosowania tej strategii, co sprawi ograniczenie epidemii w drugiej części sezonu ( MP na takiej winnicy jest, tylko do rozwoju potrzebuje odpowiednich warunków ).

4. Szkoda, że nie zwraca się uwagi, że na termin w/w strategii ochrony przed MP, w pewnym momencie, nakłada się strategia ochrony profilaktycznej przed MRZ!... Dlatego, nie można ustalać zero - jedynkowo, że teraz to wyłącznie ochrona przed MRZ.

Wniosek z powyższego jest taki, że o przyjęciu takiej, czy innej strategii ochrony winorośli przed patogenami, powinny decydować warunki danego siedliska, problemy jakie doświadczyła winnica w poprzednim sezonie, faza rozwoju winorośli oraz przebieg pogody.
....................................................................................
Do początkujących Winogrodników słów kilka ( nie tylko ) o ochronie winorośli.

Nie szukajcie "guru", który będzie Wam mówił, czym i kiedy pryskać, skoro nie zna Waszego siedliska. Bez względu na intencje, wcześniej czy później, wyprowadzi Was na manowce.
Taki "owczy pęd" w niczym Wam nie pomoże, a na dłuższy czas zatrzyma w rozwoju.

Jeżeli chcecie uczynić postęp w ochronie winorośli, to przede wszystkim dużo się uczcie o: własnym siedlisku; jego warunkach, ograniczeniach, zaletach i wadach, poszczególnych fazach rozwoju winorośli ( w tym jej potrzebach, utrudnieniach, stresach ), rozpoznawania patogenów i ich cykli rozwojowych, dostępności środków ochrony i sposobów działania.
Dopiero "uzbrojeni" w tę wiedzę, będziecie mogli opracować skuteczny system ochrony winorośli dla swojego siedliska, bez względu na sposób ochrony - ekologiczny czy chemiczny.
................................................................................
A teraz nieco pół żartem.
Jak odróżnić "guru" od osoby kompetentnej? :)
Wbrew pozorom, to nie jest takie trudne. Np. "guru" od razu Wam powie jaką strategię ochrony przyjąć, kiedy i czym pryskać, ponieważ on z góry wie wszystko i o nic nie musi pytać, nie potrzebuje znać szczegółów, itp.
Natomiast osoba kompetentna, zanim wyrazi opinię, będzie starała się dowiedzieć jak najwięcej o warunkach danego siedliska, zdrowotności krzewów w tym i poprzednim sezonie, zada wiele szczegółowych pytań.

Na koniec, dla nauki, przedstawiam poniżej "quiz".
Na załączonym zdjęciu widać sporą, tłustą, prześwitującą plamkę na liściu. Czego to jest objaw? - jakiej odpowiedzi udzieli "guru", a co powie osoba kompetentna?
Załącznik:
20190520_183927-300x534.jpg
20190520_183927-300x534.jpg [ 70.45 KiB | Przeglądane 932 razy ]


P.S. Dla jasności, jestem guru tylko wyłącznie dla swojego siedliska i o nim mogę się "wymądrzać"

Pozdrawiam
Piotr


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2019, 18:10 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1276
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
Piotr77 napisał(a):
...Na załączonym zdjęciu widać sporą, tłustą, prześwitującą plamkę na liściu. Czego to jest objaw?...


Stawiam na PhotoShopa :) Ale żaden ze mnie guru ;)

R.S.

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 540 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32 ... 36  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO