Teraz jest niedziela, 4 maja 2025, 02:43

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 540 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 36  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: poniedziałek, 25 marca 2019, 19:52 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): sobota, 3 września 2016, 11:31
Posty: 101
Lokalizacja: KRAKÓW
No cos podobnego !!! a u mnie zakwitły już dawno jagody kamczackie :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: poniedziałek, 25 marca 2019, 19:59 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1277
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
No kurcze a u mnie (Kopanka koło Skawiny) nie mogą zakwitnąć. Pąki są już ze trzy tygodnie,
ale nie rozwinięte. Może w tym tygodniu? Za to Dereń kwitnie jak dureń jakiś :)

R.S.

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: poniedziałek, 25 marca 2019, 20:56 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 09:51
Posty: 620
Lokalizacja: Okolice Skały 440m npm
U mnie listki wypuścił tylko porzeczkoagrest, dereń jeszcze kwiatów nie otwarł do końca. Kamczacka też jeszcze śpi. W zasadzie tylko krokusy i irysy kwitną w pełni, agrestowi popękały pąki, czarnej porzeczce też. Winorośle śpią.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: poniedziałek, 25 marca 2019, 21:03 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
dragon99 napisał(a):
Dolnoslonzok napisał(a):
Niedziela z temperaturą +14,+15 st. C. Czarne porzeczki mają kwiatostany niczym winorośl, a agresty pokazują je od tygodnia. Hiacynty i żonkile pięknie kwitną, tulipany na dniach otworzą kwiaty. Od soboty Triumf Alzacki i trzy krzewy Alzatczyka z Brzegu (domniemany Oberlin Noir) są w fazie wełnistego pąka.


Niby mamy tak blisko do siebie a u mnie porzeczka czarna dopiero rozwija listki. Na czerwonej pękają pąki tak jak i na agreście.


Blisko faktycznie, a coś w różnicy jest.

Mcin napisał(a):
Witam
Na pd.W-wia jest jak w Wilczycach, widać już pąki winorośli u Izy, Nero, Galantha i zielone pąki porzeczek, brzoskwiń, małe kwiaty agrestu.
Mam czarnoziem 40cm i niżej glinę - one wolniej się nagrzewają to Pradolina Wrocławska ,b.żyzna, płaska i wilgotna.
U Dolnoślązaka jest wyraźnie cieplej, (ma jednak wyższe i b. piaszczyste tereny a jeszcze Sudety dają halny ).
Jego winogrona dojrzeją wcześniej: do degustacji to lepiej ale ... jak zrobić wino np.: w lipcu? :)
Pozdrawiam

Przepraszam, ale tu - bez obrazy, a z gwoli obowiązku - muszę już Kolegę sprostować. :) Mój ogród winoroślowy, sad i krzewy owocowe są na madzie rzecznej, glinie, z której można lepić cegły i na glebie piaszczysto-gliniastej, a pod nimi, na głębokości ponad 70 cm jest piach rzeczny. To Dolina Nysy Kłodzkiej (na piachu krzemowym mam lawendę i będę mieć przyszłą uprawę przerobową winorośli na płd. od domu). Co do wysokości, to nie mam wzgórz, mam płasko, a jestem na 147-149 m.n.p.m, czyli tyle, a nawet nieco mniej niż mój rodzinny, pobliski Brzeg (do 150 m.n.p.m.), czy podwrocławskie Kobierzyce i Tyniec Mały( do 147 m.n.p.m.). I jedna ważna rzecz. Na Nizinie Śląskiej nie wieje halny, a fen sudecki, który wpływa również na klimat naszego Wrocławia, czy Legnicy, Nysy, Grodkowa, Brzegu i innych miast wzdłuż Odry i Nysy Kłodzkiej :). No i ostatnie zdanie. Mieszkam w samym centrum wrocławsko-opolskiego ośrodka ciepła (najcieplejszy rejon Niziny Śląskiej, czyli najbardziej uprzywilejowanego termicznie rejonu kraju), dlatego te korzystne warunki klimatyczne. Opole, Oława, Brzeg, Grodków, czy Lewin Brzeski leżą ponadto na kierunku wiatrów południowych, kierowanych z Doliny Dunaju, Doliną Morawy do Doliny Odry i także przez Sudety Wschodnie, czyli Góry Opawskie (najcieplejsze góry w Polsce). Do tego, wzdłuż Doliny Odry mamy ciepłe wiatry z zachodu (zimą atlantyckie masy powietrza), stąd ta kumulacja ciepła. Tyle wyjaśnieniem. Przepraszam za wywód. :)


Ostatnio edytowano wtorek, 26 marca 2019, 04:12 przez Dolnoslonzok, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: poniedziałek, 25 marca 2019, 22:13 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 23 kwietnia 2017, 11:01
Posty: 996
Lokalizacja: Wielkopolska
Kurde Michał opis dokładniejszy jak budowa szwajcarskich zegarków...;) Brawo!
Co chcesz żeby sprawdzić i opisać, jak to u mnie wygląda...? ;)

_________________
Pozdrawiam
Włodek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: poniedziałek, 25 marca 2019, 23:53 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 29 marca 2018, 18:42
Posty: 80
Lokalizacja: bydgoszcz
Witajcie
Czy nocne przymrozki o tej porze mogą zagrozić winorośli zasadzonej zeszłej wiosny (zapowiadają -5)? Czy groźne są dopiero te przymrozki wiosenne gdy winorośl jest już zielona? Jeszcze nie odkopałem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2019, 04:20 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
narc81 napisał(a):
Kurde Michał opis dokładniejszy jak budowa szwajcarskich zegarków...;) Brawo!
Co chcesz żeby sprawdzić i opisać, jak to u mnie wygląda...? ;)

:) Włodku, podaj wszystko, łącznie z nr konta ;).
Poważnie, to uważam, że przy zakładaniu uprawy ważna jest znajomość warunków klimatycznych lokalnych i regionalnych, a także aspektów historycznych, które wiele mówią, podpowiadają i wskazują.

-- wtorek, 26 marca 2019, 05:19 --

piotrasta napisał(a):
Witajcie
Czy nocne przymrozki o tej porze mogą zagrozić winorośli zasadzonej zeszłej wiosny (zapowiadają -5)? Czy groźne są dopiero te przymrozki wiosenne gdy winorośl jest już zielona? Jeszcze nie odkopałem.


Nie przejmuj się, Kolego. Wszystko masz jeszcze zakopczykowane. Wiosną nawet jednostopniowy przymrozek uszkodzi zielone.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2019, 06:18 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2017, 09:40
Posty: 291
Lokalizacja: Wrocław
Nawiązując do Twojego poprzedniego postu uważam że Wrocław jest w pewnym sensie chroniony od północy Wzgórzami Trzebnickimi - stąd mniej północnych wiatrów. Niestety są i uwarunkowania negatywne (dziś może mniej odczuwalne): duża wilgotność spowodowana wieloma rzekami.
Z drugiej strony na nasze uprawy mają i tak wpływ dodatkowe uwarunkowania - przykładowo ja mam od siebie oddalony o 50m zbiornik wodny i to wystarcza że cała wegetacja się opóźnia o około 10 dni (na szczęście 'jeziorko' nie jest w niecce i nie ma zastoiska mroźnego. W przyrodzie wszystko się liczy.

Wysłane przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2019, 07:04 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Zgadza się. W każdej lokalizacji jest to terroir i to jest ważne, a nawet najważniejsze. Jestem na wschodniej krawędzi Doliny Nysy Kłodzkiej, która nieznacznie, ale wyraźnie wynosi się w terenie na wschód od mojego ogrodu, a gdzie temperaturę mam czasami o stopień wyższą niż w Lewinie Brzeskim, czy niedalekim Brzegu (Na marginesie. Ten łagodny stok to pole sąsiada. Może udałoby się kiedyś odkupić od niego i założyć przez drogę uprawę w pełnym słońcu i na małym nachyleniu terenu. Może). U mnie jest szeroka dolina rzeczna i szereg mniejszych potoków i dolinek mniejszych rzeczek, nie mówiąc o Dolinie Odry, która parę kilometrów na płn.wsch. łączy się z Doliną Nysy Kłodzkiej, co powoduje wzrost wilgotności, a i tak nie narzekam na warunki, choć uprawa na madzie rzecznej jest nasłoneczniona latem jedynie do godz. 16-17 (część przerobowa na piachu będzie miała nasłonecznienie nawet w październiku do 17-18). Cóż dopiero można uzyskać na pagórkach parę kilometrów na południe od Brzegu w rejonie wsi Pępice lub wzniesieniach Wału Łosiowskiego ciągnącego się na przestrzeni kilkunastu kilometrów wzdłuż Doliny Nysy Kłodzkiej, od Różyny przez Łosiów, Jasionę, Nową Wieś Małą i Michałów, gdzie wzniesienia mają po 180 m.n.p.m, a nachylenia stoków w kierunku południowym, jak choćby uprawa Kukiza w niedalekim Łosiowie, dają wielkie szanse na rozwój winiarstwa.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: wtorek, 26 marca 2019, 07:44 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 26 listopada 2016, 23:31
Posty: 750
Lokalizacja: Krościenko Wyżne
TatOR napisał(a):
...
Niestety są i uwarunkowania negatywne (dziś może mniej odczuwalne): duża wilgotność spowodowana wieloma rzekami.
...

To akurat może być zaletą. Popatrzcie na okolicę Tokaju. Tam właśnie mikroklimat tworzą rozlewiska leniwie płynących Bodrogu i Cisy. Może ktoś z Was zdecyduje się na jakieś poletko doświadczalne ála Tokaj? W wielu miejscach na świecie próbowano zrobić wina tokajskie. Nikomu się nie udało. Może to właśnie kolej na Was koledzy. :)

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: środa, 27 marca 2019, 20:34 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
Juliamsrebe jako kolejna odmiana wchodzi w fazę wełnistego paka. Łuski pękają u Chasselas.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: środa, 27 marca 2019, 20:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Dolnoslonzok napisał(a):
Juliamsrebe jako kolejna odmiana wchodzi w fazę wełnistego paka. Łuski pękają u Chasselas.

Jeżeli nie będziesz miał majowych przymrozków to będziesz miał z dojrzewaniem "do przodu"
W przeciwnym razie będzie "do tyłu"
Módl się gorliwie o wiosnę bez przymrozków :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: środa, 27 marca 2019, 20:58 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1277
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
Dzisiaj w nocy u mnie było -3C. Już mi się te przymrozki nudzą ;)

R.S.

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: środa, 27 marca 2019, 23:42 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): sobota, 13 sierpnia 2011, 14:06
Posty: 277
Lokalizacja: Okolice Mielca
RolnikSam, weź poprawkę w takim razie na fakt, że w najgorszym scenariuszu ta "męka" potrwa do połowy maja :roll:
U mnie wczoraj wieczorem i w nocy padał śnieg z deszczem, a momentami nawet śnieg, który oczywiście szybko topniał. Prognozy też nie są najlepsze. Marzę o takiej wiośnie jak rok temu...
Winorośle w większości jeszcze śpią. Fakt faktem deserówki mam okryte i przycięte wstępnie jesienią, ale nieokryty Regent był niedawno cięty i zero płaczu. Płacz pojawił się za to na jednym nieokrytym i przyciętym krzewie Arkadii :crazy: Płakał też Wostorg SV, którego w drodze wyjątku odkryłem. Może ktoś z kolegów z Podkarpacia, bądź Małopolski napisze jak to u niego wygląda? :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2019
PostNapisane: czwartek, 28 marca 2019, 04:53 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 28 czerwca 2010, 06:04
Posty: 2263
Lokalizacja: Oldrzyszowice, pow. Brzeg, w widłach Odry i Nysy Kłodzkiej, Nizina Śląska
zbyszekB napisał(a):
Jeżeli nie będziesz miał majowych przymrozków to będziesz miał z dojrzewaniem "do przodu"
W przeciwnym razie będzie "do tyłu"
Módl się gorliwie o wiosnę bez przymrozków :mrgreen:


Identycznie było w roku 2017 i ubiegłym, 2018. Zielone przyrosty pojawiły się w kwietniu, ale na szczęście ominęły mnie typowe jeszcze przymrozki występujące u mnie do 20 kwietnia. W maju nie było szkód, bo nie było przymrozków. Dojrzewanie owoców było trzy, cztery tygodnie przyśpieszone.
Zielone zaczęło pojawiać się w ubiegłym roku od 15 kwietnia. Po tygodniu było już tak:
http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WI ... #pid378661

Pinot Blanc świetnie regeneruje się po majowych przymrozkach, co wiem z doświadczenia w roku 2015, gdy w jeden poranek "majówki" temperatura spadła do niespełna -1 st. C, ważąc zielone na dwóch krzewach rosnących w pobliżu nieskoszonej trawy. Odbiły i owocowały.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 540 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 36  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO