Teraz jest sobota, 17 maja 2025, 04:43

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 713 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: poniedziałek, 12 czerwca 2017, 11:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Na północnym Mazowszu zakwitły :Frontenac, Leon Millot i St Croix.
Brak w ogóle kwiatostanów na :Solaris, C.Cortis, Johanniter, Rondo i viniferach.
W tym roku będą tylko 2 wina ,jedno czerwone i jedno białe (miszmasz) :eh:
Ps
Brak także owocowania na :śliwach,jabłoniach,czereśniach i orzechu włoskim.
W pasiece tylko połowa miodu w stosunku do lat ubiegłych.
Pod osłonami winorośle dobrze przetrwały i kwitły :!:
Nie pozostaje mi nic innego jak budować szklarnie,namioty i mury :?: :idea:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: poniedziałek, 12 czerwca 2017, 18:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
szaman napisał(a):
Nie pozostaje mi nic innego jak budować szklarnie,namioty i mury :?: :idea:

No tak, mury to się też przydadzą w razie ataku wujka Putina :mrgreen:
A tak na poważnie, to coraz bardziej mi chodzi po głowie budowa nie foliaka, a czegoś w rodzaju mini szklarni ze ściankami z poliwęglanu wielokomorowego. Wiem, trochę to droga inwestycja, ale na pewno trwalszy materiał od folii i lepiej chroniący przed mrozami, czy przymrozkami. Ma ktoś z Was jakieś doświadczenie w tym temacie?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: poniedziałek, 12 czerwca 2017, 19:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
W tym temacie doświadczenia nie mam, ale ostatni z krzewów Arkadii zaczyna ożywać

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na ten czas ze starszych krzewów to już tylko Nadieżda Azos nie daje znaku życia

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: poniedziałek, 12 czerwca 2017, 20:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Roman, dobrze że pokazałeś ten armagedon z Arkadią, bo ja mam podobną sytuację z V25/20, tylko mam już na niej 15cm przyrosty ze starego drewna, a właściwie z pnia. Czyli krzew żyje, ale co to za życie, kiedy w tym sezonie nie będzie owoców. Ale chyba ją trochę przeciążyłem w ubiegłym roku i pewnie tak się mi odwdzięczyła.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: poniedziałek, 12 czerwca 2017, 22:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
U mnie Regina przemarzła zimą
a Chrupka Złota wygląda znacznie lepiej ! :shock:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: wtorek, 13 czerwca 2017, 08:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Kodrianka trochę lepiej się regeneruje

Obrazek

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: wtorek, 13 czerwca 2017, 09:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1727
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Roman,
Widzę, że już tniesz drewno, nie czekasz do jesieni.
Mocno płacze?

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: wtorek, 13 czerwca 2017, 10:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Grzegorzu, wycinam gdzie jest dojście, gdzie silnie już zarosło zostawiam do jesieni bo za dużo z tym teraz gimnastyki.
Myślę, że najgorszy okres fazy płaczu już minął.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: wtorek, 13 czerwca 2017, 22:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2249
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Lepiej późno niż wcale. Dziś zaczęły kwitnienie pierwsze vinifery: Pinot Wrotham, Gyongyriesling, Rubinet. Z hybryd m.in. ruszyły Roesler, Muscat Bleu, C. Cantor oraz po raz pierwszy krzewy odmiany Krasień (ma ogromne kwiatostany).

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: środa, 14 czerwca 2017, 11:59 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 1 stycznia 2015, 12:37
Posty: 783
Lokalizacja: Rudnik k. Sułkowic, małopolska
U mnie kwitnie Aloszenkin. W końcu.
Reszta jak dalej tak pójdzie to może w lipcu zacznie. O ile kwiatostany nie obeschną- a niestety coraz więcej takich jest widocznych.

edit/
Dlaczego w ogóle kwiatostany zasychają, albo przestają się rozwijać?
Uszkodzenia przymrozkowe? Czy może coś więcej się składa na taki obrót spraw?

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: środa, 14 czerwca 2017, 12:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Lepiej późno niż wcale.


Dokładnie

Obrazek

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: środa, 14 czerwca 2017, 13:14 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 maja 2014, 21:03
Posty: 304
Lokalizacja: Jaworzno
A co ja mam powiedzieć jak u mnie jeszcze nic nie kwitnie? :x

_________________
Pozdrawiam, Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: środa, 14 czerwca 2017, 13:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1727
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Moje 5 letnie Rondo, które już miałem zastępować nowym krzewem chyba się obudziło - na całym krzewie pojawił się właśnie dzisiaj pierwszy jeden jedyny pąk.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: środa, 14 czerwca 2017, 14:22 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): sobota, 4 stycznia 2014, 11:58
Posty: 2873
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385m npm
U mnie zaczyna kwitnąć Marszałek.

Co do wycinania. Zdecydowanie wg mnie lepiej wycinać teraz niż na jesieni.
Ja po tegorocznym doświadczeniu nic juz jesienią nie przytnę., tylko dopiero będę ciąć w marcu jak dawniej robiłam.
Ciepłe zimy mnie zmyliły.
Lato jest dobra porą do cięcia letniego drzew owocowych, więc niby czemu nie można ciąć winorośli?

Bardzo źle cięcie jesienne odbiło się na moich niektórych winoroślach.

Cięcie każde działa tak, że roślina traci mrozoodporność, a co dopiero cięcie jesienią na zimę.

_________________

Pozdrawiam- Jola.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2017
PostNapisane: środa, 14 czerwca 2017, 14:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
jokaer napisał(a):
U mnie zaczyna kwitnąć Marszałek.

Co do wycinania. Zdecydowanie wg mnie lepiej wycinać teraz niż na jesieni.
Ja po tegorocznym doświadczeniu nic juz jesienią nie przytnę., tylko dopiero będę ciąć w marcu jak dawniej robiłam.
Ciepłe zimy mnie zmyliły.
Lato jest dobra porą do cięcia letniego drzew owocowych, więc niby czemu nie można ciąć winorośli?

Bardzo źle cięcie jesienne odbiło się na moich niektórych winoroślach.

Cięcie każde działa tak, że roślina traci mrozoodporność, a co dopiero cięcie jesienią na zimę.

W ciepłych krajach tną późną zimą i na przedwiośniu, bo nie muszą okrywać na zimę.
Ja pancerniaki też tnę wczesną wiosną (wstępnie).
Ale odmiany które muszę okrywać tnę wstępnie jesienią. Po co miałbym okrywać na zimę to co ma być i tak wycięte wiosną ?
Oto jest pytanie :!: :idea:
Mniejsza odporność krzewu na przemarzanie po jesiennym cięciu i okryciu na zimę mnie nie przekonuje, bo robię to przez kilkanaście lat i nie zauważyłem aby to miało negatywne skutki ?!

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 713 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO