W tej odległości od ściany tracisz większość dobrodziejstwa osłony i temperatury, która oddaje ściana. U mnie -1 nie tknęło niczego, nawet zielonego. A dodam, że oprócz Swensona Red odpornych "labrusek" nie uprawiam, więc może warto zbliżać krzewy do ściany i w pełni wykorzystać jej potencjał.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Nie ja to sadziłem, a babcia ruszyć nie da

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

I u mnie cieplutko, winorośla wręcz rosną w oczach, niesamowite tempo

Ta sama latorośl Augustowskiego wczoraj:


i dziś:


I na Siegerrebe wczoraj:


i dziś:


Prawie jak bambus

I jeszcze moim zdaniem Miss Piękności Pąków, V68-021

Hmm ciekawe czy to mszyce czy przędziorki

Mam straty i zimowe i przymrozkowe ale odpukac w puste narazie źle to nie wygląda na ten sezon

_________________
Pozdrawiam, Ewa

No fakt jest cieplutko i u mnie sadzonki też ruszają.

_________________
Pozdrawiam
Włodek

Narc81, ładnie startują, ale na tym zdjęciu w perspektywie "hektary" widać, wyrastasz na forumowego obszarnika A tak na poważnie, to dobrej jakości masz sadzonki, bo w tym roku miałem właśnie takie szczepione i zawoskowane i zwykłe na własnych korzeniach i te sczepione dużo lepiej startują.

Lantan dzięki. Winniczka to świetna sprawa, zaczynam dopiero przygodę... Jesienią sadziłem pierwsze sztuki bez podkładek. Zobaczymy jak w mojej lokalizacji się przyjmą. Trochę mam stracha bo mam wysoko wody gruntowe... Dziś wkopywałem palik podtrzymujące drzewka i woda już była ok.1.2m! Pewnie latem opadnie, ale strach jest. O hektarach narazie nie myślę bo to spora inwenstycja...Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam
Włodek

U mnie Venus przemarzla do linii sniegu. Zastanawiam sie czy to napewno Venus czy za mloda sadzonka chyba 3 letnia juz (jeszcze nie owocowala). Najlepiej u mnie przezimowal przy min. temp. -27: Einset, Kristaly i V68021. Festivee i Alden troche ostatnio oberwaly przymrozkiem. 5 letni Ajwaz jakims cudem przetrwal na podudniowej scianie i wybijaja 3 paki z 12 na zeszlorocznej lozie, a Arkadia obok od ziemi ale poczekam, bo teraz wszystko powoli startuje.

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz

"Nero na prezydenta", takie hasło padło kiedyś na tym forum i po tej zimie byłbym skłonny na niego głosować. Otóż jak wiecie uparcie niczego na zimę nie okrywam, mam na myśli krzewy deserówek powyżej 5 lat i tak też było w tym roku. Nero jest w szpalerze i wysoko prowadzony, tak że wszystkie łozy były ponad śniegiem, podobnie obok rosnący Agat. I teraz najciekawsze, Nero startuje z pąków na łozach, a Agat odbija z pnia i wszystkie łozy martwe. Wiek obu krzewów taki sam. Tylko Agat był trochę przeciążony, a Nero miał kontrolę ilości gron. I druga para, czyli Rusboł i obok niego Lilla. Rusboł, który był nisko prowadzony i śnieg okrywał większość łóz, startuje z pąków przynasadowych, a Lilla startuje z łóz, które były ponad linią śniegu. I bądź tu człowieku mądry o co chodzi. Ale wydaje mi się, że co najmniej trzy czynniki decydują o mrozoodporności krzewu. Pierwsza sprawa to przeciążenie owocowaniem, jak w przypadku Agata i Rusboła. Druga kwestia to zdrewnienie łozy, a trzecia, to zdrowotność krzewu.

"Nero na prezydenta"
Przetrwał u mnie mrozy zimowe (ok.-24)
Przetrwał kwietniowe przymrozki (ok.-4,5)
Przetrwał majowe przymrozki (ok.-3,4)
Przemarzły inne odmiany !
Lilla przemarzła zimą i startije z dolnego pnia.
Rusboł poradził sobie dobrze zimą ale wiosenne przymrozki go załatwiły

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

U mnie majowy przymrozek (-2 termometr zaokienny 5 rano) skosił wszystko co było zielone oprócz
3 letniego Muskata Odesskiego który maił już 2-3 centymetrowe przyrosty, metr w prawo Regent
wymrożony , metr w lewo Saturn też ugotowany. Na dzień dzisiejszy MO przyrosty 10-15 cm. i pełno
kwiatostanów ,inna sprawa jak się zapyli i czy w ogóle się zapyli.

Grzegorz

_________________
Grzegorz.

Moja winnica wygląda wręcz świetnie ,przyrosty Seyval Rondo i wszystko inne po 30cm i bardzo dobrze rozwinięte kwiatostany

_________________
Nie pytaj mnie kiedy będzie pierwsze wino bo ...

U mnie po utracie 80% paków przy mrozach (-27c) teraz zamierza owocować także z wilków.
Nie bez powodu Nero od lat jest na topowych miejscach w rankingach.

_________________
Pozdrawiam Rafał

Profil wiki - wykaz uprawianych odmian

.

_________________
Mikro Winniczka ''Sabina'' 24 krzewy

U mnie najbardziej rozwinięte kwiatostany wyglądają tak:

No to u mnie opóźnienie w rozwoju co najmniej tydzień !
Poniżej fotka LM
Ale tak już miałem (2007.2011,2014) i z LM robiłem wino !
Gorzej z takimi jak np Alibernet i Roesler, bo niektóre krzewy puszczają z pnia na poziomie gruntu a inne na poziomie ok. 1 m z pnia.
Te które odbijają z nad gruntu nie ma problemu , bo zetnę i poprowadzę w formie "głowy".
Nie jestem jeszcze zdecydowany co zrobić z tymi które odbijają z pąków uśpionych na wysokości np 1m ?

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B