Jak widzę mamy duże różnice nie tylko w zaawansowaniu wegetacji, wiele latorośli ma już ok 30 cm, także w temperaturach, dzisiejsze poranne minimum to było 9,5 c.
Ale teraz prawie wszystkie prognozy pogody zapowiadają z niedzieli na poniedziałek ujemne temperatury.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Chyba pora rozpocząć wątek o przymrozkach

_________________
Seks jest podstawą, życie zabawą, fajka nałogiem, a wino Bogiem

Wyszedłem wieczorem i podmuchałem na wschód. Hihihi.
W nocy miałem 4 stopnie ale na jutro prognoza spadła z 2 na 1 stopień. Zimne powietrze zaczyna spływać z nad Skandynawii:
http://www.mojapogoda.com/zdjecia-satel ... swiat.html


To tylko drobna różnica ale pomyślałem, że jak prowadzisz blog to lepiej, żeby było wszystko zgodnie ze sztuką.

Myślę, że o fazach "kwiatowych" (tych z numerkami powyżej 50) powinno zacząć się pisać od momentu wydłużania się kwiatostanu.
A tak szczerze mówiąc to w zasadzie nie wiem czemu nagle pojawiają się te numery od 50-ciu. Może chodzi o to, że niektóre rośliny mają więcej liści przed kwitnieniem?

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa

ha, ha, przymrozki? A co to takiego?
Się mieszka na Mazowszu, to się ma w maju "kwiecień plecień wciąż przeplata...

Dali szansę tym najszybciej rosnącym winoroślą na 49 liści . A serio to z założenia skala BBCH ma być europejską miarą stosowaną uniwersalnie i do innych roślin, nie tylko winorośli więc może jest to rezerwa numeracji na jakieś stadia pośrednie, chodź sam teraz nie wiem na jakie.
A wracając do tematu to mam pytanie o Asahi. Czy faktycznie po jego stosowaniu zaobserwowaliście jakieś dodatnie skutki w walce z przymrozkiem ? I jeszcze ile dni wcześniej należy nim prysnąć by miało to sens ?
Zapobiegawczo chcę je zastosować ale realnie patrząc to bardziej mnie przekonuje przykrycie i jakieś źródełko ciepła(mam kilka rolek agrotkaniny więc chyba ją użyję do zabezpieczenia. Zastanawiałem się też nad kablem grzewczym (albo samoregulujący albo z termostatem) zamiast zniczy.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/

No popatrz.. a ja zawsze myślałam, że mieszkam na zachodzie Jak to punkt widzenia zmienia się w zależności od punktu siedzenia....

Dziś pochmurno i zimno, nic nie odkrywam, nawet w szklarni. Ciekawe jakie rabarbary mi porosną przez 4 dni

Nie pamiętam dokładnie ale stosuje się minimum 24-36 godzin przed przewidywanym ochłodzeniem.
Co do skuteczności, trudno powiedzieć w moim przypadku, stosowałem również deszczowanie.

_________________
Pozdrawiam Andrzej
Profil Wiki

Ja dziś prysnąłem Asahi z gliceryną szykując się na poniedziałek. W ramach eksperymentu nie prysnąłem jednego krzaczka a sąsiedni tej samej odmiany potraktowałem tym specyfikiem. Mam jednak nadzieję że nie będzie warunków do zweryfikowania skuteczności mikstury
Druga sprawa że u mnie jeszcze mało liści które mogłyby zaabsorbować oprysk.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

U mnie po południu przestało padać i zrobiło się aż +6. Wykorzystałem okazję i prysnąłem gliceryną z asahi. Na niedzielę zapowiadają ok 0.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Jak tam się przygotowujecie do przymrozków (oby ich nie było) u mnie dzisiaj zapowiadają 6*C najniżej w nocy więc nie okrywam, ale jutro chyba dam na drugi drut jakieś okrycie żeby sobie zwisało do ziemi może to zabezpieczy latorośle.

Ja się przygotowuję przez okrywanie agrowłókniną. Pierwszy raz okrywam i chyba ostatni, bo to żmudna robota - co roku przykrywać, odkrywać, a efekt niepewny przy większym przymrozku. Dziś u mnie wiało, więc robota szła wolno. No ale jakie wyjście, szkoda tracić plonu. Jednak zainwestuję w zraszacze, bo krzewy mam blisko domu i wąż też w sumie jest, tylko dopasować złączki, podłączyć i głowa spokojna.

Asahi - rozumiem, a co z tą gliceryną? Proszę nie kazać mi szukać, chcę gotowej odpowiedzi bo jestem ledwie żywa po robotach murarsko - ogrodowych.

Taki murek postawiłam kolejnym krzewom winorośli



Najpiękniejsza jest rynna prowizorka

Jak kiedyś wymuruję do końca kamieniem od wewnątrz to będę szczęśliwa



hmmm mam nadzieję, że nie są za duże te fotki, jakby co to skasuję.

Marny ze mnie chemik to Ci tylko podlinkuję http://www.winogrona.org/forum/post132504.html?hilit=glicerolu#p132504
Poczytaj też wcześniejsze wpisy to będziesz wiedziała z czego to się wzięło.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

A nie da się tak w 2 zdaniach? Dodaję glicerynę, bo.... albo mieszam z gliceryną dlatego, że...

Powiem szczerze; jestem teraz w Poznaniu na weselu, w hotelu. Tańczę i piję.
Wyskoczyłem na chwilę do pokoju, odpaliłem laptopa i... zapowiadają ZERO w Szczecinie.

Co ma być, to będzie... idę tańczyć!

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa