Teraz jest środa, 14 maja 2025, 00:35

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 870 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 58  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: sobota, 19 kwietnia 2014, 14:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
ZbyszekTW napisał(a):
Tylko kilka listków (jeszcze nie całkiem otwartych) zczerniało lekko. Ale środek żywy, zielony...


Zielony pewnie jeszcze tak, ale co do żywy, to mam wątpliwości. Poruszaj tymi pąkami, jak siedzą sztywno to żywe, jak wiotkie to po nich. Piszę tylko o tych przypalonych pąkach, bo te nie przypalone pewnie są ok.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: sobota, 19 kwietnia 2014, 16:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2355
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Będę obserwował co się dalej będzie działo...
No i czy nie będzie powtórki - jeszcze 4 tygodnie zagrożenia...

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: sobota, 19 kwietnia 2014, 17:52 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 25 września 2012, 10:56
Posty: 44
Lokalizacja: Warszawa/Szeligi
W Warszawie pąki wyglądają tak. Chyba mamy duże opóźnienie co do południa Polski...


Załączniki:
Seyval Blanc.jpg
Seyval Blanc.jpg [ 80.47 KiB | Przeglądane 725 razy ]

_________________
Seks jest podstawą, życie zabawą, fajka nałogiem, a wino Bogiem
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: sobota, 19 kwietnia 2014, 17:54 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 19 marca 2014, 21:12
Posty: 29
Lokalizacja: Krzeczyn Wielki (Dolnośląskie)
U mnie pomimo , że włókniną były poprzykrywane krzaki , niestety pąki są przemarznięte sprawdzałem tak jak Piotr pisał , mam nadzieję że z pąków zapasowych coś wyjdzie najbardziej ucierpiały Prim i Nero ;/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: sobota, 19 kwietnia 2014, 18:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
U mnie było pierwszej nocy -3*C a kolejnej -0.5. Straty są niewielkie. Tak myślę, że wszystko dzięki solidnym deszczom przed feralna nocą i ciężkiej glebie, na której jednak wszystko rusza trochę później. Zdecydowana większość była w fazie wełnistego pąka i ta osłona wystarczyła. Rondo pokazało, że jest bardzo wrażliwe.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: sobota, 19 kwietnia 2014, 19:30 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 5 września 2011, 13:42
Posty: 17
Lokalizacja: Poznań Pleszew
Do kiedy można trzymać pod ziemią łozy mrozowe?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: sobota, 19 kwietnia 2014, 20:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
Dionizy napisał(a):
Do kiedy można trzymać pod ziemią łozy mrozowe?


Odkryj jedną na odmianie, która ma najmocniej rozwinięte pąki nadziemne i sprawdź. Obawiam się, że już mogą ruszać. Łozy mrozowe gdy są niepotrzebne są do wycięcia więc pewne ryzyko można podejmować i przetrzymać dłużej, ale jak się zbyt długo przetrzyma to się odkopuje coś takiego
uprawa/zbyt-po-ne-przebijanie-latoro-li-przez-kopczyki-t8333-15.html?hilit=%C5%82ozy%20mrozowe#p136941

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: sobota, 19 kwietnia 2014, 23:53 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): piątek, 11 kwietnia 2014, 06:28
Posty: 190
Lokalizacja: Zagórze, gmina Halinów, woj. mazowieckie
Witam Szanownych forumowiczów,

Przede wszystkim życzę Wesołych Świąt oraz braku przymrozków wiosną 2014 i każdej następnej wiosny po wsze czasy.

Moją miniwinnicę mam w Zagórzu pod Okuniewem pod Warszawą i obecnie składa się na nią 40 krzewów Marechal Foch, 90 Regenta, 10 Galanta, 8 Nero, 2 Gołubok i ( mam nadzieję, że przeżyły zimę ) przedwojenne NN z Zielonej Góry.

Po około siedmiu latach doświadczeń i wielu przymrozkowych klęskach (u mnie przymrozki nie wystąpiły tylko raz,w zeszłym roku) uważam, że w mojej lokalizacji walka z przymrozkami jest najważniejsza. Po próbach z agrowłókniną doszedłem do wniosku, że w tym roku wypróbuję zraszanie wodą.
Obszar nasadzeń o wymiarach 30 na 18 metrów z powodzeniem pokrywają dwa zraszacze (Tanake), które pracując całą noc poradziły sobie z trzema przymrozkami tworząc bajkowy klimat krainy lodu (sąsiedzi to już na pewno pukają się w czoło). Na dzisiaj uważam, że w mojej lokalizacji zraszanie jest najlepsze ale tutaj mam trzy pytania:
1. Na jakim etapie rozwoju pąków/liści należy w ogóle zaczynać ochronę zraszaniem?
2. W jakim momencie należy kończyć zraszanie (czy gdy temperatura jest powyżej 0 )?
3. I najważniejsze, czy ma ktoś doświadczenie ze stworzeniem całkowicie automatycznego systemu uruchamiającego zraszacze? Zależy mi na systemie który włączy i wyłączy system całkowicie bez mojego udziału.

_________________
Pozdrawiam wszystkich, Krzysztof B.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: niedziela, 20 kwietnia 2014, 00:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Witamy również.

Ad1. To zależy od prognozowanej temperatury, generalnie zaczynam od włochatego pąka.
Ad2. Tak, kończymy zraszanie, kiedy temperatura jest dodatnia.
Ad3. Doświadczenie ze stworzeniem mam :mrgreen: , ale nie stosowałem, odkręcam kran w piwnicy. System jest bardzo prosty: dobry termostat + zawór elektryczny, oczywiście czujnik temperatury poza zasięgiem zraszacza.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: niedziela, 20 kwietnia 2014, 10:35 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 5 grudnia 2008, 01:00
Posty: 862
Lokalizacja: Poznań
gbed napisał(a):
Ale z tego zdjęcia nie widać czy są jakieś straty. Możesz coś podać?
Wygląda, że wszystko ok. - co było zielone, nadal takie jest.
Benon napisał(a):
PiotrSz napisał(a):
No więc u nas było -5. Flippery chodziły 12 godzin. Efekt poniżej.


To macie pecha albo fatalną lokalizację.
Bo u mnie spadło do -1.
Winnica jest niestety w dołku.

_________________
Pozdrawiam Piotr
Dolina Cybiny


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 07:08 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): piątek, 11 kwietnia 2014, 06:28
Posty: 190
Lokalizacja: Zagórze, gmina Halinów, woj. mazowieckie
olmek napisał(a):
System jest bardzo prosty: dobry termostat + zawór elektryczny, oczywiście czujnik temperatury poza zasięgiem zraszacza.


A mogę poprosić o nazwę / producenta czujnika temperatury i zaworu elektrycznego?

_________________
Pozdrawiam wszystkich, Krzysztof B.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 09:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Elektrozawór np. TAKI, w wersji mniej profesjonalnej ale i wiele tańszej można użyć zaworu wlotowego wody do pralki automatycznej. Termostaty robiłem sam, więc trudno mi coś rozsądnego polecić.

P.S. Znalazłem. TEN termostat będzie OK.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 10:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
Kuba a te zawory z pralek nie mają ograniczenia czasowego w działaniu? (katalogowo). Bo delikatnie przymierzam się do tematu i coś takiego czytałem że 3min -5min , czyli przegrzewają się?

Na tą chwile zrobiłem sobie sygnalizacje dzwiękową i diodą w domu, jak zerwie mnie do pionu to wyłączam dzwięk a diodka sobie mruga do czasu odwołania alarmu. Spacer do piwnicy i manual zawór.
W tej postaci brakuje mi tylko elektrozaworu.

Tak tylko przypomne czytającym że systemem steruje PC ... jakby ktoś chciał zapytać.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 10:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Space99 napisał(a):
Kuba a te zawory z pralek nie mają ograniczenia czasowego w działaniu? (katalogowo). Bo delikatnie przymierzam się do tematu i coś takiego czytałem że 3min -5min , czyli przegrzewają się?


Prawdę mówiąc nie zastanawiałem sie nad tym :roll: Takich zaworów używałem w systemie nawadniania, który zrobiłem kilka lat temu pewnemu ogrodnikowi. Nic nie wiem o tym, żeby któryś zawór się przegrzał, ale pewnie czas pracy krótszy niż podczas zraszania antyprzymrozkowego. Zawory były od Polara, czy Wiatki, nie pamiętam już, ale kupiłem je po niecałe 10 PLN.
Być może cewki elektrozaworów w dzisiejszych pralkach są tak wyżyłowane, że są ograniczenia czasowe.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2014
PostNapisane: poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 12:08 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 15 stycznia 2013, 12:07
Posty: 38
Lokalizacja: RNI
Space99 napisał(a):
Kuba a te zawory z pralek nie mają ograniczenia czasowego w działaniu? (katalogowo). Bo delikatnie przymierzam się do tematu i coś takiego czytałem że 3min -5min , czyli przegrzewają się?


Jeżeli trzyma się parametrów pracy cewki zaworu/przekaźnika/stycznika to nie powinno być problemów. Jeżeli natomiast będziesz miał cewkę na 12V i "odjedziesz" z jej napięciem pracy można zacząć gdybać czy większy prąd nie przepali cewki bądź nie wytworzy wystarczającej siły do zadziałania mechanizmu ruchomego (kotwiczka itp), cewka nie zacznie "brzęczeć" itd. W drugą stronę wiadomo, przepalenie.

Cewki tego typu masz powszechnie w przekaźnikach, stycznikach itp. U mnie przykładowo styczniki 230V są w układzie chroniącym silnik trójfazowy przed zanikiem którejś fazy (w przypadku zaniku którejś fazy trzeba później rozglądać za kolejnym silnikiem) pracują razem z silnikiem dość długo i już od wielu lat i problemów nie ma. Oczywiście dużo zależy też od samego wykonania cewki, jakości lakieru izolującego. Jeżeli buduje się samodzielnie coś takiego to warto sprawdzić czy się to nie grzeje. Z układem sterującym na niskie napięcie nie powinno być problemów (tranzystory, tyrstory), bądź jak w Twoim przypadku jeżeli zastosujesz zawory zasilane z sieci 230V i systemem steruje komputer to bezpiecznie dla wszystkich będzie zastosowanie separacji optycznej od obwodu wykonawczego.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 870 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 58  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Yandex [Bot] i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO