Teraz jest niedziela, 18 maja 2025, 21:52

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 275 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 19  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: poniedziałek, 26 marca 2012, 08:40 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 09:46
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
Ja prawie do wszystkich oprysków daje mydło potasowe - lepiej przywiera oprysk.

_________________
Pozdrawiam, Radek


Wino jest przyjacielem mędrców i nieprzyjacielem pijaków.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: poniedziałek, 26 marca 2012, 12:27 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 21 marca 2012, 10:12
Posty: 66
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Kańczugi
radecki napisał(a):
Ja prawie do wszystkich oprysków daje mydło potasowe - lepiej przywiera oprysk.

witam ,Radek a możesz mi podpowiedzieć na co teraz się pryska tym SIARKOLEM bo jestem nie w temacie --- bym też popryskał- dziś zapytam w sklepach o siarkol
pozdrawiam Bogdan

_________________
Pozdrawiam Bogdan


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: poniedziałek, 26 marca 2012, 13:08 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 27 marca 2009, 01:00
Posty: 188
Lokalizacja: Bytom _ Galewice
Achy, ochy bo wiosna. Byłem w sobotę na działce obszedłem na kulach i niby wszystko fajnie ale nie odważyłem się odkryć żadnej winorośli. Poczekam jeszcze kilka kilkanaście dni.
Pąki drzew owocowych ale tylko niektórych to i owszem ruszają ale są i takie co zmarzły.
Rozmawiałem z sąsiadem mrozy były silne . Były przypadki że woda zamarzła w wodociągach na głębokości 1,30 m. Śniegu nie było wcale, strach co z tą moją winoroślą będzie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: poniedziałek, 26 marca 2012, 16:04 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 18 marca 2012, 01:23
Posty: 44
Lokalizacja: Malownicza wieś Słocina, co to już jej ni ma...
radecki napisał(a):
Ja prawie do wszystkich oprysków daje mydło potasowe - lepiej przywiera oprysk.

Ja też.
Nie chciałbym jednak przedobrzyć... :roll:

_________________
Sł?wek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: wtorek, 27 marca 2012, 21:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1169
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Miałem podobną niespodziankę, że po odkryciu kopca łoza została mi w ręce.
To sprawka nornika, który w zimę zjada korzenie. Łozę wykorzystam na szobry.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 09:41 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2011, 14:19
Posty: 217
Lokalizacja: Myszkow
Ja miałem takiego "nornika " na dwóch nogach.Wyrwał kilkanaście sadzonek jesienią a co mu się urwało wsadził z powrotem do kopczyka.Dopiero teraz przy odkrywaniu wyszło.Wstrętny naród.

_________________
kenaj24


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 10:19 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 21 lutego 2011, 20:55
Posty: 319
Lokalizacja: Łapanów 40 km na pd.wsch od Krakowa
mam podobną przypadłość, kot zapuszcza się w te rejony i coś węszy, więc pewnie nornik jakiś, kilka sadzonek z ub roku tak się trzyma w ziemi jak były by wczoraj powtykane, wokół pełno nor w ziemi, te z płytkimi korzeniami mogłą paść, choć sprawdzałęm taką jedna, więc pęd zielony w środku, korzeń obgryziony, będę je trzymał do lipca aż się ziemia zagrzeje, albo rusza albo padną. w ub roku jadną taką miałem sytuację, niby zmarzło, a nie zmarzło bo zakopcowane, póżniej po połowie czerwca ruszyło, jedyna rada to chyba głębsze korzenie, bo w mojej ziemi w warstwie uprawnej grasują nornice, i nie wytępie ich pewnie tak łatwo

niva


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 10:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5476
Lokalizacja: Łódź i okolice
niva napisał(a):
jedyna rada to chyba głębsze korzenie, bo w mojej ziemi w warstwie uprawnej grasują nornice, i nie wytępie ich pewnie tak łatwo

Albo siatka wokół sadzonek. Podejrzewam, że głębsze korzenie nic nie dadzą. Ja miałem podobną sytuację w drugiej lokalizacji.
Dopiero nowe nasadzenia w dołkach z siatką pozwoliły na spokojny wzrost.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 11:13 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 21 lutego 2011, 20:55
Posty: 319
Lokalizacja: Łapanów 40 km na pd.wsch od Krakowa
Dopiero nowe nasadzenia w dołkach z siatką pozwoliły na spokojny wzrost.[/quote]e. ale to chyba najlepiej podczas sadzenia



A jak siatka ?, i jak głęboko ?, pewnie najlepiej przy sadzeniu.

Niva


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 12:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5476
Lokalizacja: Łódź i okolice
Oczywiście najlepiej podczas sadzenia. W późniejszym terminie istnieje możliwość uszkodzenia korzeni.Ja stosowałem siatkę plastikową bo akurat taką miałem ale koledzy stosują też siatki metalowe. U mnie wystarczyło wkopać na ok 50 cm.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 14:31 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 3 maja 2010, 20:01
Posty: 374
Lokalizacja: okolice Chrzanowa k/Krakowa
jawormcz11 napisał(a):
Miałem podobną niespodziankę, że po odkryciu kopca łoza została mi w ręce.
To sprawka nornika, który w zimę zjada korzenie. Łozę wykorzystam na szobry.


Jesteś pewien, że robi to w zimie, przy zamarzniętej glebie?
Pytam serio ponieważ krewy prowadzę sznurem skośnym zakopywanym na zimę. Co mi da w takim razie siatka skoro zjedzą nieosłoniętą, przygiętą łoze?

_________________
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 16:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1169
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Nie ,no na pewno nie mogą chodzić i żerować gdy jest ziemia zamarźnięta. Podejrzewam że poogryzały młode sadzonki jesienią. Ciepło było do połowy grudnia. One jedzą tylko młode nasadzenia, starych nie ruszają.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: czwartek, 29 marca 2012, 21:40 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 01:00
Posty: 340
Lokalizacja: Kraków
No i mamy dreszczyk emocji.
Miejscami nawet -10 się szykuje.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: piątek, 30 marca 2012, 08:06 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 maja 2008, 01:00
Posty: 140
Lokalizacja: wieś; podkarpacka k Mielca
Właśnie przeszła 15-minutowa zadymka snieżna. Ale snieg leżący na trawniku juz topnieje.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna 2012
PostNapisane: piątek, 30 marca 2012, 09:27 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 3 czerwca 2009, 01:00
Posty: 466
Lokalizacja: Krosno
niva napisał(a):
mam podobną przypadłość, kot zapuszcza się w te rejony i coś węszy, więc pewnie nornik jakiś, kilka sadzonek z ub roku tak się trzyma w ziemi jak były by wczoraj powtykane, wokół pełno nor w ziemi, te z płytkimi korzeniami mogłą paść, choć sprawdzałęm taką jedna, więc pęd zielony w środku, korzeń obgryziony, będę je trzymał do lipca aż się ziemia zagrzeje, albo rusza albo padną. w ub roku jadną taką miałem sytuację, niby zmarzło, a nie zmarzło bo zakopcowane, póżniej po połowie czerwca ruszyło, jedyna rada to chyba głębsze korzenie, bo w mojej ziemi w warstwie uprawnej grasują nornice, i nie wytępie ich pewnie tak łatwo

niva

Nornice czy norniki są trudne do przepędzenia. Trochę pomaga, sprawdzony w moim ogrodzie sposób.
Do otworów trzeba wkładać sierść wyczesaną z psa. Teraz na wiosnę , szczególnie owczarki niemieckie gubią tony sierści. Z mojego na jedno czesanie wychodzi reklamówka kłaków. Odstrasza to też kuny, które lubią gryżć kable w instalacji samochodowej.

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 275 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 19  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Yandex [Bot] i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO