Teraz jest środa, 11 czerwca 2025, 10:36

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 7 stycznia 2022, 22:37 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 1 lutego 2017, 19:04
Posty: 33
Lokalizacja: Ipswich, UK
Ja kompostuję kłącza perzu, podobnie jak i powoju (który na mojej obecnej działce jest dużo większym problemem niż perz, bo pnie się po winorośli i potrafi skutecznie stłumić młode sadzonki). Wszystko zależy od metody kompostowania. U mnie są to czarne, plastikowe kompostowniki i nie ma szans, żeby tam jakieś kłącza przetrwały. Inaczej ma się sprawa z kompostownikami otwartymi, np ze zbitych palet. Kilka lat temu na innej działce odziedziczyłam taki kompostownik z dużą ilością kompostu i właśnie perzu. Podejrzewam, że dostęp światła miał tam duże znaczenie i kłącza perzu tak się rozrosły w kompoście, że trzeba było go przesiewać.

_________________
Iwona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 6 marca 2022, 10:36 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 664
Lokalizacja: południowe mazowsze

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 14 marca 2022, 21:04 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): środa, 6 maja 2020, 08:36
Posty: 1
Lokalizacja: Pszczyna
W temacie kompostu. Kiedy jest najlepszy moment, aby go rozkładać pod winorośl?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 18 marca 2022, 10:30 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 1 sierpnia 2019, 12:43
Posty: 122
Lokalizacja: Małopolska, Goszyce
sajmonvip napisał(a):
W temacie kompostu. Kiedy jest najlepszy moment, aby go rozkładać pod winorośl?


Najlepiej przy sadzeniu. Jak już posadzone to można na wiosnę, najlepiej przemieszać z wierzchnią warstwą ziemi.

_________________
pozdrawiam
Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 kwietnia 2022, 10:17 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 969
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
A czy do kompostu dodajecie może zrębki z gałęzi. I czy to dobry pomysł czy raczej taki sobie ?
Czy pocięta łoza winorośli może być pomocna w kompostowaniu czy lepiej tego unikać ?
Jak zobaczyłem ceny nawozów (Florovit Agro Complex 25kg jaki co roku kupuję, jak na początku roku kosztował 90.-PLN teraz już 120.-PLN i pewnie będzie jeszcze droższy) to się mocno zastanowiłem nad jakimś poważniejszym kompostowaniem i chciałbym wykorzystać na maks to co mam dostępne czyli chwasty i trawę z koszenia międzyrzędzi (mam zadarnione) a by to trochę zróżnicować myślałem o tych zrębkach tylko nie wiem z kolei jak długo będą się kompostować .

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 kwietnia 2022, 10:57 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 5 lutego 2017, 10:57
Posty: 370
Lokalizacja: Żmigród
Zaczęło się od tego ze kilkanaście lat temu na dno domowego wiadra na zielone odpadki wrzucałem kilka garści trocin i to po paru dniach lądowało na kompostowniku, z czasem trocin lub zrębków (zależy co miałem pod ręką) był coraz więcej , latem każda warstwa skoszonej trawy była czymś przesypana, a od kiedy mam kultywator spalinowy dodatkowo jest to wszystko nim mieszane i po dwóch latach na ogródek warzywny. Ziemię mam kiepską i badań żadnych nie robiłem (jedynie pH) ale dzięki temu kompostowi jakoś wszystko rośnie. Czy dobrze robię i bez tych trocin rosło by lepiej lub gorzej nie wiem jedyne co zauważyłem że taki kompost utrzymuje się dłużej w ziemi i po roku go jeszcze widać a ten wcześniejszy jakoś szybciej znikał. Nie daję zrębków winorośli bo ogródek sąsiaduje z winoroślami.

_________________
Grzegorz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 kwietnia 2022, 11:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5490
Lokalizacja: Łódź i okolice
Ja dodaję ale liściaste. Mam maszynę do rozdrabniania i kompostuję gałęzie z przycinania drzew i żywopłotu. Raczej nie zaleca się kompostowania zrębków z drzew iglastych bo zakwaszają. trzeba by było wapnować.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 7 kwietnia 2022, 12:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5490
Lokalizacja: Łódź i okolice
newrom napisał(a):
Jak dajesz zielone typu trawę, łozy itp - to trzeba dać czarnego typu drewno, karton, suche liście i inne.
Poszukaj to nawet znajdziesz czego ile dawać. Mikroorganizmy rozkładające ligninę (czy generalnie zdrewniałe części roślin) potrzebują azotu. Dlatego aby przyspieszyć rozkład warto polać np mocznikiem czy innym nawozem wysokoazotowym, zielone części zawierają stosunkowo dużo azotu i mogą zapewnić azot zrębkom choć nie tyle by rozkład był szybki.
Problemem jak zawsze są patogeny, można je sobie później rozsiać po uprawie chyba że zastosuje się kompostowanie ciepłe/gorące.

Nic dodać nic ująć.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 17 maja 2022, 23:38 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 24 października 2021, 23:55
Posty: 298
Lokalizacja: Mazowsze Centralne / stanowisko 187m n.p.m.
iwonaceae napisał(a):
Ja kompostuję kłącza perzu, podobnie jak i powoju (który na mojej obecnej działce jest dużo większym problemem niż perz, bo pnie się po winorośli i potrafi skutecznie stłumić młode sadzonki). Wszystko zależy od metody kompostowania. U mnie są to czarne, plastikowe kompostowniki i nie ma szans, żeby tam jakieś kłącza przetrwały. Inaczej ma się sprawa z kompostownikami otwartymi, np ze zbitych palet. Kilka lat temu na innej działce odziedziczyłam taki kompostownik z dużą ilością kompostu i właśnie perzu. Podejrzewam, że dostęp światła miał tam duże znaczenie i kłącza perzu tak się rozrosły w kompoście, że trzeba było go przesiewać.
Przy przygotowaniach gleby pod koniec 2021, pod uprawę winorośli połowę perzu ulozylem na czarnej folii i przykryłem druga warstwą folii, druga połowa poszła na popiół.
Ciekaw jestem rezultatów z kompostowania tejże właśnie pryzmy z perzem.

Wysłane via Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 maja 2022, 08:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2920
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Ja wrzucam perz, lekko podsuszony, do czarnego worka i zostawiam na słońcu. Czasem odwracam worek, żeby się dobrze grzało w środku. Po ok. 1-2 miesiącach robię przegląd i wyrzucam na kompost. Do następnego sezonu wystarcza to do unicestwienia perzu.

jokaer napisał(a):
Wszystkie głęboko korzeniące się rośliny posiadają te zdolności. :D
Np łubin czy gatunki rdestu te co takie duże, wysokie rosną; nostrzyk biały.

To jeszcze rzodkiew oleista - sięga 1-1,5 m w głąb gleby, podobnie do nostrzyków i łubinów, które również mają korzenie palowe.

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 maja 2022, 23:15 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 17 lutego 2019, 15:20
Posty: 370
Lokalizacja: śr Mazowsze
Dlaczego sposób użyźnienia gleby pod nasadzenia z czeskiego filmu jest najlepszy ?
Bo jest najbardziej :
-ekologiczny,
-ekonomiczny,
-szybki.
Sprawdza się dla odmian deserowych na glebach piaszczystych.
Po próbach z sadzeniem winorośli przeniosłem patent na sadzenie wszystkich krzewów owocowych, a ostatnio także truskawek, poziomek i pomidorów.
Z tym, że roślinne odpady kuchenne uzupełniam nieprzerobionym całkowicie kompostem z pryzmy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 19 maja 2022, 06:52 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 969
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
Andrzej_z_Wolki napisał(a):
Rozpoczynający przygodę z winoroślą nie OGLĄDAJCIE "pisma obrazkowego" Kolegi @wolqu.
To jest "propaganda typu wschodniego"

Rozpoczynając przygodę zastanówcie się jakie deserówki są najlepsze: te ze wschodu czy te z nie ze wschodu. Krytyka jest słuszna jak jest czymkolwiek poparta. Sam oglądam często wschodnie kanały i z racji wieku nie jest to dla mnie specjalnie uciążliwe bo rosyjski miałem w szkole. Jest tam sporo wiedzy, którą u nas czasem trudno znaleźć. No i lata doświadczeń i tysiące nowych odmian co roku, u nas winoogrodnictwo (zwłaszcza deserowe) dopiero raczkuje.
Reasumując "masz rozum decyduj za siebie".

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 19 maja 2022, 15:35 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 maja 2004, 01:00
Posty: 508
Lokalizacja: Monte Negro port Tabu kurs nieznany.
Wroniarz napisał(a):
Dlaczego sposób użyźnienia gleby pod nasadzenia z czeskiego filmu jest najlepszy ?
Bo jest najbardziej :
-ekologiczny,
-ekonomiczny,
-szybki.
Sprawdza się dla odmian deserowych na glebach piaszczystych.
Po próbach z sadzeniem winorośli przeniosłem patent na sadzenie wszystkich krzewów owocowych, a ostatnio także truskawek, poziomek i pomidorów.
Z tym, że roślinne odpady kuchenne uzupełniam nieprzerobionym całkowicie kompostem z pryzmy.

Trzeba wyraźnie zaznaczyć , ze mowa jest TYLKO o szczątkach roslin bez zdolności do regeneracji.
Jak długie jest Twoje doświadczenie ?

-- Cz, 19.05.2022 15:22 --

McGr3gor napisał(a):
Andrzej_z_Wolki napisał(a):
Rozpoczynający przygodę z winoroślą nie OGLĄDAJCIE "pisma obrazkowego" Kolegi @wolqu.
To jest "propaganda typu wschodniego"

Rozpoczynając przygodę zastanówcie się jakie deserówki są najlepsze: te ze wschodu czy te z nie ze wschodu. Krytyka jest słuszna jak jest czymkolwiek poparta. Sam oglądam często wschodnie kanały i z racji wieku nie jest to dla mnie specjalnie uciążliwe bo rosyjski miałem w szkole. Jest tam sporo wiedzy, którą u nas czasem trudno znaleźć. No i lata doświadczeń i tysiące nowych odmian co roku, u nas winoogrodnictwo (zwłaszcza deserowe) dopiero raczkuje.
Reasumując "masz rozum decyduj za siebie".

Tu o kompoście i o FAŁSZYWYM obrazowaniu tego przez szanownego Kolegę stąd porównanie :)

_________________
Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 19 maja 2022, 19:45 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 664
Lokalizacja: południowe mazowsze
Andrzej_z_Wolki napisał(a):
Tu o kompoście i o FAŁSZYWYM obrazowaniu tego przez szanownego Kolegę stąd porównanie

Nie mam w zwyczaju kopać się z koniem wiec z góry zaznaczę, iż nie jest moją ambicją aby udowodnić obywatelom świata moją niewiedzę.

Andrzej_z_Wolki napisał(a):
Rozpoczynający przygodę z winoroślą nie OGLĄDAJCIE "pisma obrazkowego" Kolegi @wolqu.
To jest "propaganda typu wschodniego"

Tak przyznaję się bez bicia. Na wschodzie ludzie uprawiają winorośl i wyobraź sobie, że nawet potrafią film nakręcić o swojej uprawie nie mówiąc o wstawianiu zdjęć choćby na forum.
Mniemam, iż wiesz co to zdjęcie i jak się go na forum wkleja... .

Na pocieszenie powiem Ci, iż ludzie mądrzeją z wiekiem ... ale niektórzy dopiero z wiekiem od trumny. Taka zasłyszana ostatnio maksyma.

To tyle z mojej strony.
:wink:

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 19 maja 2022, 20:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1178
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
Poprawnie podany kompost pod roślinę w zasadzie niczemu nie przeszkadza. Odpadki roślinne zawierają w sobie wiele składników odżywczych i w glebie potrafią się rozłożyć,
zneutralizować do stopnia wchłonięcia przez korzenie innych roślin.
Sam od wielu lat uprawiam ogród i to co zielone a nie potrzebne wraca do gleby, odpadki z żywności również.
Robię to jednak głównie na jesień po zbiorach. W cyklu rocznym wszystko znika.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: johnwoo, Yandex [Bot] i 25 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO