modernizuję działkę pod kątem założenia małej winniczki mam kilka pytań:
- czy obecność w pobliżu ( 1 do 2 m) tuji i cisów nie przeszkadza winorośli?
- rośnie w pobliżu orzech laskowy, nie zasłania a jeżeli to przytnę ostro, czy i on nie przeszkadza
- jak sprawdzić , gdzie, glebę
- sąsiad ma b. smaczne i myślę,że dobre na wino ( taki jest cel zal. winniczki) jak wziąć szczepkę, a najlepiej chcę kupić orgin. ale nie znam nazwy, mogę zrobić fotę i pokazać. to na razie tyle, pozdrawiam

Tu masz odpowiedź:
choroby-i-szkodniki/czerwone-liscie-przyczyny-t6078.html

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Ja mam zamiar posadzić tuje od wschodu, aby wiatr w zimę nie wiał w winorośle. Odległość to ok 10m mam nadzieje, że nic mi nie zaatakuje viniferek.

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz

A nie możesz posadzić czegoś innego? Poczytaj ten wątek, który podałem. Samą nadzieją nie można żyć. Nadzieja to ......

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Ja mam niestety tuje i te rebzykady u siebie widziałem w tym roku, pewnie wcześniej też były tylko nie zwracałem na nie uwagi.
Może to nie temat na to forum ale zacząłem zamieniać tuje na jałowce i tutaj po niewczasie dowiedziałem się że to szkodzi gruszom (jałowiec to pośredni żywiciel rdzy gruszy).
W zasadzie to ciekawe jaki żywopłot byłby dla winorośli pozytywny albo chociaż neutralny.
Najlepiej, żeby jednak był iglasty albo zimozielony a ten zawsze jest siedliskiem jakichś owadów zimą.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Czy posiada ktoś wiedzę na temat roznoszenia chorób przez orzecha włoskiego? Oczywiście chodzi mi o przenoszenie na winorośl. Posiadam dwa w pobliżu sadzonek.

Nie posiadam wiedzy fachowej powołuje się na to co widzę gołym okiem i kłócę się na zachodnim forum z fachowcami.
Moje spostrzeżenia nie wszystkim smakują.
Orzech wł. nie nadaje się na małe ogródki i ciasną zabudowę za mało przewiewu-choroby grzybowe u mnie w około prawie
100 pr.drzew chorych a duże opryski bez sensu,nie pozbierane liście przed zimą choroby potęgują.
Wielu z was się dziwi że jakieś tam odmiany czy na wino czy do zjedzenia są podatne na choroby, wiele z tych odmian
na winnicach nie choruje,albo dużo mniej a niżeli w ogródku gdzie dużo innych kultur rośnie np.Tuje,zepsute igliwie w środku
gniją przy deszczu produkują dużo chor.grzybowych,nawet te od sąsiada.
--- Poprzez zbieranie liści przed zimą nawet tych od sąsiada i dogadaniem się z sąsiadem żeby dbał o swoje tuje
wytrząsł chore suche igliwie,opryski dla iglaków i podlewanie spowodowało zmniejszyłem objaw chorób grzybowych u mnie o50-90 pr.
Nawet choroby grzyb.na agrestach przenoszą je dalej,wszyscy w koło mają ogórki i pomidory od miesiąca już zepsute
moje dalej stoją w ogrodzie i dziennie mamy swoje, bez okrycie tylko prawidłowe dokarmianie doziemne-dolistne i eko-profilaktyka.

Witam.
to mój pierwszy post tutaj, a więc witam się i witam wszystkich fanów winorośli i produkcji domowego wina

Mój cel to uprawa winorośli do produkcji domowych win czerwonych, upatrzyłem sobie odmiany Rondo i Regent, ewentualnie jeszcze Biana lub Solaris. Niestety moja przydomowa działeczka jest mała i wąska, dlatego pomyślałem żeby posadzić winorośl wzdłuż płotu, zaraz obok tuji. Ustawienie jest takie że tuje nie będą zacieniać winorśli, bo te ustawione będą na stronę południową. Natomiast zastanawiam się czy jest możliwa taka uprawa? Tzn czy tuje nie będą w jakiś sposób szkodzić winorośli, czy nie będą powodować chorób itp problemów? Tuje to popularne szmaragdy.


PS.
Tujek nie chce usuwać - raz że wydałem na nie jakiś tam pieniądz, ładnie sie przyjęły i rosną, a dwa (a raczej primo) zależy mi na całorocznym osłonięciu działki.

Sąsiedztwo tui nie jest wskazane. Po pierwsze będziesz walczył z rebzykadą ( to taki owad). Tuje zakwaszają glebę i wyciągają składniki odżywcze. Te warunki może Regent z biedą zniesie. Wino z Regenta trudno zrobić bez absmaków z dodatkiem Ronda już jest lepiej.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.