Teraz jest czwartek, 3 lipca 2025, 00:37

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 28 grudnia 2017, 21:32 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3310
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Jestem pewien (choć wiedzy nie mam, bo wtedy spałem :shh: :lol: ), że winorośl cykl ma bardziej "w sobie" i nawet jakbyśmy wsadzili ją do zamkniętej kuli to rytm utrzyma i liście zrzuci. :wink:

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 grudnia 2017, 22:04 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 665
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ale czy wszystkie w tym samym czasie? I tu rodzi sie odwieczne pytanie : kiedy latorośl staje się łozą?

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 grudnia 2017, 22:23 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3310
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Dobre pytanie. Pani od przyrody z podstawówki też tego nie wiedziała (bo nie powiedziała) :lol: . Ode mnie rzetelnej odpowiedzi nie otrzymasz. Mój dyplom z uczelni dotyczy całkiem czegoś innego. :wink:

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 28 grudnia 2017, 23:07 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Taki plan ma mój znajomy w kraju. Tylko on sobie może na takie widzimisię pozwolić. Wejście do Bungalow domku jest jak atrium z kopułą szklanną jak piramida i jest nie ogrzewana.W miejscu posadzenia betonu nie ma. Pytał mnie co tam posadzić. Jaką odmianę.
Odpowiedź.
Kiwi albo drzewo figowe.Co zrobił jeszcze nie pytałem.
Pozdrawiam serdecznie
Georg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 29 grudnia 2017, 11:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1936
Lokalizacja: Cieszyn
wolq napisał(a):
Ale czy wszystkie w tym samym czasie? I tu rodzi sie odwieczne pytanie : kiedy latorośl staje się łozą?

Mam takie doświadczenie,że winorośl traci liście wtedy,kiedy obniża się temperatura i światła troche mnej. U mnie opadły liście w piwnicy przy temperaturze 9st. ale znacznie mniejszej ilości światła. Po wyciągnięciu na parapet, nasłonecznieniu, podniesieniu temperatury znowu rozpoczeta wegetacja. Zobaczymy czy fizjologiczna,czy jakaś patologia się ujawni. Pożyjemy zobaczymy.

-- piątek, 29 grudnia 2017, 12:51 --

sajko71 napisał(a):
wolq napisał(a):
... I tu rodzi sie odwieczne pytanie : kiedy latorośl staje się łozą?
wolq już odnalazłem odpowiedź na odwiecznie nurtujące Cię pytanie :lol: :lol: :lol: otóż latorośl stała się łozą w tym roku 22 września :wink: :wink: , bo tego dnia zaczęła się astronomiczna jesień, a więc nie można jej nazywać latoroślą skoro lato się skończyło :lol: :lol: :lol: Poświąteczne rozważania mają swoją dynamikę a nawet z leksza zalatują absurdem... :lolno: :lol: :lol: :lol:


Sławku. Żarty żartami. Kolega pyta i oczekuje odpowiedzi. :lol: Myślę,że odpowiedź jest oczywista. Dla lekkiego przypomnienia. http://winnicakonrada.blogspot.cz/2014/ ... jecia.html


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 29 grudnia 2017, 12:18 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 29 października 2015, 10:03
Posty: 665
Lokalizacja: południowe mazowsze
Żarty żartami a zima dopiero się zaczyna... .
Ale co by było gdybyśmy mieli klimat podzwrotnikowy :lolno: . Idąc tym rozumowaniem nie doczekalibyśmy się łozy. :mrgreen:

A tak ciągnąc temat winorośli w domu. Nurtuje mnie pytanie kiedy winorośl wypuści następne kwiatostany? Zakładając, iż warunki w takiej hodowli pozostają przez cały rok w miarę jednakowe. Wykorzystując pasierby i redukując w miarę rozsądnie owocowanie można by teoretycznie uzyskać roślinę owocującą bezustannie.

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 29 grudnia 2017, 19:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7005
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
wolq napisał(a):
........

A tak ciągnąc temat winorośli w domu. Nurtuje mnie pytanie kiedy winorośl wypuści następne kwiatostany? Zakładając, iż warunki w takiej hodowli pozostają przez cały rok w miarę jednakowe. Wykorzystując pasierby i redukując w miarę rozsądnie owocowanie można by teoretycznie uzyskać roślinę owocującą bezustannie.

"Winorośl w domu " w Polsce to nie to samo co winorośl w tropiku. Tam dużo ciepła i światła przez cały rok. W Polsce w domu ciepło ale jesienią i zimą światła mało, trzeba o tym pamiętać! :!:
W tropikach wykorzystują w niektórych rejonach porę suchą na odpoczynek winorośli i w tym czasie tną i formują krzewy.
W rejonach gdzie brak pory suchej tworzą ją sztucznie opryskując preparatami chemicznymi powodującymi zrzucanie liści.
Takie krzewy rodzą dużo owoców,wymagają intensywnego nawożenia, ale żyją krótko.Dotyczy to odmian deserowych.
Np http://www.actahort.org/books/662/662_2.htm ; https://youtu.be/OqpWgnE4ycg

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 29 grudnia 2017, 23:02 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
wolq napisał(a):
Żarty żartami a zima dopiero się zaczyna... .
Ale co by było gdybyśmy mieli klimat podzwrotnikowy :lolno: . Idąc tym rozumowaniem nie doczekalibyśmy się łozy. :mrgreen:

A tak ciągnąc temat winorośli w domu. Nurtuje mnie pytanie kiedy winorośl wypuści następne kwiatostany? Zakładając, iż warunki w takiej hodowli pozostają przez cały rok w miarę jednakowe. Wykorzystując pasierby i redukując w miarę rozsądnie owocowanie można by teoretycznie uzyskać roślinę owocującą bezustannie.

No ja słyszałem że w rejonach bez zimy jak Afryka Północna, winorośl owocuje trzy razy na dwa lata, ale słońca tam nigdy nie brakuje.
No a czy jesteśmy pod zwrotnikiem, to najwygodniej jest sprawdzić w czasie przesilenia np ; wiosennego - równonocy. Wystarczy zmierzyć wysokość słońca w kulminacji i ten kąt odjąć od 90 stopni. Otrzymamy szerokość geograficzną z której następnie wynika nasz klimat i to czy jesteśmy pod zwrotnikiem. Wysokość słońca mierzymy gnomonem czyli kijem o znanej długości rzucającym cień na ziemię. Wynikający z pomiarów trójkąt rysujemy na kartce i obliczamy kąty lub mierzymy kątomierzem i mamy wysokość słońca i szerokość geograficzną. I już wiemy jak sprawdzić czy jesteśmy podzwrotnikowcami.
Pozdrawiam i życzę przyjemności w 2018r.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 30 grudnia 2017, 22:20 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 30 sierpnia 2017, 15:42
Posty: 717
Lokalizacja: Pd.Wrocławia
Witam
Może odmiany b.odporne na choroby o drobnych owocach i mniejszych liściach wytrzymałyby warunki domowe. Ale np. Cascade, Aurora, Canadice, maja w gruncie duże przyrosty, jak rosłyby w doniczce?
Ad. koniec wegetacji
Rośliny w tym winorośl za pomocą hormonów regulują swoje procesy rozwojowe np. rozwój lisci czy kwitnienie - na skutek odbieranych bodźców zewnętrznych np: zimna, suszy, długość dnia, ilość światła.
Zatem wystarczy że zimą będzie np. b.sucho czy mniej światła(przy oknie) a roślina przejdzie w stan spoczynku, a po 1-2 m-cach na wiosnę ruszy wegetacja wraz z podlewaniem i słońcem.
Może sam spróbuję choć uprawę w donicy na balkonie.
Pozdrawiam i życzę Powodzenia w Nowym Roku 2018 :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 12 lutego 2018, 16:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1936
Lokalizacja: Cieszyn
Mcin napisał(a):
Witam
Może odmiany b.odporne na choroby o drobnych owocach i mniejszych liściach wytrzymałyby warunki domowe. Ale np. Cascade, Aurora, Canadice, maja w gruncie duże przyrosty, jak rosłyby w doniczce?
Ad. koniec wegetacji
Rośliny w tym winorośl za pomocą hormonów regulują swoje procesy rozwojowe np. rozwój lisci czy kwitnienie - na skutek odbieranych bodźców zewnętrznych np: zimna, suszy, długość dnia, ilość światła.
Zatem wystarczy że zimą będzie np. b.sucho czy mniej światła(przy oknie) a roślina przejdzie w stan spoczynku, a po 1-2 m-cach na wiosnę ruszy wegetacja wraz z podlewaniem i słońcem.
Może sam spróbuję choć uprawę w donicy na balkonie.
Pozdrawiam i życzę Powodzenia w Nowym Roku 2018 :)
I tu jest kwit-esencja tego zagadnienia. Teorię znamy,teraz próbujmy w praktyce. Życzę winiarzom zimy bez siarczystych mrozów i wiosny bez przymrozków. Piotrek

Wysłane z mojego anchi_wet_i_l przy użyciu Tapatalka

-- poniedziałek, 12 lutego 2018, 17:28 --

suszi napisał(a):
Winorośl musi przejść w stan spoczynku, a nie wiem czy bez spadku temperatury to się uda, ale warto próbować :thumbup:

Ostatnio znalazłem iformację odnośnie przejścia w stan spoczynku winorośli. Spoczynek winorośli ma dwa okresy - bezwzględny- niezależny od warunków zewnetrznych (trwa 4-5tygodni) oraz wymuszony - kiedy to temperatura determinuje rozwój pąkow winorośli.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2018, 11:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
krisu09 napisał(a):
Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia albo czytał gdzieś na temat uprawy winorośli w domu?
Pracuje w dużym biurowcu, południowa strona, gładkie tafle szkła zamiast ścian. Kilku inżynierów trzyma tam z powodzeniem piękne drzewka cytrynowe itp.

I jak tam uprawa? Są jakieś wnioski?
Ja wydarłem z gruntu Skarb Panoni i Kiszmysz Łuczysty, które mi nie owocowały w gruncie, wsadzam je do doniczek i wstawiam do ogrodu zimowego - zobaczymy co będzie :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 1 stycznia 2020, 11:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
W tym wątku padało pytanie czy w takich warunkach winorośl uśnie na zimę.
Mam dwa krzaczki w ogrodzie zimowym (teraz utrzymuję w nocy 10-12st, w dzień potrafi wyskoczyć do 25st) Skarb Pannonii i Kiszmisz Łuczistyj (zawsze im pąki przemarzały w gruncie - zamiast wyrzucać to przesadziłem do doniczek)
Wiosną wystartowały bardzo wcześnie - 16marca miały już zielone rozwinięte pąki.
Grona (zmniejszone - bo jednak przy przesadzaniu przyciąłem korzenie) zawiązały i ładnie dojrzały - wcześniej niż w jakikolwiek w gruncie.
Jesienią długo trzymały liście, powoli żółkły i powoli opadały - w guncie liście trzymają sie do pierwszych przymrozków i spadają jednocześnie - tu opadały powoli (nie było przymrozku)

Ale zrzuciły wszystkie liście i teraz śpią, przyciąłem na krótko aby nie zajmowały miejsca i zobaczymy co będzie na wiosnę. Podlewanie musiałem przykręcić bo praktycznie nie "piją". Myślę że cykl sobie ustalają nie tylko po temperaturze ale i po ilości słońca.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 1 stycznia 2020, 12:28 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 12 czerwca 2014, 15:32
Posty: 352
Lokalizacja: Tychy
Canin napisał(a):
W tym wątku padało pytanie czy w takich warunkach winorośl uśnie na zimę.
Mam dwa krzaczki w ogrodzie zimowym (teraz utrzymuję w nocy 10-12st, w dzień potrafi wyskoczyć do 25st) Skarb Pannonii i Kiszmisz Łuczistyj (zawsze im pąki przemarzały w gruncie - zamiast wyrzucać to przesadziłem do doniczek)
Wiosną wystartowały bardzo wcześnie - 16marca miały już zielone rozwinięte pąki.
Grona (zmniejszone - bo jednak przy przesadzaniu przyciąłem korzenie) zawiązały i ładnie dojrzały - wcześniej niż w jakikolwiek w gruncie.
Jesienią długo trzymały liście, powoli żółkły i powoli opadały - w guncie liście trzymają sie do pierwszych przymrozków i spadają jednocześnie - tu opadały powoli (nie było przymrozku)

Ale zrzuciły wszystkie liście i teraz śpią, przyciąłem na krótko aby nie zajmowały miejsca i zobaczymy co będzie na wiosnę. Podlewanie musiałem przykręcić bo praktycznie nie "piją". Myślę że cykl sobie ustalają nie tylko po temperaturze ale i po ilości słońca.


Jak duże Masz te doniczki?

_________________
Pozdrawiam – Przemek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 1 stycznia 2020, 13:30 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 26 listopada 2017, 15:12
Posty: 310
Lokalizacja: Warszawa
Ryzykowne, lepiej mieć dziurki, żeby nadmiar spływał na podstawkę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 1 stycznia 2020, 14:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
przemgo74 napisał(a):
Jak duże Masz te doniczki?

40cm, oczywiście dziurki i podstawki i jak pojawia się woda na podstawce to znaczy że za dużo podało nawadnianie i trzeba przykręcić.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO