Teraz jest czwartek, 8 maja 2025, 11:44

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Wino i miód
PostNapisane: czwartek, 8 stycznia 2009, 08:43 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 15 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 265
Lokalizacja: Stalowa Wola
Witam podwójnych pasjonatów.
Temat interesuje mnie ze względu na braci pszczelarzy. Zaproponowałem im obsadzenie pasiek winoroślą zamiast innych roślin miododajnych bo zaobserwowałem u siebie na działce że pszczoły chętnie winorośl odwiedzają. Byłaby podwójna korzyść miód i wino. W efekcie powstało pytanie jak nektaruje? Jak dotąd nie spotkałem nigdzie wypowiedzi czy opracowań na ten temat. Wiem że wśród bywalców tego forum są tacy którzy mają pszczoły i uprawiają winorośl i łączą w sobie te dwie pasje.
Czy wśród kolegów z forum są tacy którzy w tym temacie mają ugruntowane wieloletnie doświadczenia? Proszę o wypowiedzi. A może ktoś zna opracowania na ten temat? :?
Pozdrawiam
Eugeniusz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 9 stycznia 2009, 00:41 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
Nektarują nawet obficie, ale owoce a na dodatek pod koniec sezonu puste mumie jagód wiszą.
Wobec czego miodu ci dostatek a wino zawsze można kupić w sklepie. :mrgreen:

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Wino i miód
PostNapisane: piątek, 9 stycznia 2009, 10:24 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 15 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 265
Lokalizacja: Stalowa Wola
[quote="tomek"]
Nektarują nawet obficie, ale owoce a na dodatek pod koniec sezonu puste mumie jagód wiszą.
Wobec czego miodu ci dostatek a wino zawsze można kupić w sklepie. :mrgreen:


Można też inaczej. Zrobić miody pitne. Mniam :lol:

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 9 stycznia 2009, 11:14 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 5 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 602
Lokalizacja: Kraków
[quote="tomek"] pod koniec sezonu puste mumie jagód wiszą.


poważnie ?

_________________
najmłodsze dziecko : www.forexx.com.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 9 stycznia 2009, 11:35 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
[quote="sitting_bull"][quote="tomek"] pod koniec sezonu puste mumie jagód wiszą.


poważnie ?...poważnie.
Winnica i pasieka nie idą w parze. Przy chłodach i deszczach mniej
są niszczone jagody.
Natomiast zacienienie pasieki niewymagającymi acz słodkimi odmianami,
przeniosłoby sie na pewno na wydajność pierwszej, ograniczając dodatkowo od połowy sierpnia do przełomu września/pażdziernika dokarmianie cukrem pszczół.
Przez co też obniżyć można w miodzie zawarość sacharozy na rzecz
cukrów prostych.

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 9 stycznia 2009, 13:30 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 maja 2005, 01:00
Posty: 779
Lokalizacja: Łódź
Zauważyłem taką prawidłowość. Do połowy września pasieka wpływa na winnicę bardzo korzystnie ograniczając ilość dwunożnych osobników biorących udział w degustacjach. W terminie późniejszym, również wcześniej w przypadku chłodów, obecność pasieki wpływa negatywnie na samopoczucie właściciela winnicy stwierdzającego znaczne ilości wiszących "wyprawionych" skórek zawierających pestki.
Wlodekj


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 stycznia 2009, 13:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Opinia Tomka na temat pszczół jest TU już znana http://www.winogrona.org/modules.php?na ... mp;start=0

A wracając do tematu głównego tzn. zapylania winorośli przez pszczoły
[quote="Szlachcic"] Temat interesuje mnie ze względu na braci pszczelarzy. Zaproponowałem im obsadzenie pasiek winoroślą zamiast innych roślin miododajnych bo zaobserwowałem u siebie na działce że pszczoły chętnie winorośl odwiedzają. Byłaby podwójna korzyść miód i wino. W efekcie powstało pytanie jak nektaruje?...

Moje pszczoły nie chcą zapylać winorośli.
Kwiatostany winorośli odwiedzają często pszczołowate takie jak bzyki i inne muchówki.
Większość szczepów winorośli jest hermafrodytami, czyli zapylają się same i są roślinami wiatropylnymi.
Pszczoły miodne bardzo niechętnie odwiedzają takie rośliny, bo w tym czasie(czerwiec)mają bardzo bogaty wybór innych roślin nektarodajnych i pyłkodajnych. Ale czasami może je skusić kilka ha kwitnących winorośli jeżeli winnica jest blisko pasieki.
Do wyjątków należy winorośl pachnąca (vitis riparia) chętnie oblatywana przez pszczoły miodne, a nawet pojedyncze egzemplarze tej rośliny.
Jest dużo innych dobrych roślin nektarodajnych nadających się na żywopłoty.(irgi, derenie, głogi, berberysy, karagana, powojnik tangucki itd.)

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 9 stycznia 2009, 14:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Byłem u Odiego w Tarnowcu [ cześc Stachu- podpinam Cie ale to nic złego ] obok winogron i brzoskwiń miał ze 30 uli i mnóstwo rojek . Na moje spostrzeżenie pszczoły winogronami sie nie interesowały , mną też , bo nie wiem czy mam alergie czy nie [ od 30 lat nad tym sie zastanawiam , widocznie jestem dobrym człowiekiem i mnie nie żądlą ]. W sierpniu , wrzesniu. Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 9 stycznia 2009, 18:20 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
Cytuj:
Na moje spostrzeżenie pszczoły winogronami sie nie interesowały
Bo pewnie były kwaśne. :mrgreen:

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 9 stycznia 2009, 20:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 1 września 2007, 01:00
Posty: 1957
Lokalizacja: małopolska
Myśle , że Stachu nieżle musiał im [pszczołom ] cukier ładować , ale to normalne. Byłem u Stacha jak Arkadia dochodziła , zwłaszcza pierwszy rząd , Arkadia super . Przyszło mi na myśl , żeby zamiast pułapek na osy i innych morderczych urządzeń , nie poswiecić troche cukru [20 kilo] i w ten sposób nie odciągnąć os i szerszeni od winogron . Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 9 stycznia 2009, 20:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
[quote="zypsek"][ od 30 lat nad tym sie zastanawiam , widocznie jestem dobrym człowiekiem i mnie nie żądlą ]

Dobrych ludzi nie atakują psy i pszczoły , bo to dobre zwierzęta i znają się na dobrych ludziach
Dobrych ludzi atakują niedobre zwierzęta ,np. wilki , osy, komary.
A na poważnie
@Tomku
Staram się zrozumieć Twoje rozgoryczenie do pszczół a nawet alergię, na samo słowo pszczoła.
Ale to nie wina pszczół tylko ich właściciela .
Nie zabezpieczył odpowiednio pasieczyska(wymagany wysoki żywopłot ) ,albo hoduje zbyt dużo pszczół w stosunku do możliwości terenu.(zasobności nektarowej, zbyt mała przestrzeń pasieki, odbiera zbyt dużo miodu i potem nie dokarmia - pszczoły głodują i są dlatego złośliwe itd)
W obydwu wypadkach masz prawo upominać się o przywrócenie używalności swojego siedliska, a sąsiad musi się się do tych wymagań przystosować(żadnej łaski Ci nie robi)
Po co ja to wszystko napisałem?
Po to abyś nie zniechęcał innych do hodowli pszczół.
Bo gdy zginie ostatnia pszczoła na tej planecie zginie także i ostatni człowiek.
Jesteśmy razem związani na dobre i na złe.
Tylko ok.30% roślin zapylanych jest przez wiatr, a pozostałe zapyla w 90%-tach pszczoła miodna(ok.10% trzmiele i inne owady)
Nie bądź okrutny dla następnych pokoleń.(bo zginą z głodu – tu już nie tak o miód idzie jak o zapylanie)
Walcz z sąsiadem a nie z pszczołami.
A te puste wydmuszki owoców winogron to sprawka os i szerszeni.
Pszczoły wysysają tylko sok , nic nie wygryzają .
Nie są w stanie przegryźć skórki jagody winogrona.
Korzystają z wygryzionych otworów ,które zrobiły osy i szerszenie , albo naturalnych pęknięć skórki, oraz innych uszkodzeń jagód.(mechanicznych, mączniak itp)

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 16:50 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 7 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 46
Lokalizacja: Glogówek, opolskie
Przez co też obniżyć można w miodzie zawarość sacharozy na rzecz
cukrów prostych.
_________________
Tomek_________

Miód w zasadzie składa sie wyłącznie z cukrów prostych fruktozy i glukozy oraz dwucukrów maltozy, melecytozy, izomaltozy, maltulozy, turanozy i nigerozy i innych. Sacharoza to zaledwie 5 % ogólnej ilości cukrów. A zatem nie można tu niczego obniżać lub podwyższać. Skład ilościowy cuktów, może być, obok analizy pyłkowej, jednym ze wskaźników pochodzenia miodu (jego gatunku). Winorośl nie jest rośliną entomofilną i nie wymaga zapylenia przez błonkówki. Pojawianie się pszczół na kwiatostanach winorośli może świadczyć o pozyskiwaniu pyłku (pokarmu białkowego), w razie jego niedoboru na innych roślinach. Biorąc powyższe pod uwagę można stwierdzić, że winorośl nie jest atrakcyjna rośliną pod względem pszczelarskim, bowiem nie stanowi materiału do poprawienia bazy pożytkowej pszczół .
Pozdrawiam Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 16:55 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 7 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 46
Lokalizacja: Glogówek, opolskie
Szczególnie gorąco pozdrawiam zbyszekB. "Darz miód" i winogrona. Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 20:13 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
Cytuj:
A zatem nie można tu niczego obniżać lub podwyższać.
Sczególnie znana, lubiana i powszechna wśród wydajnych pszczelarzy metoda dokarmiania pszczół sacharozą, przyczynia się do wzrostu jej samej w miodzie...
...nawet do kilkunastu procent.

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 20:51 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 7 sierpnia 2008, 01:00
Posty: 46
Lokalizacja: Glogówek, opolskie
Tomek, co ty piszesz ? jaka lubiana i powszechna, i u jakich wydajniejszych pszczelarzy, to nieporozumienie. Zastanów sie troche, proszę. Pozdrawiam Grzegorz.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Facebook [Bot], Trendiction [Bot] i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO