Teraz jest czwartek, 8 maja 2025, 17:21

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 11:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
kenaj24 napisał(a):
moje wyliczenia nic nie wniosą do biznesplanu,sprzedaje wino jak leci.Wiesz jak jest z rejestracją winiarni.Powiem raz jeszcze ja jestem zadowolony....
Jesteś zadowolony z faktu samego uprawiania winorośli czy także ze względów dochodowych ?Swoje krzewy okrywasz na zimę(Solaris,Regent,Rondo)?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 14:41 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2011, 14:19
Posty: 217
Lokalizacja: Myszkow
Posadzone w poprzednią wiosnę Solaris i Regent oczywiście kopczykowałem.Wszystkie są szczepione i dostawca zaleca przez dwie zimy zabezpieczyć miejsce szczepienia.Reszta nieokrywana i nie kopczykowana.Co do zadowolenia,zbieram od 1 do 1,5 t winogron,robię ok 700 -900l wina więc prosty rachunek gdybym nawet po25-,sprzedał butelkę to powiesz mi że nie był byś zadowolony???A tak jak Waldek nadmienił bywają chętni co i po 50-, chcą dać,ale to sprawa wyłącznie Twoja jak się potrafisz w marketingu zakręcić.Jeśli będziesz stał i czekał aż ktoś Ci kupi to....nikomu nie będzie się opłacało.

_________________
kenaj24


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 17:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
kenaj24 napisał(a):
.Co do zadowolenia,zbieram od 1 do 1,5 t winogron,robię ok 700 -900l wina więc prosty rachunek gdybym nawet po25-,sprzedał butelkę to powiesz mi że nie był byś zadowolony???A tak jak Waldek nadmienił bywają chętni co i po 50-, chcą dać,ale to sprawa wyłącznie Twoja jak się potrafisz w marketingu zakręcić.Jeśli będziesz stał i czekał aż ktoś Ci kupi to....nikomu nie będzie się opłacało.
A więc gratuluję sukcesu, sprzedając butelkę MF czy LM po 25 zł Twoim sposobem pewnie też byłbym zadowolony :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 19:23 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 15 listopada 2011, 20:56
Posty: 107
Lokalizacja: Doły Jaśielsko-Sanockie
heavy1 napisał(a):
Do Psik31!!!!

A może twoje niepowodzenie bierze się stąd, że nie bardzo przygotowałeś się to tego zadania???
Może masz za małą wiedzę, może nie umiesz zrobić dobrego wina, może zły dobór odmian, może zaniedbujesz coś w uprawie???

Może ktoś inny zrobi wszystko prawidłowo i na czas i może mu wyjdzie, co??????


Właśnie moje niepowodzenie a raczej rezygnacja wynika z tego iż dobrze się przygotowałem, Bo zrezygnowałem w porę, ja koledze źle nie zycze wręcz przeciwnie. Chciałem tylko zaznaczyć że jeśli się ma gorszą lokalizacje to trudniej jest to wszystko ogarnąć . To wszystko z mojej strony, jeśli kogoś uraziłem Przepraszam. I fakt troche przesadziłem. :oops:

_________________
Lepiej spiepszyć po swojemu, niż wedle czyiś rad


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 20:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik
andrew54 napisał(a):
kenaj24 napisał(a):
.Co do zadowolenia,zbieram od 1 do 1,5 t winogron,robię ok 700 -900l wina więc prosty rachunek gdybym nawet po25-,sprzedał butelkę to powiesz mi że nie był byś zadowolony???A tak jak Waldek nadmienił bywają chętni co i po 50-, chcą dać,ale to sprawa wyłącznie Twoja jak się potrafisz w marketingu zakręcić.Jeśli będziesz stał i czekał aż ktoś Ci kupi to....nikomu nie będzie się opłacało.
A więc gratuluję sukcesu, sprzedając butelkę MF czy LM po 25 zł Twoim sposobem pewnie też byłbym zadowolony :wink:

A ja gratuluję odwagi. Koledzy się boją napisać, czym pryskają żeby kontrola z PIORiN-u się nie doczepiła, a kenaj24 bez ogródek chwali się, że wino bez znaków akcyzy sprzedaje. :shock:

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 23:02 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 10 kwietnia 2012, 22:32
Posty: 134
Lokalizacja: Poznań
Bardzo dziękuję Wszystkim za odpowiedzi w sprawie mojej przyszłej winnicy, te negatywne też.Tak jak na początku pisałem, większość osób u których się konsultowałem odpowiadała żebym dał sobie spokój z winnicą -podobnie jak na tym forum. Na szczęście na tym forum znalazło się parę osób ,a szczególnie Heavy1 spojrzeli trochę inaczej na moją przyszłe plany. Ale znalazł się jeszcze ktoś kto dawał mi szansę na powodzenie. Pojechałem do pana Jerzego Liska w Skierniewicach ,który bo obejrzeniu mojego szczegółowego planu ( usytuowanie budynków ,moje propozycje co do sadzenia drzew przeciwwiatrowych i wierzby energetycznej ,obsadzenie dodatkowe sadem, w planach mam również postawienie szklarni ) ,powiedział że jest na Tak. Żeby wszystko się udało, powiedział że muszę posadzić odpowiednie odmiany, do mojej strefy klimatycznej. Kazał mi wybrać z odmian lub posadzić wszystkie wymienione w odpowiedniej proporcji. na wino czerwone Regent,Leon M, Marechal F,i ewentualnie Cabernet Cortis. na wino białe Solaris ,Seyval, Sibera , experymentalnie Helios ,Cserszegi fueszeres. Co do cięcia i prowadzenia roślin pokazał mi swoją uprawę winorośli ciętą na głowę i powiedział że mam to przemyśleć,bo jak zawsze są plusy i minusy, ale w moim przypadku przy zakopywaniu winorośli co zimę będę miał przy tym prowadzeniu winorośli święty spokój. Ale decyzja powiedział należy do mnie. Po oglądnięciu jego całego archiwum w komputerze naprawdę mi zaimponowała Jego praca na rzecz prowadzenia uprawy winorośli w Polsce. Bardzo proszę aby wszyscy którzy mają zamiar komentować zalecenia pana Jerzego Liska zachowali UMIAR ,bo jest to wyjątkowy człowiek i należy mu się szacunek. Nie pisałem na początku swojego postu o tym że znalazłem kogoś takiego na Tak w mojej sprawie ,bo wiedziałem że mój post wywoła lawinę krytyki ,a wolę żeby wszyscy na NIe wykrzyczeli to tylko pod moim adresem . Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam Darek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 19 kwietnia 2012, 20:37 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Tak, ja też uważam,że należy szanować tych nielicznych naukowców którzy są na tyle szurnięci by zajmować się winoroślą :wink:
Jeśli będziemy bezzasadnie krytykować to możemy zniechęcić Ich do tej pracy.
Seyval jest wysokodochodowy w GB. Robią z niego dobre wino musujące, Solarisa używa się do kupażu z późniejszymi, zwłaszcza w kiepskim roku, ale Leon i Marszałek wzbudza ambiwalencje, no i czy jest po co się rozdrabniać skoro udaje się Regent?
W tym roku sadzę próbną dziesiątkę Roeslera. Podobno nie do odróżnienia od Zwigelta. Jest alternatywą do Regenta. Na forum jest temat: Rathay i Roesler.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 20 kwietnia 2012, 15:38 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 29 września 2011, 15:32
Posty: 318
Lokalizacja: WinnicaNastazin, zachodniopomorskie
Misza napisał(a):
andrew54 napisał(a):
kenaj24 napisał(a):
.Co do zadowolenia,zbieram od 1 do 1,5 t winogron,robię ok 700 -900l wina więc prosty rachunek gdybym nawet po25-,sprzedał butelkę to powiesz mi że nie był byś zadowolony???A tak jak Waldek nadmienił bywają chętni co i po 50-, chcą dać,ale to sprawa wyłącznie Twoja jak się potrafisz w marketingu zakręcić.Jeśli będziesz stał i czekał aż ktoś Ci kupi to....nikomu nie będzie się opłacało.
A więc gratuluję sukcesu, sprzedając butelkę MF czy LM po 25 zł Twoim sposobem pewnie też byłbym zadowolony :wink:

A ja gratuluję odwagi. Koledzy się boją napisać, czym pryskają żeby kontrola z PIORiN-u się nie doczepiła, a kenaj24 bez ogródek chwali się, że wino bez znaków akcyzy sprzedaje. :shock:


A co ty Mietek......z choinki się urwałeś????
Myślisz, żak ktoś ma większe nasadzenia to się na PRORiN ogląda????? :shock: :shock: Jak jest zagrożenie to się jedzie tym co skutkuje,a nie co dopuszczone!!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 20 kwietnia 2012, 21:01 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 24 maja 2010, 18:34
Posty: 350
Lokalizacja: Gdynia / Reda
heavy1 napisał(a):
A co ty Mietek......z choinki się urwałeś????
Myślisz, żak ktoś ma większe nasadzenia to się na PRORiN ogląda????? Jak jest zagrożenie to się jedzie tym co skutkuje,a nie co dopuszczone!!!!
Pewnie się nie ogląda i pryska, ale raczej po cichu, nie chwaląc się. :wink:

Z drugiej strony, raczej nie sądzę żeby jakieś służby śledziły uparcie wpisy na forum, aby wyłapać wszystkich tych "bandziorków", którzy używają środków ochrony roślin niezgodnie z ich przeznaczeniem.
Toż musieliby również co drugiego działkowca ścigać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 20 kwietnia 2012, 22:19 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 5 kwietnia 2010, 19:38
Posty: 1027
Lokalizacja: Okolice Jasła
Śledziłem ten wątek i trzymałem język za zębami,nie chciałem się wypowiadać pomimo że mam podobny problem z umiejscowieniem swojej winnicy w podobnych warunkach jak przedstawił autor tego wątku.
Doskonale zdaję sobie sprawę z ryzyka które podjąłem i nie szukam żadnej pociechy że dobrze zrobiłem ani tym bardziej ekspertyzy autorytetów z omawianej dziedziny którzy mogliby potwierdzić słuszność moich wyborów. Moja słowa nie mają na celu podkreślać ani podważać którąkolwiek wypowiedz.

Jest jednak pewna norma etyczna która powinna wpływać na wypowiedzi i komentarze użytkowników tego forum,nie jestem do końca pewien a wręcz odczuwam duży niesmak że ktoś posługuje się tym forum szukając pomocy,ale w kontekście wykłada autorytety uprawy winorośli w Polsce stwierdzając że wy sobie gadajcie co chcecie a ja zrobię co chcę,albo co rzekomo zasugerował mi ekspert. Jeżeli uprawa winorośli w uprawie odmian dojrzewających w polskich warunkach miałaby polegać jedynie na modyfikacji prowadzenia winorośli niezależnie od mrozoodporności i położenia winnicy to ten kraj w niedługim czasie będzie kąpał się w winie...
__________________
Pozdrawiam - Janek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 21 kwietnia 2012, 10:49 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): wtorek, 10 kwietnia 2012, 22:32
Posty: 134
Lokalizacja: Poznań
jano jak masz niesmak po tym co przeczytałeś ,to twoja sprawa ja każdy niesmak i dobry smak zapijam własnym lub kupnym winkiem . A co do twoich zarzutów pod moim adresem;--Przytoczony prze ze mnie autorytet na końcu dyskusji nie miał na celu obrazić ludzi którzy się wypowiadali się co do mojego pomysłu. Nie pisałem o autorytecie na początku mojego postu ,bo nie byłoby dyskusji. Nikt nie chciałby wypowiadać się po sugestii i podpowiedziach autorytetu. Byłem ciekaw opinii, ludzi którzy mieszkają w podobnych warunkach klimatycznych .A jak to na forum wypowiadają się wszyscy . I dobrze bo czasami , może ktoś ci zwrócić uwagę na rzecz która ci umknęła w twoich założeniach. Na szczęście mamy wolność słowa od 1989r i każdy co chce to pisze i niech pisze . Za to Twoja odpowiedz na mój temat ,jest wyjątkowo napastliwa i pełna zarzutów. Bo jak odebrać to co piszesz ,, ALBO CO RZEKOMO ZASUGEROWAŁ MI EKSPERT'' . A podobno nie masz zamiaru podważać którejkolwiek wypowiedzi. Po twoim tonie wypowiedzi , można wywnioskować że najlepiej wprowadziłbyś monopol na uprawę winorośli w Nowo Sądeckim , no bo jak to możliwe że ONI mają gorsze warunki klimatyczne ,żadnych stoków, i mogą też wino robić. A co ci zależy żeby Polska winem płynęła , niech każdy sobie winko zrobi jak umie ,niech się napije, niech będzie szczęśliwy na swój sposób. W twojej okolicy znam parę winnic ,kupowałem sadzonki rozmawiałem z winiarzami ,ale mieli zupełnie inne podejście do mojego tematu niż Ty .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 21 kwietnia 2012, 20:03 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Temat z geofizycznego stał się wielowątkowym, przez czas jakiś ciekawym. Jednak wartość jaką wnosi na forum, ogniskuje się na konflikcie, rysującym się w duszy potencjalnego inwestora - wielkpolanina.
Z jednej strony pozytywne zakręcenie, trochę fantastyczną wizją przeskoku z 300 krzaków do kilku tysięcy, a z drugiej wypierane obawy niepowodzenia. Można się ich spodziewać po reakcjach na szczere i dobrowolne prezentacje działających kolegów winiarzy.
Wnioskuję, że trudno stać się milionerem przez produkcję wina, ale można w tym znaleźć swoje miejsce. W zasadzie nikt tu nie chce byś zrezygnował, ale byś pdszedł do tematu rozważnie.
To forum łączy ludzi mających braki wiedzy winogrodniczej. Uświadom sobie, że będziesz się uczył na błędach, nie raz zaliczysz wpadkę
Streszczając Sokratesa: Wiedzę maja tylko bogowie. Filozof wiedzy nie posiada, ale też nie jest głupcem. Jego wartość polega na tym że do wiedzy nieustannie dąży.
Do tego namawiam, co oczywiście nie wykucza słuchania autorytetów.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 22 kwietnia 2012, 10:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
heavy1 napisał(a):
Nasze wino jest wyjątkowe, ręczna robota, wręcz rękodzieło i arcydzieło - oczywiście jak komuś wyjdzie :lol: , musi więc kosztować.
Ja miałem propozycje nawet 50zł/but i nie oddałem :lol:
Są restauracje z typowo polską kuchnią, które chcą serwować nasze wina jako ciekawostkę nawet i to jest chyba właściwa droga!
Faktycznie wygląda na to że będzie to jedna wielka ciekawostka.W myśl hasła" Zdrowe bo polskie" :wink: :lol: :lol:
heavy1 napisał(a):

Myślisz, żak ktoś ma większe nasadzenia to się na PRORiN ogląda????? :shock: :shock: Jak jest zagrożenie to się jedzie tym co skutkuje,a nie co dopuszczone!!!!
Czy aby właściciele restauracji nie będą musieli ponosić dodatkowych kosztów przez rozbudowę swoich toalet? :? :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 09:41 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 29 września 2011, 15:32
Posty: 318
Lokalizacja: WinnicaNastazin, zachodniopomorskie
Ludzie, wy jacyś dziwni jesteście!!!!! Widzieliście jakiś ładny owoc bez ochrony chemicznej??? Chemia jest dla ludzi, tylko trzeba z głową stosować!!!!
Na południu europy oprysk za opryskiem idzie, a wina robią wielkie!!!! I nikt kiblów nie musi rozbudowywać!!!
Należy zachować okresy karencji i tyle!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 14:09 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 29 września 2011, 15:32
Posty: 318
Lokalizacja: WinnicaNastazin, zachodniopomorskie
poszukiwacz napisał(a):
No ale czy wielkie wino - to znaczy dobre wino :roll:
Poza tym, jak wiadomo, dobre bo polskie


Wielkie wino, tzn genialne pod każdym względem!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot], Yandex [Bot] i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO