kotmira napisał(a):
Witam forumowiczów. Czy jest sens teraz podsilać winorośl wapnem czy takie rzeczy to raczej na wiosnę?
Wapna w tym okresie stanowczo nie polecam. Nie w czasie wegetacji i przy takiej suszy jaką już mamy, możesz spalić rośliny. Natomiast tak jak pisze redfox jeśli są odpowiednie środki dolistne to jak najbardziej możesz stosować.
Niedawno odebrałem wyniki badań gleby i uprzejma pani powiedziała mi jasno "wapno, szczególnie tlenkowe zabija życie biologiczne w glebie i trzeba minimum dwa trzy tygodnie (przy sprzyjających warunkach, szczególnie wilgotności) aby zaczęło wracać do normy".
Jak więc widzisz nie jest to właściwy okres na stosowanie wapna. Zrób to raczej w zimie i stopniowo dzieląc dawki aby nie zmieniać skokowo pH . Generalnie winorośl jest rośliną dosyć tolerancyjną i rośnie na gruntach o różnym pH, najlepiej jednak na tych o pH od 6-7.
Wapnowanie poprawia strukturę ziemi,która staje się mniej zwięzła bardziej dotleniona, cieplejsza i przepuszczalna.
Jest jeszcze jeden istotny czynnik przemawiający za wapnowaniem, otóż wraz ze wzrostem pH rośnie przyswajalność składników pokarmowych, które w odkwaszonej glebie lepiej rozpuszczają się w wodzie(w kwaśniej glebie część zastosowanego nawozu przechodzi w formy nierozpuszczalne)