Teraz jest niedziela, 16 listopada 2025, 04:51

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 22:20 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 5 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 1076
Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
[quote="posy"]Jeżeli uda Ci się utrzymać te sadzoneczki i przeżyją do następnego roku, to osobiście będę wnioskował o przyznananie Ci tytuły
"ogrodnika roku" - ( życzę Ci tego)


Nie martw się Aguskac. bez najmniejszych problemów przetrzymasz te sadzonki nie tylko do następnego roku, ale na długie lata. I nie zapomnij upomnieć się o tytuł ogrodnika roku.

Grzesiek niepotrzebnie straszysz.

Na mojej działce gdzies tak czwarta częśc krzewów pochodzi ze sztobrów ukorzenianychw lutym. Są z tym pewne klopoty(glownie brakś wiatła) ale jak się ukorzenia to dalej idzie normalnie.

Od dwóch latukorzeniam dopiero w kwietniu.

_________________
Pozdrawiam.
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 22:38 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 7 lutego 2008, 01:00
Posty: 17
Lokalizacja: kaszyce wielkie (wrocław)
Posy do tej pory nie wupowiadałem się na forum ale potym co przczytałem muszę się z tobą zgodzić. Od razu widać że kapujesz w czym rzecz. Jesteś wielki i znasz się na rzeczy. Miałem kilka przypadków, że ukorzeniałem za wcześnie i wówczas problem gonił problem. Po pierwsze temperatura za niska, po drugie brak światła. Piękne sadzonki zaczeły marnąć z dnia na dzień. Część uratowałem i to mnie cieszyło najbardziej, że nie poddałem się i walczyłem do końca aby chociarz część oprzeżyła.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 22:48 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 lutego 2006, 01:00
Posty: 452
Lokalizacja: Modlin Tw/Mazowsze
[quote="posy"]Przeczytałem wszystkie posty od góry strony i mam tyle uwag, że nie mam czasu sytować każdej błędnej wypowiedzi, więc piszę ogólnie idnosząc się do wszystkich!!!
Ale na początek zacznę od " aguskac" - piękne masz korzonki i ładnie to wygląda, ale moim zdaniem zaczęłaś ukorzeniać conajmiej o miesiąć za wcześnie. Jeżeli uda Ci się utrzymać te sadzoneczki i przeżyją do następnego roku, to osobiście będę wnioskował o przyznananie Ci tytuły
"ogrodnika roku" - ( życzę Ci tego)

Nie bardzo rozumię dlaczego te sadzonki nie mają się utrzymać? Ukorzeniam /co prawda dopiero od pięciu lat/w warunkach domowych /blok 4-te piętro/ w terminie między 15 a 25 lutym i odpukać z pozytywnym skutkiem.Nieprzyjęcia były bardzo nieliczne,a jak się przyjęło to nie było problemów z dalszą wegetacją.

Pozdrawiam Leszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 22:58 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 lutego 2006, 01:00
Posty: 452
Lokalizacja: Modlin Tw/Mazowsze
[quote="komek"]Posy do tej pory nie wupowiadałem się na forum ale potym co przczytałem muszę się z tobą zgodzić. Od razu widać że kapujesz w czym rzecz. Jesteś wielki i znasz się na rzeczy. Miałem kilka przypadków, że ukorzeniałem za wcześnie i wówczas problem gonił problem. Po pierwsze temperatura za niska, po drugie brak światła. Piękne sadzonki zaczeły marnąć z dnia na dzień. Część uratowałem i to mnie cieszyło najbardziej, że nie poddałem się i walczyłem do końca aby chociarz część oprzeżyła.


Ale gdze ukorzeniałeś?Jeśli w domu,to sądzę że problem tkwi w odpowiednim zahartowaniu roślin przed wysadzeniem do gruntu.W moim przypadku muszą przynajmniej tydzień przed wysadzeniem "pobalkonować.'

Pozdrawiam Leszek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 23:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
:) hmmm nie jestem aż taka zielona jakby się wydawało. Pierwszy raz ukorzeniałam sztobry ze 3-4 lata temu w styczniu!! ( bo tak mi ktoś doradził) i na początku lutego :) Trwało to wieki zanim zaczęły się budzić z głębokiego uśpienia, ale ukorzeniłam wtedy ok 70% sztobrów( styczniowe padły, lutowe się ukorzeniły). To był wyczyn, bo przetrwały do dziś. Jedna z nich owocowała w 2 roku po posadzeniu.
Po tym eksperymencie wiedziałam, że trzeba to robić później. W następnym roku wytrzymałam do końca lutego, większość sztobrów się ukorzeniła i powinny w tym roku owocować, 1 z tych sadzonek już owocowała w tamtym roku.
W ubiegłym roku na początku marca po cięciu Izy sztobry wetknęłam w karton po soku, bo szkoda mi było je wyrzucać ukorzeniły się bez problemu, rosły bujnie całe lato (prawie, bo tylko do momentu aż osoba nimi obdarowana ususzyła je w donicach na słońcu :) )
W tym roku połowa moich sztobrów leży w piachu i czeka początków kwietnia, bo chciałabym spróbować ukorzeniania w gruncie w tunelu foliowym.
Pozdrawiam Aga


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 23:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Dodam jeszcze, że jak tylko się ociepli planuję te ukorzeniane w domu wynosić na dzień do foliaka. Tak robiłam w tamtym roku i sadzonki były zadowolone.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 23:13 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 7 lutego 2008, 01:00
Posty: 17
Lokalizacja: kaszyce wielkie (wrocław)
Szpicel ukorzeiałem w domu ale jak miałem jak je chartować na balkonie jak temperatura na to nie pozwalała, a sadzonki marniały.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 23:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
[quote="aguskac"]:) Trwało to wieki zanim zaczęły się budzić z głębokiego uśpienia, ale ukorzeniłam wtedy ok 70% sztobrów( styczniowe padły, lutowe się ukorzeniły). To był wyczyn, bo przetrwały do dziś. Jedna z nich owocowała w 2 roku po posadzeniu.
Aga


A po co się silić na wyczyny, jak można zrobić to bez wyczynów i z lepszym skutkiem?

Tym bardziej, jeżeli dostajemy po pare sztobtów jakiejś odmiany i zależy nam na każdym patyczku.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 23:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7063
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
[quote="aguskac"]:) hmmm nie jestem aż taka zielona jakby się wydawało. Pierwszy raz ukorzeniałam sztobry ze 3-4 lata temu w styczniu!! ( bo tak mi ktoś doradził) i na początku lutego :) Trwało to wieki zanim zaczęły się budzić z głębokiego uśpienia, ale ukorzeniłam wtedy ok 70% sztobrów( styczniowe padły, lutowe się ukorzeniły). To był wyczyn, bo przetrwały do dziś. Jedna z nich owocowała w 2 roku po posadzeniu.
Po tym eksperymencie wiedziałam, że trzeba to robić później. W następnym roku wytrzymałam do końca lutego, większość sztobrów się ukorzeniła i powinny w tym roku owocować, 1 z tych sadzonek już owocowała w tamtym roku.
W ubiegłym roku na początku marca po cięciu Izy sztobry wetknęłam w karton po soku, bo szkoda mi było je wyrzucać ukorzeniły się bez problemu, rosły bujnie całe lato (prawie, bo tylko do momentu aż osoba nimi obdarowana ususzyła je w donicach na słońcu :) )
W tym roku połowa moich sztobrów leży w piachu i czeka początków kwietnia, bo chciałabym spróbować ukorzeniania w gruncie w tunelu foliowym.
Pozdrawiam Aga

Ja też to już dawno przerabiałem więc potwierdzam Twoje wnioski.
Posy też ma rację nie ma co się spieszyć ze wzglęu na niedobór światła.
(krótki dzień)
Ale jeżeli ktoś trzyma sadzonki w mieszkaniu na parapecie, to światło jest
uzupełniane sztucznym oświetleniem i może być dobrze.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 23:29 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 23 lipca 2006, 01:00
Posty: 944
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Cytuj:
Szpicel ukorzeiałem w domu ale jak miałem jak je chartować na balkonie jak temperatura na to nie pozwalała, a sadzonki marniały.
Wydaje mi sie,że temperatura zawsze na to pozwala :wink: .Jak jest zbyt gorąco w godzinach południowo-popołudniowych,to sadzonki mozna hartować pod wieczór lub rano,można też je zacieniać.

Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 23:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
Grzesiu ! Ja się nie siliłam na żadne wyczyny, po prostu byłam przekonana, że trzeba w styczniu i lutym.
Teraz już wiem, że najlepiej w końcu marca lub kwietniu, ale nie wytrzymałam :) i kilkanaście zaczęłam ukorzeniać wcześniej :P tak mi się chciało wiosny.....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 23:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
[quote="aguskac"]Grzesiu ! Ja się nie siliłam na żadne wyczyny, po prostu byłam przekonana, że trzeba w styczniu i lutym.
Teraz już wiem, że najlepiej w końcu marca lub kwietniu, ale nie wytrzymałam :) i kilkanaście zaczęłam ukorzeniać wcześniej :P tak mi się chciało wiosny.....


Ok. Kapuję, też mam niecierpliwą kobitę pod dachem :mrgreen:
To moja żona. ( prawo ją tak nazywa ) :lol:

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 19 marca 2008, 23:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
:lol: :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 20 marca 2008, 00:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7063
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
[quote="posy"]
Ok. Kapuję, też mam niecierpliwą kobitę pod dachem :mrgreen:
To moja żona. ( prawo ją tak nazywa ) :lol:

Można się przyzwyczaić i potem trudno się rozstać :mrgreen:
PS
Przedwczesne ukorzenianie to zawsze błędy niecierpliwych nowicjuszy.
Trudno im się dziwić . Oni by chcieli już, natychmiast, a tak się nida

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 20 marca 2008, 00:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="tomekb1"][quote="posy"]Jeżeli uda Ci się utrzymać te sadzoneczki i przeżyją do następnego roku, to osobiście będę wnioskował o przyznananie Ci tytuły
"ogrodnika roku" - ( życzę Ci tego)


Nie martw się Aguskac. bez najmniejszych problemów przetrzymasz te sadzonki nie tylko do następnego roku, ale na długie lata. I nie zapomnij upomnieć się o tytuł ogrodnika roku.



No to ja chyba jestem ogrodnikiem ostatniej pięciolatki :lol:
Zawsze zaczynam ukorzeniać na przełomie lutego i marca , czasem w dwóch rzutach , czyli druga partia idzie do ukorzeniarki pod koniec marca.
Nigdy nie zauważyłem nic niepokojącego , a rocznie ukorzeniam ok. 150 szt. Jak padną dwie -trzy sadzonki , to góra. Nie wymyśliłem sobie takiego terminu sadzonkowania , tylko wyczytałem w książce dra Liska zanim jeszcze powstało to Forum i do głowy mi nie przyszło , że to mogą być jakieś herezje. Musiałem chyba mieć dużo szczęścia , ponieważ sporo tych sadzonek posadziłem u siebie i znajomych, a te nie dość ,że nie chcą paść , to jeszcze owocuja skubane :wink: Nie ma więc sensu głosić prawd absolutnych i stresować początkujących winogrodników. Mnie nikt mnie nie przekona , że sadzonki ukorzeniane w lutym , czy marcu są pod jakimkolwiek względem gorsze. Oczywiście jest z nimi trochę więcej zachodu - obstawione parapety, ale cóż póki co każdy dysponuje własnymi parapetami wedle uznania :D

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO