Potwierdzam - Festivee (w Opolu) zaczyna się przebarwiać już w sierpniu u mnie na działce. W połowie września jest już zjadliwe. Ściana mu niepotrzebna. (Gorzej z osami, które go podgryzają)

Podłączam się pod temat by nie tworzyć nowego. Temat podobny. Czy ktoś może mi poradzić z własnego doświadczenia , w jakiej odległości od siebie sadzić regenta ?

Postawiłem sobie altanę i chcę zasiedlić ją regentem. Ma polecieć po dachu ( jakieś 2,6 metra od podłoża ).
Inne posiadane odmiany sadziłem 1,5 do 2 metrów os siebie w zależności od odmiany ale wszystko leci poziomo.
Doświadczenia w sprawach winorośli lecącej po dachu nie mam, stąd takie pytanie. Czy są jakieś konkretne wytyczne odległości przy pionie ?

_________________
https://t.me/pump_upp

W szpalerze konieczne są odległości, bo potrzeba miejsca na ramię i latorośle, czyli sporo "zielonego" wymaga przestrzeni. Na altanie dach (a może i ściany) można obsadzić większą ilością krzewów, bo m2 na "zielone" jest więcej (nawet można prowadzić winorośl piętrowo). W takiej sytuacji myślę, że co metr będzie dobrze a u mnie zdarza się nawet sporo ciaśniej (ale przy prowadzeniu piętrowym, czyli ściany i dach).

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Jak po samym dachu to co 1 metr jest ok. Jeżeli na ścianach też mają być liście to może co drugi krzew wsadzić jakąś mniej odporną na mróz deserówkę do okopywania na zime.

Ja osobiście odradzam sadzenie Regenta na altanie - odmiana ta wymaga wielu oprysków w sezonie. Na dachu grubo ponad 2 metry na ziemią to kłopot.