Dzisiaj diagnozowałem sobie chorobę na mojej, jedynej gruszy i wyszlo na to, że mam na niej zarazę ogniową, której czynnikiem chorobotwórczym jest grożna i upierdliwa bakteria Ervinia A.
Szukajać antidiotum natrafiłem na materiały na doradztwoogrodnicze.pl
https://doradztwosadownicze.pl/duze-zag ... agrosimex/, mówiące o tym, że na wiosnę przeciwko zarazie ogniowej możemy użyć Miedzianiu, a potem w okolicach kwitnienia bardzo dobrym pomysłem jest zaaplikować Vifon Miedź-Bor, bo Miedź ( i reszta skłądników też) jest tutaj w bezpiecznej dla kwiatów i bardzo skutecznej formie nanocząsteczek.
Po 20 mintach stwierdziłem, że wstępnie to ten eliksir bardzo mi się podoba, bo :
- jest wszechstronny, bo i chroni i nawozi , przyda się na drzewka i na winorośl naszą
- ma optymalny skład dla mnie jako nazwóz dolistny w okolicach kwitnienia ( Bor, Miedź, Cynk, Mangan)
- znamy włąściwości bakteriobójcze i grzybobójcze miedzi, ale w tej formie - ponoć - jest skuteczniejszy wględem innym form przeciwko bakteriom, wtym tej od raka bakteryjnego i grzybom ( m. rzekomy). Nasza ludzka skóra też ponoć bardzo lubi taką Miedź.
- te nanocząsteczki mają być bardzo dobre działanie wzmacniające ściany komórkowe i nie tylko i regujące wzrost
Bardzo liczę na Wasze uwagi i Waszą dociekliwość w szukaniu dziury w całym
Tak sobie myślę, że ta nowatorska technologia to pewnie nie jest tak bardzo nowatorska.
Tutaj natknałem się na jakieś badanie o wpływie nanocząsteczek na bakterie i grzyby:
https://www.researchgate.net/publicatio ... agadnieniapozdrawiam
Piotr