Teraz jest piątek, 2 maja 2025, 12:12

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 7 sierpnia 2019, 20:21 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 10 czerwca 2019, 05:18
Posty: 25
Lokalizacja: Rajbrot
Witam oto działeczka 35a przygotowywana pod winnice. Spad jest w kierunku południowo zachodnim ale jest on bardzo mały. moje pytanie brzmi jak waszym zdaniem powinny być ustawione rzędy ?

https://s6.ifotos.pl/img/Beztytulu_qswrxnr.jpg

[mod]Osadzony za duży obrazek - patrz regulamin.Taki duzy może byc tylko tak zalinkowany


Ostatnio edytowano środa, 7 sierpnia 2019, 21:29 przez Konrad1115, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 sierpnia 2019, 20:51 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1275
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
Opisz długości boków...

Ja bym poleciał równolegle do długich boków żeby jak najmniej stracić na nawrotach...

R


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 7 sierpnia 2019, 21:33 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 10 czerwca 2019, 05:18
Posty: 25
Lokalizacja: Rajbrot
Prosze. Myślałem żeby ten kawałek 41x28 zrobić "północ południe" a ten długi "wschód zachód". wykorzystał bym wtedy działkę maksymalnie.

-- środa, 7 sierpnia 2019, 21:33 --

Prosze. Myślałem żeby ten kawałek 41x28 zrobić "północ południe" a ten długi "wschód zachód". wykorzystał bym wtedy działkę maksymalnie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 sierpnia 2019, 08:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Wielokrotnie o tym pisano, rozważając wszystkie za i przeciw. W rzędach wschód-zachód nawet liście od strony północnej nie chcą rosnąć, a co dopiero grona. Trzeba by zbierać w innym terminie stronę południową a w innym stronę północną.
Polecam przekopać archiwum.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 sierpnia 2019, 19:59 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 10 czerwca 2019, 05:18
Posty: 25
Lokalizacja: Rajbrot
Hmm no ok. Jak ty byś ustawił rzędy na moim miejscu ?? Działkę mam ustawioną z południowego-zachodu na północny-wschód. Rzędy ustawić wzłuż działki czy w poprzek ??


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 sierpnia 2019, 20:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5462
Lokalizacja: Łódź i okolice
Ja bym robił rzędy w poprzek, 23m to sporo. Jak rzędy będą wschód-zachód będzie lepsze doświetlenie krzewów.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 sierpnia 2019, 21:30 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 21 lutego 2011, 20:55
Posty: 319
Lokalizacja: Łapanów 40 km na pd.wsch od Krakowa
Witam Ziomala

co chcesz posadzić i ile. dobrze się zastanów bo jak się człowiek się uprze to i nas bagnach będzie rosło, tylko nakłady wzrosną.
le masz m n.p.m.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 8 sierpnia 2019, 22:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Konrad1115 napisał(a):
Hmm no ok. Jak ty byś ustawił rzędy na moim miejscu ?? Działkę mam ustawioną z południowego-zachodu na północny-wschód. Rzędy ustawić wzłuż działki czy w poprzek ??

Nie wiem :mrgreen: i nie muszę wiedzieć bo to Twoja winnica :mrgreen:
Chcę tylko żebyś był świadomy ograniczeń.
Może rzeczywiście na szerszym zrobić w poprzek (dla lepszych odmian) a na węższym wzdłuż (dla mniej wymagających hybryd)?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 06:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2354
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Najważniejsze pytania - na które musisz sobie odpowiedzieć:

- po co Ci 35 arów winnicy? na swoje potrzeby wystarczy 10 arow, 400 krzewów, w dobrym roku 500 l wina - wypijesz więcej?

- czy masz sprzęt? tak do 10 arów idzie obrobić glebogryzarką i opryskiwaczem plecakowym. Przy 35 ar to już ciągnik jest potrzebny, opryskiwacz, glebogryzarka lub jakiś kultywator wąski...

- jeśli ciągnik - ile metrów trzeba zostawić na końcu rzędu na nawrotkę? 5m? chyba za mało? to ile - z 8 m? to wtedy z 30 m długośli jak odejmiesz na brzegach po 8 m, to rząd będzie miał 14 metrów...

A jakbyś chciał to obrabiać ręcznie, glebogryzarką to możesz i tak posadzić:


Załączniki:
Bez tytułu.jpg
Bez tytułu.jpg [ 50.66 KiB | Przeglądane 2323 razy ]

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 08:42 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 10 czerwca 2019, 05:18
Posty: 25
Lokalizacja: Rajbrot
A więc chciał bym spróbować sprzedawać wino, jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli to będę mógł wydzierrzawić spory kawałek pola za grosze na przyszłość. Część sprzętu mam przynajmniej tą część którą potrzebuje do przygotowania pola. Ciągnik ratowniczy i resztę sprzętu będę miał w przyszłym roku. Nad działką jest droga i pod tą częścią 28m mogę ją wykorzystać na zawracanie ale będzie trzeba ciągle ściągać i zakładać siatkę. Dlatego pisze do was może uda się coś sensownego wymyślić


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 09:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 19:42
Posty: 2354
Lokalizacja: Wzgórza Trzebnickie
Powiem szczerze, na swoim doświadczeniu.
Z kiluletnim doświadczeniem w robieniu win owocowych - nauczenie się robienia pijalnego (sprzedawalnego) wina gronowego - zajmuje z 5 sezonów.
Inwestyacja jest bardzo duża, pracochłonność także ogromna, wiele prac ręcznych których nie da się przyśpiesyć.

Z doświadczenie i obserwacji u sąsiadów - widzę, że bardzo opłaca się uprawa i sprzedaż kopru. Siejesz 2-3 siewy w roku i sprzedajesz na zielone pęczki. Z 10 arów jeden (udany) zbiór to 2-3 tyś. PLN utargu. No i w tym samym roku co posiejesz masz już przychody. Rośnie sam, tylko oplewić trzeba, max 1 oprysk na grzyby.

Więc, jeśli do kwestii podchodzisz czysto finansowo - to bym Ci zaproponował posadzić 5-10 ar winorośli - żeby się nauczyć wina i spróbować, czy sobie radzisz. A na reszcie posiać kopoerek.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 10:11 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Kolega Konrad jeszcze nie zdaje sobie sprawy ile to pracy trzeba włożyć w uprawę winorośli. Tylko pozornie krzewy sobie rosną "same". :wink: A ile czasu i pracy trzeba w piwnicy, żeby powstało dobre wino. Niejeden jakby wiedział... to by nawet nie zaczynał. W winorośli trzeba się zakochać :P

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 10:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5462
Lokalizacja: Łódź i okolice
sajko71 napisał(a):
Kolega Konrad jeszcze nie zdaje sobie sprawy ile to pracy trzeba włożyć w uprawę winorośli. Tylko pozornie krzewy sobie rosną "same". :wink: A ile czasu i pracy trzeba w piwnicy, żeby powstało dobre wino. Niejeden jakby wiedział... to by nawet nie zaczynał. W winorośli trzeba się zakochać :P

Sławek trafiłeś w sedno! :thumbup:
Mnie nauczenie się robienia dobrego wina zajęło ok 7-8 lat. I to nie znaczy że każde produkowane teraz wino jest wysokiej jakości. Bo na to wpływa wiele czynników.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 10:47 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 10 czerwca 2019, 05:18
Posty: 25
Lokalizacja: Rajbrot
Nie nie chwileczkę Panowie kwestia nie opiera sie tylko i wyławyłącznie na kwestii finansowej. Oczywiście uprawa winorośli i robienie wina sprawia mi ogromną frajdę niestety nie miałem nigdy okazji robić wina z odmian przerobowych tylko z winorośli rosnącej u sąsiada po stodole. Od kilku lat robiłem "wina z przepisów babci" potem zacząłem zagłębiać się w temat przepisy modyfikowałem i wino zaczynało po trochę przypominać wino. Ale to mi ie wystarcza i chce robić prawdziwe wino. Krzewów uczę się uprawiać na własnych sztobrach właśnie z winorośli sąsiada. Ale jak już mówiłem to dla mnie za mało. I proszę nie strasznie mnie ciężką pracą bo tego jestem uczony od dziecka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 9 sierpnia 2019, 10:54 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1275
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
A na koniec idziesz do sklepu i kupujesz świetne Saperavi za 21zł
a bardzo dobre kvevri za 30-40zł.

Biznesu na produkcji wina w Polsce to ja nie widzę, za to hobby "potąd" można mieć :)

R.S.

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot] i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO