Teraz jest niedziela, 15 czerwca 2025, 00:34

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Urwwane pąki.
PostNapisane: poniedziałek, 8 maja 2017, 08:48 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 27 marca 2017, 17:58
Posty: 1
Witam.
Posiadam kilka sztuk 2 letnich sadzonek Regenta, w których urwane zostały pąki ( podczas transportu).
Czy sadzonka jeszcze odbije?


Ostatnio edytowano poniedziałek, 8 maja 2017, 09:03 przez lysy0204, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 8 maja 2017, 08:58 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 27 marca 2014, 20:18
Posty: 353
Lokalizacja: mazowieckie
Szansa jest spora, posadź do ziemi i czekaj. Może coś odbije ze śpiącego, albo od korzenia coś wybije. Tak czy siak wyrzucić zawsze zdążysz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 8 maja 2017, 10:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
Jeżeli sadzonki straciły tylko pojedyncze pąki główne, to jest pewne że za chwile ruszą pąki zapasowe, których zwykle jest dwa.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 8 maja 2017, 14:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7005
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
lysy0204 napisał(a):
Witam.
Posiadam kilka sztuk 2 letnich sadzonek Regenta, w których urwane zostały pąki ( podczas transportu).
Czy sadzonka jeszcze odbije?

Ewentualnie możesz reklamować (źle zabezpieczone sadzonki na czas transportu)
Jeżeli to są sadzonki nie szczepione to jest szansa ,że coś odbije tak jak napisał wcześniej @krzysiekm42.
Jeżeli to są sadzonki szczepione to trzeba obserwować skąd wyrastają pędy, bo będziesz miał Regenta albo podkładkę.

Kapitanie, dla nowicjusza pąk to jest tylko pąk, bez wchodzenia w szczegóły
Jeżeli pąk został obłamany to w tym pąku były: pąk główny i 2 pąki zapasowe i nic już nie zostało w tym miejscu :mrgreen: i nic już nie ruszy :wink: z tego miejsca!


Załączniki:
Komentarz: pąk winorośli
Pąk winorośli V_labr.jpg
Pąk winorośli V_labr.jpg [ 86.94 KiB | Przeglądane 1268 razy ]

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 8 maja 2017, 19:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
zbyszekB napisał(a):

Kapitanie, dla nowicjusza pąk to jest tylko pąk, bez wchodzenia w szczegóły
Jeżeli pąk został obłamany to w tym pąku były: pąk główny i 2 pąki zapasowe i nic już nie zostało w tym miejscu :mrgreen: i nic już nie ruszy :wink: z tego miejsca!


Jestem odmiennego zdania. Wyłamanie całego paka jest bardzo trudne. Tak naprawdę wyłamana została latorośl z pąka głównego, a zapasowe zostały na 100 %. Wielokrotnie, z różnych przyczyn wyłamywałem celowo latorośle po to by pobudzić pąki zapasowe i praktycznie zawsze działało. Wystarczy zaobserwować odmiany, które mają tendencje do ruszania od razu ze wszystkiego co mają, żeby się przekonać jak to wygląda. Każdy pąk ma swoją "kulkę". Kiedy "kulka" jest jedna to wyłamanie zapasowych jest niemożliwe. :wave:
Żeby wyłamać wszystko musi być tak:


Załączniki:
Sjuita 2 21.04.2013 (18).JPG
Sjuita 2 21.04.2013 (18).JPG [ 95.89 KiB | Przeglądane 1178 razy ]

_________________
****
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 8 maja 2017, 20:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1214
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Podoba mi się ten Wasz spór o pąki, ale jak to bywa, gdy dwóch ekspertów się spiera to musi się włączyć trzeci ekspert, choć jeszcze "nieopierzony". Otóż bardziej bym się skłaniał do wersji Kapitana, nie dlatego, że ma więcej postów na forum od Zbyszka, ale dlatego, że miałem podobny przypadek na odmianie Prim, niestety nie mam zdjęcia, aby to udowodnić, ale wierzcie mi na słowo, kiedy odłamałem nabrzmiałego pąka dyszą opryskiwacza, to spisałem go na straty, ale ku mojemu zdziwieniu, wyrosły z tego miejsca dwie miniaturowe latorośle, z których jedną wyłamałem, a z tej pozostawionej były dwa gronka. Ale Prim to taki gigant, że trudno go dobić czymkolwiek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 9 maja 2017, 12:58 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 30 czerwca 2016, 17:48
Posty: 27
Lokalizacja: Rzeszów
lantan napisał(a):
Podoba mi się ten Wasz spór o pąki, ale jak to bywa, gdy dwóch ekspertów się spiera to musi się włączyć trzeci ekspert, choć jeszcze "nieopierzony". Otóż bardziej bym się skłaniał do wersji Kapitana, nie dlatego, że ma więcej postów na forum od Zbyszka, ale dlatego, że miałem podobny przypadek na odmianie Prim, niestety nie mam zdjęcia, aby to udowodnić, ale wierzcie mi na słowo, kiedy odłamałem nabrzmiałego pąka dyszą opryskiwacza, to spisałem go na straty, ale ku mojemu zdziwieniu, wyrosły z tego miejsca dwie miniaturowe latorośle, z których jedną wyłamałem, a z tej pozostawionej były dwa gronka. Ale Prim to taki gigant, że trudno go dobić czymkolwiek.



Kilka dni temu wyłamałem (dość mocno) nabrzmiały pączek na Muscat Bleu i też posądzam go, że już nic nie wypuści.
Z kilka dni, jak zima :o przejdzie przekonamy się kto ma rację :D

A Prim faktycznie szaleje. Wypuścił po dwa pączki z każdego oczka, na jednym z oczek listki dotykały agrowłókniny i zmarzły, ale kilka dni później ku mojemu zdziwieniu wyrosła kolejna latorośl! :D Pod południową ścianą ma już przyrosty 5 cm.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 9 maja 2017, 16:59 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7005
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
lantan napisał(a):
Podoba mi się ten Wasz spór o pąki, ale jak to bywa, gdy dwóch ekspertów się spiera to musi się włączyć trzeci ekspert, choć jeszcze "nieopierzony". Otóż bardziej bym się skłaniał do wersji Kapitana, nie dlatego, że ma więcej postów na forum od Zbyszka, ale dlatego, że miałem podobny przypadek na odmianie Prim, niestety nie mam zdjęcia, aby to udowodnić, ale wierzcie mi na słowo, kiedy odłamałem nabrzmiałego pąka dyszą opryskiwacza, to spisałem go na straty, ale ku mojemu zdziwieniu, wyrosły z tego miejsca dwie miniaturowe latorośle, z których jedną wyłamałem, a z tej pozostawionej były dwa gronka. Ale Prim to taki gigant, że trudno go dobić czymkolwiek.

Nie walczę tu o palmę pierwszeństwa , ale o rzetelne informacje :idea:
Ten spór może wiele wyjaśnić ?! (jeżeli pójdzie w dobrym kierunku?)
Na forum używamy określeń : pąk, pąki zapasowe, itp
W literaturze także polskiej spotykam jeszcze określenia: węzeł albo oczko.
W literaturze amerykańskiej jest to "Node" - węzeł.
Takie oczko lub węzeł posiadają aż 3 pąki : główny,2gi,3ci.
1. ST.Madej str 23
2. http://www.roman-mysliwiec.pl/uw-plantpress.pdf pąki str 12
3. http://www.hort.cornell.edu/goffinet/An ... hi_res.pdf pąki str 11

Oczka :jesienne,zimowe i wczesno wiosenne wyglądają jak u Madeja ,Myśliwca i cornel .edu (foto C i D)
Oczka (węzły) wiosenne wyglądają jak u cornel.edu foto ?F?

W czasie transportu sadzonek zaawansowanych rozwojowo, jest możliwe wyłamanie pąka głównego jak na fotografi ?F? ale pozostają jeszcze pąk 2gi i pąk 3ci
Są one umiejscowione vis a vis (naprzeciw siebie) i są mniej rozwinięte (albo wcale ) względem pąka głównego.
W wypadku mniej rozwiniętego oczka (węzła) istnieje możliwość wyłamania całego oczka (węzła) ? tzn. wszystkich rodzajów pąków.
Na fotografii załączonej przez Piotra(@Kapitan) widzę 3 równorzędne pąki ! w podobnej fazie rozwoju - trudno określić który z nich pierwszy, drugi i trzeci ?

"bez pał litra nie razbieriosz" - jak mawiali starożytni Rosjanie :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 28 maja 2017, 20:53 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 22 czerwca 2012, 15:22
Posty: 332
Lokalizacja: okolice Sobkowa (Ponidzie)
Czytałem niadawno z zaciekawieniem niniejszy wątek, a teraz pora na wniosek.
Podczas niedawnego okrywania sadzonek przez przypadek wyłamałem pąk na Wostorgu.
Na dzień dzisiejszy w jego miejscu pojawiły się następne 2 co mnie niezmiernie cieszy :)

_________________
Fitopatologia http://www.zor.zut.edu.pl/Skrypt-web/Wprowadzenie.html
Od dzisiaj dezynfekuję sekator po cięciu każdej rośliny (izopropanolem 70% lub denaturatem) oraz stosuję co najmniej 2 ŚOR aby zapobiec uodpornianiu się patogena.
Pozdrawiam / Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 29 maja 2017, 09:29 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 maja 2014, 21:03
Posty: 304
Lokalizacja: Jaworzno
Z tą radością też bywa różnie - pąk główny jest płodny a te dalsze to już rzadziej. Oczywiście w przypadku sadzonki liczy się fakt, ze jest zielone :lol:

_________________
Pozdrawiam, Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Yandex [Bot] i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO