No jestem czerwony ze wstydu bo co do Liwi to nie uprawiam i z lenistwa nie poszukałem opisu ciecia ale Kiszmisz Łuczistyj prowadzę na 8 oczek zgodnie z zaleceniami (literatura zaleca 8-12) to samo dotyczy lzjuminki więc szybko uogólniłem.
Tym bardziej że postanowiłem odnieść się do wpływu światła oraz innych czynników na powstawanie płodnych latorośli.
Za nie ścisłość jeszcze raz przepraszam.

Rysiek.

Izjuminka zawiązała u mnie 4 kwiatostany, wszystkie bez wyjątku na latoroślach z pierwszego pąka . Cięta była na strzałki 4-6 oczkowe. Prowadzę ją teraz na 6 latorośli, pozostałe niepłodne z wyższych pąków usunąłem. Liwia ma 3 kwiatostany z 2,4,6-tego pąka. Zdecydowanie najlepszy jest z 4 tego, najsłabszy z 6-tego. Jak widać u mnie, zachowanie tych dwóch odmian nie bardzo pokrywa się z wiedzą teoretyczną.

_________________
****

Jak u Was spisuje się Liwia bo u mnie słabo i jako jedyna się osypała.To nie jej pierwszy raz,na dodatek słabo drewnieje.Kilka lat temu Liwia była chwalona więc zdecydowałem się ją posadzić.Nie wiem czy mam felerny egzemplarz czy ta odmiana jest ciężka w uprawie

Mam ją od Piątka i pecha mam bo to ją podgryzie karczownik, to za dużo cienia ma, to nie zdrewnieje i w sumie nie moge doczekać się na niej porządnego owocowania. W tym roku nie dała żadnego kwiatka.

Powoli trace do niej cierpliwość ale oglądając foty ze wschodu postanowiłem ją poszczepić, znaleźć lepsze miejsce, przypilnować zasobności ziemi i zaczekać jeszcze 2 lata.

Ogólnie baardzo kapryśna jest u mnie .

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

U mnie zapowiadał się bardzo dobrze, miała sporo ładnych kwiatów. Pierwszy kwitnący kwiatostan akurat z latorośli na czopie wygląda względnie. Zapowiada się przyzwoite grono. Kwitnące później już niestety mocno się osypały podobnie jak kwitnący obecnie Kiszmisz Łuczisty. Ten to miał ogromne kwiatostany. Krzak Kiszmisza jednak coś meczy. Najstarsze liście już przyżółkły i widać taką czerwono-żółtą mozaikę. Górne są ok. Jak u Was z osypywaniem?

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

U mnie Liwia wystarczająco dobrze drewnieje, latorośle pozbawione kwiatostanu na długości ponad 1m , natomiast te owocujące słabiej, na 5-6 międzywęźli. Nie można jej jednak zbytnio przeciążać w młodym wieku, podobnie jak Arkadii. Połaszczyłem się w drugim roku owocowania pozostawiając wszystkie kwiatostany, wizualnie latorośle zdrewniały na kilka oczek, jednak mimo okrycia, po zimie krzew startował z części podziemnej.

_________________
Pozdrawiam Kuba

Jeden z przodowników. Pierwsze owocowanie.

_________________
****

U mnie z tych co będą pierwszy raz owocować najlepiej teraz wygląda JN i Kobra. Natomiast z pozostałych już mają spore jagody i grona Arkadia, Łora, Rafinad, Danmarpa, Kraswaszczik i parę innych.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Niezłe okazy, u mnie dopiero kończą kwitnienie. Jedynie Piesnia ma już maleńki groszek, bardzo maleńki.
Zapomniałam o opryskach. W gruncie będzie akurat, ale w szklarni będzie - po kwitnieniu, a przed nie prysnęłam.
Jeśli jutro prysnę po raz pierwszy to powtórzyć w szklarni, gdy gruntowe będę pryskać po?

U mnie najbardziej zaawansowana w rozwoju jest odmiana Pamięci Wójtowicz.Jej mankamentem są niezbyt okazałe grona.Poza tym to wczesna i smaczna deserówka.Tuż za nią Aloszeńkin,Rusboł,Super Extra,Sofia,Arabski 3,Gałbena Nou.

Minęły 2 tygodnie, zrobiłem drugą serię zdjęć.
http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... stany.html

_________________
****

Widze że Kodrianke też Ci gryzie sz.p. (liście)

U mnie w wilgotne i chłodne dni przed kwitnieniem w tym jak i poprzednim roku Kodrianka trafiła na liste wylotową właśnie przez tą podatność.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Ma kilka liści z pojedynczymi plamami, ale nie jest to jakiś problem. Mam ją w kącie namiotu, więc jest problem z przewiewem. Tak wygląda cały krzew:

_________________
****

Ładnie ruszyło wszystko do przodu i fajnie to wygląda. Większość widać jest dobrze zapylonych i nieosypanych. Natomiast z np Liją, Czekoladową czy Donarą jest już gorzej podobnie jak u mnie. Donarę to raczej wyrzucę bo tak miałem i w zeszłym roku no chyba ,że przyjmie się zaszczepiona na niej JN . Jutro postaram się zrobić fotki z mojego tunelu.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Jeśli chodzi o Czekoladową i Donarę, to raczej taki ich urok, że zawiązują luźne grona. Donara nadrabia to wielkością jagód i ilością kwiatostanów. To co mam na Czekoladowej też mnie satysfakcjonuje. Ta nadrabia smakiem . Lija to pierwsze owocowanie, więc nie będę jej oceniał. Miłe zaskoczenie to Demetra. Zdecydowana poprawa zapylenia w odniesieniu do lat ubiegłych. Na ten moment wywalam z namiotu Pridrożnego, Wieniecznego i Nero na nieznanej mi podkładce. Jesienią przytnę i znajdę im miejsca w gruncie.

_________________
****