Zołuszkę mam posadzoną,jeszcze nie owocowała. Czy spełni te oczekiwania hmmm... raczej w to wątpię.Skoro Zołuszka dojrzewa w gruncie a PG 12 nie to znaczy że jest jeszcze wcześniejsza i w tunelu dojrzeje gdzieś na początku września. Mi chodzi o jeszcze późniejsze odmiany.

Rusmoł jest późniejszy od nich obu i już dojrzewa w szklarence, co prawda jeszcze muskatu nie złapał ale już zjadliwy a piszą że dojrzewanie 130-150 dni
Ja oglądałem dziś Maradonę w gruncie i też zaczyna się wybarwiać.
Najłatwiej z późnych to wypatrzeć sztobra Red Globa w supermarkecie. Jest nawet dość mrozoodporny tyle że bardzo późny czyli do tunelu w sam raz i do przechowywania dobry. Tylko ten smak

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

No to jeszcze Italia :>
A Oryginał?

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Italia nie jest aż "tak" późna 150-160 dni i może zmarznąć nawet w tunelu, a Oryginał jeszcze wcześniejszy, porównywalny do mojego Rusmoła.
Ja chyba zapoluję na sztobra Red Globa i wsadzę go do wiadra na początek

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Ja posadziłem dwie siewki marketowego winogrona który bardzo mi smakował.Ciekawe co z tego wyrośnie.Swoją drogą to tak sobie myślę że taki wyhodowany przez siebie Red Globe może smakować trochę inaczej niż ten ze sklepowej półki.

Ja mam krzak z siewki Red Globe, który rośnie pod południową ścianą, ale już czwarty sezon ma tylko liście Dam mu jeszcze szanse, bo gdzieś czytałem, że niektóre odmiany późno wchodzą w owocowanie(chyba Einset i A1704). Swoją drogą ciekawe co z takiej siewki wyjdzie, bo miałem też sadzonkę tej odmiany ze sztoberka sklepowego, ale mi padła w czasie wakacji z przesuszenia, bo stała w doniczce, a trochę mnie nie było i uschła. Jednak jak pozyskam jakiegoś sztoberka sklepowego to dalej będę próbował.

Ogólnie to rośliny rozmnażane z nasion(generatywnie) dużo później wchodzą w owocowanie niż te szczepione czy ukorzeniane z pędów(wegetatywnie) i w przeciwieństwie do tych mają tą cechę że nie zawsze wiadomo co z nich wyrośnie.Musisz więc uzbroić się w cierpliwość,poczekać i zobaczyć co wyrośnie z Twojego Red Globa.

W mojej ocenie jednak nie jest wodnisty. Konsystencja miąższu soczysta, taka jaką lubię. Smak przyjemny, słodki i co dla mnie bardzo istotne nasiona w jagodach nieliczne, małe i prawie nie dostrzegalne. Pierwsze owocowanie, dwa grona, każde powyżej 1000g. Drugie grono zerwane dzisiaj-1150g.

_________________
****

Co do mojego foliaczka, to na wodograja muszę jeszcze poczekać, ale mogę się wypowiedzieć co do innych, które pierwszy raz owocuja u mnie.

Kodrianka - fajna, ale nie powala, chyba się już do niej przyzwyczaiłem bo 2 rok owocuje
Ajwaz - zdecydowanie ciekawszy smak i "mięsisty" owoc, chyba jeszcze dojrzewać musi, szarą pleśń grona moga łapać łatwo - są bardzo "zbite"
A1704 - przyjemny smak, aczkolwiek w durzych owocach pestki występują, wg mie dojrzewać jeszcze musi
Muskat letni - przyjemny muskacik, ale nie powala. Dojrzałe woce pękają.

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

witam, jestem nowym użytkownikiem forum. Wiosną przyszłego roku chciałbym posadzić w namiocie kilka odmian winorośli deserowych. chciałbym się dowiedzieć czy dobrym rozwiązaniem będzie posadzenie winorośli szczepionej na podkładce, czy normalnej bez podkładki. Jeżeli na podkładce to na jakiej?? przeglądałem forum w tym kierunku niestety nie znalazłem nic pomocnego. bardzo proszę o odpowiedź.

Witaj w rodzinie .Podkładki wymyślono jak środek w walce z filokserą. Później wprowadzano coraz to nowe, a to na gleby mokre, a to na suche, inne na zwięzłe, kolejne osłabiają wzrost jeszcze inne wpływają na przyspieszenie terminu dojrzewania ect,ect...
Jak już będziesz wiedział co chcesz poprawiać i co będziesz uprawiał to zapytaj ponownie. Może ktoś coś doradzi, bo ja nie. Ja uprawiam wszystko (no prawie) na własnych korzeniach.

_________________
****

Wybór podkładki miałby zaowocować większą plennością, wydajnością z jednego krzewu. Chciałbym zasadzić między innymi Arkadię, Prim Kodriankę, Einset Seedless, Kryżownikowyj, Muskat Bleu. Nie znam podstawowej plenności tych odmian stąd moje zainteresowanie podkładkami . Posiadam także kilka sztobrów bardzo smacznego białego winogrona sprowadzonego z Niemiec, niestety nie znam nazwy. Postaram się go w miarę możliwości rozmnożyć. W tej chwili skupiłem się na odpowiednim przygotowaniu gleby pod przyszły namiot .

Moim zdaniem dokonałeś niewłaściwego wyboru.Spośród odmian które wymieniłeś w tunelu posadziłbym tylko Arkadię która zresztą nie potrzebuje poprawiania plenności.

a jakie odmiany są odpowiednie do namiotu? zależy mi na doborze smacznych odmian oraz na względnie szybkim dojrzewaniu a w namiocie każda odmiana szybciej dojrzeje niż w polu.

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na Twoje pytania.Każdy ma różne gusta i oczekiwania,nie ma odmian idealnych. Rozumiem że Tobie najbardziej zależy na odmianach wczesnych i smacznych.Mi osobiście w tym roku bardzo smakowała Gałbena Nou i Pamięci Wójtowicz.Dobry jest też Wostorg,Piesnia,Jewroplawien,Dienał...Myślę że koledzy coś jeszcze dorzucą do tych odmian,podobno Krasotka też jest niezła.Pojawiło się mnóstwo nowych odmian wyhodowanych na wschodzie,trzeba trochę samemu próbować.