Pisz proszę o obserwacjach Olimpi - mnie w tym roku mile zaskoczyła, w gruncie nieokryta względnie przezimowała i owocuje.
Miałeś już wcześniej owocowanie Krasotki? Warto dosadzić czy jeden krzew kolekcyjnie wystarczy?

_________________
pozdrawiam Roman

Roman ja wyczytałem w garten -pur forum że Phosfik reguluje również problemy z groszkiem
pomiędzy dużymi gronami. Więc dawaj,zamówiłem wypróbowałem i co.
Prawie wszystkie odmiany bez groszku tylko na phynixie ale on ma ponad 100 gron morze dawka za słaba.
Inne odmiany super pozrzucała mały groszek zostały tylko duże jagody i morze nie będzie przeciążenia.
Te dwie odmiany z których ci zdjęcia posłałem morze być ze morze nawet za dużo zrzuciły ale dlaczego tego sam nie wiem.
Tylko te dwie, ja przypuszczam ze winne było jesienny ptasi nawóz bo tego dałem sporo pod winogrona
i chyba przesadziłem.

Zaciekawiony co to za cudo ten Phosfik znalazłem skład (za tłumaczeniem google):
N Całkowity azot jako azot amonowy 3%
P 2 O 5 rozpuszczalny w wodzie fosfor 27%
K 2 O rozpuszczalny w wodzie potas 18%
B rozpuszczalny w wodzie boru 0,010%
Cu rozpuszczalny w wodzie miedź schelatowane przez EDTA 0,020%
Fe rozpuszczalnego w wodzie żelaza schelatowane przez EDTA 0,02%
Mn rozpuszczalny w wodzie manganu schelatowane przez EDTA 0,02%
Pon rozpuszczalny w wodzie molibden 0,001%
Zn rozpuszczalny w wodzie cynk schelatowane przez EDTA 0,02%
Wychodzi że to taki standardowy NPK z niewielką ilością azotu wzbogacony o pierwiastki śladowe.
Podobne składy choć trochę inne proporcje mają np Ekolist, Basfoliar z płynnych oraz np wspomniany gdzieś Kristalon.
Ciekawe jaki to może mieć wpływ na osypywanie grochu.

Andrzej

Twoja Olimpia owocuje 1 raz i zostawiłem tylko jedno gronko. Jagody kuliste bardzo jakieś małe, ale to może grzechy młodości. Jeszcze nie jest dojrzała, ale mniejsze kulki można już skubać i smak zapowiada się niezły.
Krasotka miała w zeszłym roku kilka maleńkich gronek. W tym roku jest ich z 10, ale rozmiarami nie powalają, jak na zdjęciach. Smak i wygląd dobre, ale chyba na jakąś porażającą plenność i kilogramowe kiście to nie ma co liczyć.
U mnie kwitnienie w szklarence przypadło w ogrodników i zasadniczo krzewy marnie się pozapylały.
Dosadziłem jeszcze Garolda i nad Tawrią się zastanawiam. Bardzo tłoczno się zrobiło. W przyszłym roku najsłabsi zawodnicy dostana eksmisję na pole.
W gruncie zaskakuje mnie już kolejny raz Nowoje Stoletie i na pewno dosadzę ze dwa krzaki w tym roku za całokształt.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

U mnie w tym sezonie też kiepsko jeśli chodzi o zapylenie.W sumie najlepiej na tą chwilę najlepiej o dziwo wyglądają obcopylne Podarok Zaporoża i Łora.

Napiszcie proszę jak obciążyć trzyletnie V2520 /Regina/ i Kodriankę /kondycja bardzo dobra, dwuramienny guyot/, zapyliły się najlepiej ze wszystkich krzewów, lepiej od Regenta i... Seyvala Blanc, wystarczyło póżniej o kilka dni wystartować z wegetacją.

A Garold łapie już muskat. Taki jak lubię, łagodny i subtelny ale wyraźny. Może trzeba postawić mały namiocik na samego Garolda. Ciekawe jak u niego z plennością?

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Chcę zwrócić uwagę na Nizinę pod folią. Sadzona w ubiegłym roku jak wszystkie, w tym roku ma trzy grona, rośnie zdrowo, idealnie się zapyliła i zapowiada się, że jagody osiągną spore rozmiary. Jak na tak młody krzew i pierwsze owocowanie to zapowiada się naprawdę bardzo interesująco. Jeszcze nie zaczyna się przebarwiać. Zobaczymy co będzie dalej? Przy okazji pokarzę jeszcze Wodograj i Arkadię.

_________________
****

A no widziałem u RP w tamtym roku ... naprawde duże i ładne.

A u mnie coraz bardziej jestem przekonany do trafności decyzji o posadzeniu Aloszenkina w foliaku. Jagody już miękkie i coniektóre już zjadliwe na kontrolnym gronku (foto poniżej).

W tym roku miałem nadzieje że zaowocuje dość ładnie wyrośnięty Jubilej Nowoczerkasska no i niestety ani gronka ale po ogłowieniu wybiły 2 ostatnie pąki zimowe ... i na jednym niespodzianka (foto poniżej). Może dojrzeje .
Ciekawie silnie też rośnie bo jedna latorośl ma już koło 5m

Byłem też u znajomego i u niego widze że już Eszter nabiera koloru.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

U mnie Nizina do tej pory(pierwsze owocowanie) spisuje się bardzo dobrze i jestem z niej zadowolony.Wydaje się być perspektywiczną odmianą.Na tą chwilę skonsumowałem już połowę owoców Piesni.Zaczyna dojrzewać także Wostorg i Rusboł.Nic jednak wyglądem nie jest w stanie w tym roku przebić Łory i Podaroka Zaporoża.

Ja wrzucę jeszcze Krasotkę zanim dzieci zjedzą. Grona nie są wielkie, ale w połowie lipca się nie wybrzydza. Już robią się słodkie
Gronko Olimpii i Garolda w pełni dojrzałe. Muskat Garolda rewelacyjny. Z Piesni można już poskubać pojedyncze jagody. Sfinks już granatowy, ale grona mało fotogeniczne.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Mój wybór co do odmian obcopylnych pod osłonę chyba nie był najszczęśliwszy. Ponieważ są to "pierwsze koty za płoty" dostaną jeszcze jedną szansę w przyszłym roku. Mam też kilka na celowniku wśród samopylnych, ale o nich przy następnej okazji.

_________________
****

Chłopaki, ja chyba śnię.... macie takie gronka w lipcu?? Ja rozumiem... szklarnia... ale w mojej szklarni jest wszystko miesiąc do tyłu.
Biorąc jednak pod uwagę pogodę.... zwłaszcza u Michała, to nie ma o czym mówić. Upały to myśmy widzieli tylko na mapach pogodowych w Waszych rejonach.

U mnie tak to wygląda w tunelu na dzisiaj. Rekordzista ma już 4m a średnie przyrosty większości pozostałych maja 170-250cm. Mam nadzieję, że za rok też , podobnie jak Wy, będę mógł pochwalić się jakimiś gronami.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Nero już prawie gotowe



Liście oczywiście przebarwione jak to u młodych ciemnych często bywa

_________________
****