Wcześnie ten groszeczek
U mnie aktualnie kwitnienie.
Zapachy jak z najdroższych francuskich perfum

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

Mam dwa tunele, duży jest szczelnie zamknięty na zimę i wiosnę i w nim już wszystko przekwitło. W mniejszym tunelu jest więcej przewiewu. Różnica w zaawansowaniu tych samych odmian jest ok dwóch tygodni. Ma to swoje plusy, bo owocowanie rozciąga się w czasie. Minusem jest to, że czasami wiosną częściej włączają się zraszacze.

_________________
Pozdrawiam
Marcin

Pierwsze zbiory 21

Nie wierzę że w Polsce to.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Słucham jaka

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Na foto jest Przeobrażenie.
Są takie, które jeszcze wcześniej dojrzewają np; Helikon muskotaly.

Widzę niedowierzanie, więc zapraszam na symboliczną degustację tych co mają po drodze Zielonki/Krakowa.
Szczegóły pw.
Można podjechać do końca przyszłego tygodnia, póżniej mnie nie ma.

Pozdrawiam.

No ja drugi koniec Polski. Te Zielonki to mnie ciągną. Byłaby druga okazja zwiedzić


Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Zwiedzać to nie ma specjalnie co, ale podglądnąć można

Lipiec to zbiory w pełni z ogrzewanych tuneli.
Mam ok 60 odmian jednak nie wszystko jest tak kolorowo jak by się mogło wydawać.
Winorośle budzą się bardzo wcześnie styczeń, tunele są wtedy grzane i słabo wietrzone.
Priorytet maja inne rośliny.
W tych warunkach jest bardzo słabe zawiązywanie kwiatów pomimo dużego kwitnienia.
Niektóre odmiany nie mogą zawiązać wcale?

Pisz PW jak będziesz w pobliżu.

W Pomarańczarni/Łazienki/Warszawa to nawet banany dojrzewają
Potrzebna odpowiednia ilość światła i ciepła
U mnie w nieogrzewanym namiocie foliowym odmiana 'Sfinks' już osiągnęła typowe rozmiary.
W tym samym tunelu foliowym odmiana 'Kiszmisz Zaporoski' ma owoce wielkości groszku, a w gruncie ta sama odmiana dopiero kwitnie (ale nawet nie okrywana na zimę !!!!! , lepiej przezimowała niż : Regent i wiele innych )
PS
Polecam bezpestkowca KZ
Odporniejszy na mrozy nawet od Canadice

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Zapylenie winorośli to przede wszystkim wiatr. Może więc jakiś wentylator? Lubie oglądać skoki na nartach, tam na rozbiegu stoją często ludkowie z takimi dmuchawami na plecach. Zainwestuj, polataj w okresie kwitnienia, powinno pomóc Turbinowy opryskiwacz (może nawet masz?) bez cieczy też powinien się sprawdzić. Przy okazji mój patent, żeby nie dzwigać

_________________
****

Zaczęło się wybarwianie w tunelu - K. Zaporoski, w tym samym terminie jak w 2019 roku. Nie mam notatek z 2020. Więc mimo bardzo zimnego mają i kwietnia nie powinno być źle w tym sezonie.

Wysłane z mojego Redmi Note 9S przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam Arek - https://web.facebook.com/winnicazadomem/

Największe pozytywne zaskoczenie tego sezonu. Dikson- drugi rok uprawy w tunelu, pierwsze owocowanie. Odmiana wydaje się późna, bo to tunel ogrzewany i np. Rusłan czy Waniusza już dawno zjedzone, a ten jeszcze nawet kolorów nie łapie. Ale za to wielkie grona, wielkie jagody i fajny ich kształt.

W moim tuneliku lekkie opóźnienie, ale w końcu dojrzała Czarna Wisznia. Zawiązało się mnóstwo niedużych, luźnych gron. Jagody o delikatnej skórce z barwiącym ciemnym miąższem i posmakiem słodkich wiśni. Nawet w dużych jagodach jest często tylko 1 niewielka pestka. Wyglądem nie imponuje, ale ze względu na wczesność i smak warta uwagi ciemna odmiana.
Garold zazwyczaj dojrzewał pierwszy, ale chyba go "trochę" przeciążyłem i dopiero można go podskubywać. Jagody przez to zdrobniały i muskat jakiś słaby. Zachłanność nie popłaca.
Waliok też zaczyna dojrzewać przed Galachadem. Pomieszanie z poplątaniem.
Nie robiłem redukcji praktycznie w tym roku, bo lekki przymrozek liznął mi krzewy w tunelu, ale kilka krzewów mimo to mocno obciążonych. Choć kilka na końcu tunelu w dołku praktycznie bez owoców.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Jaką przewagę daje uprawa pod osłoną, ta sama odmiana Kiszmisz Weles w gruncie vs pod osłoną.
Nie wspomnę już o chorobach.

_________________
Pozdrawiam Piotr

U mnie zaczyna się kwitnienie dopiero. Pierwszy zaczyna nieśmiało Sfinks. Lekkie opóźnienie kilka dni w stosunku do lat ubiegłych.
W gruncie opóźnienia będą większe, chyba że krzewy trochę nadgonią.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks