http://Www.winnicakrysa.pl przeczytaj cały wątek uprawa w tunelu,dowiesz sie prawie wszystkiego o uprawie w tunelu i jeszcze cofnij sie do pierwszej strony tego wątku ,jak to przeczytasz to prawie nie bedziesz miał pytań.

_________________
Mała szkółka i uprawa winorośli nr 06/03/12526 .Pozdrawiam Marcin.

byłem w obu miejscach , jednak opinii forumowiczów o konkretnych odmianach tam raczej nie uzyskam , poczekam cierpliwie na cenne wskazówki , do wiosny i budowy tunelu mam jeszcze sporo czasu .

Jupiter, Wiktoria i Krasotka dadzą radę w gruncie, a Frumosa Albae to nie jest jakaś wspaniała odmiana i z niej bym zrezygnował.

Gaubena Nou też świetnie sobie bez tunelu poradzi

_________________
Pozdrawiam Rafał

Profil wiki - wykaz uprawianych odmian

jest to tylko kwestia pory dojrzewania ? Czy smak ,wielkość gron /jagód będzie taki sam w gruncie jaki mógł by być pod osłoną wymienionych przez was odmian ?

Odmiany z gruntu z reguły są smaczniejsze niż z tunelu

Teoretycznie lepsze warunki są w tunelu więc jak to jest że lepiej smakowały by owoce z gruntu ? Nie zależy to od danej odmiany ? Słyszałem własnie że kodrianka lepiej smakuje z gruntu ale np taka arkadia na odwrót .

Promienie UV nie przenikają przez folię,co zmiejsza produkcję związków aromatycznych. Widoczne jest to też na gronach lepiej/gorzej doświetlonych. Częściowo jest to związane też z gorszymi warunkami - wiatr, większe wahania temperatur ..., co skutkuje jak wyżej. Zauważalne jest to np. na odmianie Pinot noir.

Czyli z tego wniosek że szklarnia >tunel ? , bo szyby raczej promieni uv nie pochłaniają ?

Fakt, nie pochłaniają,ale powiedziałbym,że nie przepuszczają. A raczej z baardzo małej ilości. Zaś przepuszczają zakreś św. widzialnego + IR- czyli podczerwone, powodujące uczucie ciepła.

ale czy jest się czym przejmować ? Skoro smak lepszy w gruncie to dlaczego tylu winogrodników z tego forum uprawia w tunelach ? Chyba nie jest tak źle z tym smakiem spod osłony? Ważną dla mnie kewstią jest wybór konstrukcji do foliaka , zastanawiam się czy by kupić rurki 3/4 cala i giąć je w jakiejś firmie na łuki , tylko taka sprawa ze tunel szeroki na 4,5 m musiał by mieć dość długie rurki a na rynku przeważnie są takie do 6 m które po wygięciu będą za krótkie , lub też konstrukcja drewniana , jakieś dźwigary ala kratownica , czy drewniana konstrukcja zda egzamin zimą pod oporem śniegu i wytrzyma lata ?

-- czwartek, 24 stycznia 2019, 12:34 --

aha i trzecia najtańsza chyba opcja to rurki i środkowa podpora z drewna jak na tym filmie , jak widać pod śniegiem wytrzymuje ale jak długo ta konstrukcja wytrzyma tego nie wiem , ja bym się starał porobić jakieś boczne podpory bo widać że spore obciążenie jest także po bokach dachu , proszę o porady osób posiadających własne tunele , czy konstrukcja drewniana w całości czy może coś takiego jak tu wystarcza :https://www.youtube.com/watch?v=fJfbqk5RfRA

aha i ja bym raczej rurki u góry przepuścił przez belkę aby to się pewniej trzymało .

Nie mówię,że uprawa w foliaku jest feee. Jednak wiele późniejszych odmian, które nie mają prawa dojrzeć w gruncie, w foliaku mogą dojrzeć. Jeśli jednak masz odmianę, która dojrzeje w gruncie, po co pchać do foliaka? Nie lepiej spróbować z późniejszą deserówką zamiast niej? Sezon wegetacyjny pod osłoną trwa dłużej, mniejsze ryzyko wiosennych przymrozków, mniejsza presja m. rzekomego. To parę z wielu atutów, dla których można zdecydować się na uprawę pod osłoną.

Skąd to przypuszczenie, że szkło nie absorbuje promieniowania UV? Taka raczej intuicja?
Szyby pochłaniają, czyli absorbują promieniowanie UV prawie całkowicie. Dopiero specjalistyczne szkiełko kwarcowe przepuści UV.
Propozycja prostego szkolnego doświadczenia:
Absorpcja promieniowania UV

@nostro Wracając do tematu. Przy okazji jak szklarnia/tunel powstanie posadź sobie parę gatunków pomidorów w szklarni i obok w gruncie. Dopiero zobaczysz jaka sprawa jest skomplikowana (i to już po roku, bo nie potrzeba lat doświadczeń jak w przypadku winorośli). Z doświadczenia można wyciągnąć bardzo generalny wniosek: pomidory ze szklarni są wcześniej i jest ich więcej z m^2! Ale wniosków jest więcej i bardzo zależą one od odmiany: np. Te ze szklani nie mają smaku w stosunku do tych z gruntu. Te w gruncie nie zdążyły dojrzeć, bo je chróbska zjadły (a "o dziwo" te w szklarni były zdrowe). Tych z gruntu nie da się zjeść bez obierania ze skórki, bo taka twarda a ta sama odmiana w szklarni całkiem całkiem. Ten krzak w gruncie tak przyzwoicie się zachowuje: cały oblepiony owocami i nie duży, a ta sama odmiana w szklarni zagłuszyła mi wszystko dookoła.
Podsumowując, czy jest sens sadzić w gruncie późną, delikatną, deserową odmianę lub w szklarni ultra wczesną samokończącą odmianę z przeznaczeniem na przetwory?

Czyli nie jest tak prosto i słodko (dosłownie i w przenośni ) jak amatorom się (w tym mi ) wydawało , jeśli to w ogóle można jakoś ująć to jak duża jest różnica w smaku upraw spod osłon w porównaniu z gruntem w przypadku winorośli deserowych? Przyznam się wam że ja nawet nie miałem okazji jeszcze próbowania typowej odmiany deserowej z gruntu , dopiero w tym roku spodziewam się jakiegoś małego gronka z arkadii i może z kodrianki w gruncie ,może warto by się wstrzymać jeszcze rok z zakładaniem tego tunelu ? Może rzeczywistość będzie bardziej szara niż bym się tego spodziewał ? Grona wielu odmian prezentują się wspaniale ale jak z ich smakiem to szczerze pojęcia nie mam , mam bliżej nie określoną winorośl w ogrodzie , rośnie pewnie od wielu lat nie przycinana , jest ni to odmiana przerobowa (jagody po 5-6 g ) ni to deserówka bo miąższ taki ala galaretka wodnista , aromaty i smak jakiś to ma ale nie potrafił bym bliżej określić jakie ,z początkiem września przebarwia się na różowo i dalej z czasem ciemniejsze czerwone grona ,jeśli udało by mi się wychodować coś lepszego od tego to tylko na plus i miał bym motywację do działania .

Jeśli będziesz mieć czas to buduj tunel, nawet z tego względu, że gdy pada to w środku można przyjemnie pogrzebać przy krzewach.
Jeśli owoce będą niesmaczne w co wątpie bo kilka już próbowałem to zamiast folii założysz siatkę przeciwko ptakom