Podpinam się pod temat.

Mam posadzone w foliaku:
Arkadia 3szt
Łora 1
Muskat Letni 1
Muskat Szenkwicki 1
Nodieżda Azos 1

Upcham jeszcze 10 krzewów - i tu pytanie o dobór odmian do namiotu. (Na pewno posadzę polecany tutaj Skarb Panoni)
Które z tych, co posiadam?:
Kodrianka 1
Wiktoria5 1
Ajwaz 3
Karmakod 2
Timur 2
Gaubena Nou 1
Talizman 1
Frumoasa Albae 1
Arocznyj 1
Jupiter 2
- O tych myślę po 1 szt

Mam jeszcze:
Festive 2 (nie wiem, czy w gruncie mi dojrzeje)
Dienał 1
Regina 3
Wostorg 2
Zołuszka 3
Polar 3
Ruswen 2
Muskat Blue 2

A może dosadzić:
Arkadię
Nadieżda Azos
Łorę

Mam też pytanie o zapylanie: czy ktoś próbował robić za pszczołę?, tzn mam na myśli zapylanie przy użyciu kłębka piórek tak jak Chińczycy zapylają grusze na obszarze, gdzie wyginęły pszczoły. Po prostu mają takie wiązki miękkich piórek na kijku i przytykają do kępek kwiatów i jest to skuteczne.

W przypadku grusz chińskich nashi ma to sens, bo wymagają one zapylenia krzyżowego i sam chodziłem z piórkiem z pozytywnym skutkiem między swoimi gruszami.
Winorośl jest samopylna i pożytek z takiego zabiegu może być żaden, zwłaszcza że pod osłonami nie grożą kwiatom opady deszczu czy chłody.
Jeśli źle zapylają Ci się odmiany obcopylne, możesz spróbować takiego zabiegu i przenieść pyłek z kwitnącej odmiany na żeńskie kwiaty innej. Ja nie mam z tym problemu bo nie mam w szklarence żadnej obcopylnej odmiany, a w gruncie przy niesprzyjającej pogodzie w czasie kwitnienia używam kwasu giberelinowego.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Nie wiem do końca co myśleć o Skarbie Panonii, poczytaj co o niej pisze Piątek.http://www.winorosl.pl/opisy-odmian-win ... ew=odmiana
Generalnie to sadź odmiany b.wczesne, wczesne i późne, które będziesz mógł konsumować gdy już nie będzie gruntowych.

Też kieruję się tą zasadą. Żeby optymalnie wykorzystać miejsce zwracam też uwagę na plenność, wiadomo smak jest istotny, ale w lipcu wszystko smakuje. Po co sadzić w szklarni odmiany które owocują kiedy na polu jest masę owoców?

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Ja mam skarb Panonii w szklarni od 15 lat. Owocuje corocznie, mniej cukrów od arkadii nie ma. Smak jest stosunkowo niezły.
Oczywiście trzeba pryskać(vinifera) i nie przeciążać. Nie mam zamiaru się jej pozbywać.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Potwierdzam opinie wyżej o dobrych walorach Skarbu Panonii pod osłonami.

_________________
Sprzedam sadzonki winorośli tel.:+48 603 463 818 WINNICAOZ

Czesław mógłbyś wskazać te późne odmiany bo ostatni w tunelu około 15 września dojrzał mi Oryginał i w późniejszym terminie musiałem posiłkować się późnymi odmianami gruntowymi.
Tomest ja po swoich kilkuletnich doświadczeniach zrezygnowałbym z Arocznego na rzecz np.Zołuszki.Arocznyj jak dla mnie jest średnio smaczny,ma stosunkowo dobrą odporność na choroby i mróz,jest wczesny więc powinien poradzić sobie w gruncie natomiast Zołuszka jest odmianą późną i w naszych warunkach w gruncie nie dojrzewa.Z Twojej pierwszej dziesiątki wymieniłbym także Karmakoda na Wostorga ale to o moje osobiste zdanie.Może odezwie się ktoś bardziej doświadczony.

Co prawda nie Czesław, ale napiszę. Z mojego "kółka zainteresowań" te powinny być późniejsze od Oryginała. Co nadaje się pod osłonę to inna sprawa. Niech napiszą Ci co maja te odmiany pod osłoną.

Sjuita
Zagrawa
Aron
Demetra
Frumoasa Albea
Jupiter
Nadieżda Azos
Onyx
Sołnoczka
Alden
Festiwee
Mołdawa
Podarok Zaporożu
Poeloeskei Muskotaly
Szachtior
Moskiewski Czarny

_________________
****

Z oczywistych względów odmian późnych nie ma u nas dużo, więc wybór jest ograniczony. Ja mam posadzoną Walentinę,Nizinę,
dosadzam Zołuszkę, jestem ciekaw opinii o tej odmianie osób, które ją mają, Pamięci Niegrula, Wieruła-59, Tereza, Szachtiora, Oryginała.
Mam sztobry PG-12, ale chodzą słuchy o nie najlepszym smaku tej odmiany więc decyzja jeszcze nie podjęta i sadzonkę Rizamata,
tylko nie wiem jeszcze jak mam go prowadzić, bo to odmiana wymagająca długiego cięcia i dużo przestrzeni.
Moim zdaniem odmiany, które dojrzeją w tunelu do końca września mogą wisieć na krzaku 2-3 tygodnie, a później to już przymrozki
kończą wegetację. Taki rok jak ubiegły nie często się zdarza, chociaż ocieplenie klimatu więc...........

Kapitanie zdecydowaną większość tych odmian mam posadzonych w tunelu,nie wszystkie jeszcze owocowały ale powiem Ci że np.Nadieżda AZOS,Jupiter,Podarok Zaporożu,Frumoasa Albae i Moskiewski Czarny są odmianami wcześniejszymi od Oryginała.Jupiter i Podarok Zaporożu owocują mi nieźle na pasierbach i ich owoce z drugiego plonu utrzymują się najdłużej.Oczywiście to drugie owocowanie jest o wiele skromniejsze od głównego.

Z tego co tam sobie kiedyś wynotowałem z różnych źródeł wychodziło mi że powinny być późniejsze. Owocowania pod osłona jeszcze nie miałem, więc z własnego podwórka nic nie powiem. Skoro tak piszesz, to pewnie tak jest. Nie było moją intencją wprowadzać w błąd.

_________________
****

Nie chciałbym tu wyjść na jakiegoś krytyka ale wielokrotnie powtarzane slogany że najlepiej jest uprawiać w tunelu odmiany tylko najwcześniejsze albo najpóźniejsze do mnie nie przemawiają.Ja uprawiam pod osłonami winorośl o różnej porze dojrzewania,głównie z tego powodu że jest ona zdecydowanie mniej zawodna od uprawy polowej ale każdy winoogrodnik ma swoje priorytety których się trzyma i nie zamierzam ich negować.Dla mnie najważniejsze jest aby odmiana była smaczna, plenna i ładna w wyglądzie.

Weź pod uwagę że większość amatorskich tuneli i szklarni ma bardzo niewielką powierzchnię i takie założenie w takim przypadku jest słuszne, logiczne i zasadne. Wiadomo, najlepiej byłoby wszystko przykryć i uniezależnić się od kaprysów pogody. W sezonie mam z gruntu tyle owoców że nie jestem w stanie przejeść, a w lipcu czy listopadzie delektuje się każdą jagódką z mojej miniszklarenki.
Jak uda mi się zdobyć jakieś tanie rurki z drugiej ręki to też zaszaleję. Parę arów jeszcze odłogiem leży.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Podobnie podszedłem do problemu obsadzając w ubiegłym roku swój namiot. Dodatkowy czynnik, który brałem pod uwagę to sprawdzenie jak największej ilości odmian. Dlatego niezależnie od obiegowych opinii o konkretnych odmianach sadziłem tylko po jednej sadzonce z każdej. Te powszechnie krytykowane również.
Na początek poszły te:
Ałyj-2
Arkadia
Ataman
Cyca
Czekoladowa
Demetra
Donara
Framusa Albea
FVC-94-3
Izjuminka
KarMaKod
Kodrianka 218
Moskiewski Czarny
Muscat Szenekwicki
Muskat Letni
Nadieżda Azos
Nero
Nina
Nizina
Nowy Podarok Zaporożu
Orginał
Orginał Czarny
PG-12
Podarok Wojtowicza
Sjuita
Skarb Panoni
Sołnoczka
Tawria
Wieniecznyj
Wiking
Wodograj
Zagrawa
Zodiak

33 odmiany. W planie jest drugi namiot, ale nasadzenia najwcześniej wiosną 2013.

_________________
****

To wcześnie Ci dojrzał...
Z późnych odmian jeszcze jest Mołdowa, Italia, Ataman...

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki