Jacek, dobrze robisz i cieszę się, że masz na takie działania warunki.
Natomiast co do dwóch pozostałych wpisów przed Tobą to chciałbym odpowiedzieć następująco:
suszi napisał(a):
Trestan48 a może zamiast filozofować/trolować wystarczyło napisać?:
Do każdego nawadniania kropelkowego (także winorośli pod folią) warto stosować czystą, miękką wodę ze względu na zapychanie drobnych otworów w instalacji.
p.s. najtańszym sposobem zmiękczania wody jest tzw. wymieniacz jonowy. Wymienia jody odpowiedzialne za twardość wody na jony sodu, woda staje się miękka i nie ma osadu. (hasło do googla: zmiękczacz wody)
Dzięki panowie za wasze wpisy -wreszcie coś na temat.
Widzisz suszi, rzecz jest w tym, że ja mam na forum mam stałych około 5 krytykantów, którzy nie przegapią okazji aby się odezwać kiedy cokolwiek napiszę na jakikolwiek temat. Jeden z nich to nawet pisze wiersze na mój temat zarzucając mi, że za długo i rozlegle piszę nie podaję źródła z którego korzystam albo źle postawiłem przecinek. Z konieczności więc piszę na skróty, co też się nie podoba. Są ludzie, którzy jak czegoś do nie zrozumieją to tak jak ty szukają tego w internecie, inni nie robią tego tylko mówią, że filozofuję.
Dla przykładu napisałeś: Odpowiadając
"na stwierdzenie najtańszym sposobem zmiękczania wody jest tzw. wymieniacz jonowy". i to nie wywoła jakiegoś zamieszania poza krótkim sprostowaniem poprzednika.
1. Ja podałem w p. 3. ogólnie, że jednym ze sposobów zmiękczania wody jest demineralizacja a to jest właśnie jeden ze sposobów demineralizacji.
2. Gdybym to ja napisał takie stwierdzenie to od razu by mnie wyśmiali i ....... Od razu by zauważyli, że do wymieniacza jonowego potrzebna jest woda pod ciśnieniem rzędu 0,3 -0,6 MPa (czyli na stare jednostki 3 -6 at.) i w niektórych przypadkach płukanie wsteczne dużą ilością wody. Od raz posypałyby się gromy, że jestem szalony, bo skąd oni na winnicy położonej 20 km od domu w szczerym polu mają wziąć prąd oraz pompy i wodę, kiedy oni wodę przywożą na pole w beczkach.
Wiedząc o tym raczej wolę przemilczeć niektóre wpisy ale też przy okazji bardzo dziękuję Jackowi za techniczny wpis oraz ostatnie dwa merytoryczne wpisy.