Teraz jest czwartek, 1 maja 2025, 10:11

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1747 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85 ... 117  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 22 sierpnia 2015, 10:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Właśnie zaczynam mieć wątpliwości, czy moja Arkadia nią jest. Liście ma pasujące i koronka też ale owoce są takie bardziej okrągłe niż smoczkowate jak u Arkadii. Nie pamiętam z jakiego źródła pochodzi sadzonka, ale raczej na pewno nie od Krzewińskich, bo od nich sadzonkę straciłem, bo coś podgryzło korzenie. Następną albo zakupiłem na allegro, albo od kogoś z forum, ale nie jestem pewien. Rośnie pod południową ścianą domu i nieokrywana na zimę jeszcze nigdy nie przemarzła, tylko to oporne owocowanie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 22 sierpnia 2015, 17:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Roman dzięki za zdjęcia to po prawej to dokładnie takie jagody jak u mnie więc chyba mamy to samo tylko co to jest?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 22 sierpnia 2015, 17:18 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
vanKlomp napisał(a):
trestan48 napisał(a):
Moim zdaniem Arkadia to jedna z 10 najlepszych odmian winorośli deserowych na świecie. Należy ją tylko odpowiednio pielęgnować. Nie jest ona odporna na mrozy i dlatego misi być na zimę w uprawie gruntowej okrywana ziemią -zarówno łoza jak i korzenie.

:shock:
Ja od prawie 20 lat mam Arkadię w gruncie pod południową ścianą i ani razu nie okrywałem na zimę.

Ale korzenie masz okryte :wink:

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 22 sierpnia 2015, 17:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5461
Lokalizacja: Łódź i okolice
Tak! Kożuszkiem dziadka. :lol: (Romek nie Twoim :lol:)

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 sierpnia 2015, 16:59 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): środa, 21 lipca 2010, 11:16
Posty: 147
A u mnie tak to to rośnie, z lewej Arkadia z prawej Kodrianka. Przynajmniej taki był zamiar. Miałem po jednym gronie na każdym bo to dwulatki ale owoce jeszcze inne niz u dziadka(takie bardziej okrągłe)
Obrazek

_________________
Wyjeb....ali mnie z forum.. na trzy miechy a może i dłuzej.. za chamstwo, bezczelność i łamanie regulaminu. Dobrze mi tak.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 września 2015, 22:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Maradona(PG12) dojrzewa i już smaczna ,ale niestety popękała.
Korzenie blisko ściany namiotu a na zewnątrz gleba mokra po deszczach.
Kiszmisz Zaporoski z pasierbów już dojrzewa i jest tego nawet sporo, choć grona mniejsze.
Sfinks z pasierbów też już dojrzał. Gron mało i mniejsze, ale jagody normalnych rozmiarów.
Mohara też ma kilka małych gron na pasierbach.
Regina, Narancsizu, Magdalenki nie owocowały u mnie na pasierbach.
Zostawiłem na Reginie i Narancisxu po jednym gronie aby sprawdzić trwałość owoców i jak do tej pory nic się złego nie dzieje, jagody zdrowe!

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 września 2015, 18:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Dziwna i może śmiesznie brzmiąca sprawa, ale mam poważny problem z moim tunelem. Kot sąsiada upodobał sobie wspinaczki po folii. Nie był to jednorazowy przypadek, a kot nie ma tam nic do roboty, robi to chyba dla przyjemności. Wiadomo że żadne ogrodzenia nie powstrzymają kota, a efektów jego spacerów po folii chyba nie muszę opisywać :evil:
Rozciągnąłem siatkę przeciw ptakom taką żyłkową tam gdzie najwięcej śladów było, ale nie sądzę że to go powstrzyma.
Wymiana folii za kilka stówek pewnie nie rozwiąże problemu na długo jak zwierzakowi to w krew weszło. Jak ktoś może coś sensownego doradzić bez głupich drwin to byłbym wdzięczny. Z sąsiadem nie chciałbym wojować, bo i tak kota na łańcuch nie weźmie. Jak nie grad to inne nieszczęście w tym roku :?

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 września 2015, 19:00 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 01:00
Posty: 340
Lokalizacja: Kraków
Koty reagują na repelenty, trzeba by tylko coś dopasować to się będzie brzydził wejść.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 września 2015, 19:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5461
Lokalizacja: Łódź i okolice
http://www.kacikpupila.pl/koty-odstrasz ... 1_145.html

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 września 2015, 19:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Dzięki. Poszukam jutro w pobliskiej mieścinie czegoś takiego. Folii nie uratuję już, ale może się odzwyczai.
Do tej pory go nie przeganiałem ciesząc się że włóczy się po winnicy, płoszy myszy, nornice i ptaki, ale nie wziąłem pod uwagę tego że się tak rozbestwi, a szkody wielokrotnie przerosną korzyści z jego bytności.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 stycznia 2016, 12:57 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 11 grudnia 2014, 18:13
Posty: 29
Lokalizacja: wsch. Wielkopolska
Zapowiadają w moim regionie duże mrozy (powyżej -18) więc postanowiłem zabezpieczyć łozy z przeznaczeniem na pień warstwą śniegu. Wszystkie winorośla sadzone wiosną 2015. Mam nadzieję, że ten zabieg nie spowoduje jakichś niepożądanych konsekwencji tym bardziej że drzwi do tunelu po obu stronach mam zamiar zostawić otwarte.

http://zapodaj.net/26f4e403f5b4a.jpg.html

Jeśli ktoś z Was stosował taką metodę i ma z nią jakieś złe doświadczenia to proszę o szybką reakcję.

_________________
pozdrawiam
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 stycznia 2016, 13:22 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 27 marca 2009, 01:00
Posty: 188
Lokalizacja: Bytom _ Galewice
Jeśli ktoś z Was stosował taką metodę i ma z nią jakieś złe doświadczenia to proszę o szybką reakcję.[/quote]
Toś pierzyną okrył :shock:
ja do tej pory okrywałem ziemia , lecz teraz już wszystko duże i na tą zimę zostawiłem tak.


Załączniki:
S7301501.JPG
S7301501.JPG [ 124.24 KiB | Przeglądane 533 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 stycznia 2016, 13:53 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 11 grudnia 2014, 18:13
Posty: 29
Lokalizacja: wsch. Wielkopolska
Gdybym miał taki metraż tunelu i ilość sadzonek jak Ty to pewnie też bym konstruował "pierzynę" z włókniny ale mam tylko kilka sztuk do okrycia. Agrowłóknina P50 czeka na wiosenne przymrozki.

_________________
pozdrawiam
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 stycznia 2016, 17:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Takie kopce ze śniegu wystarczą. Może nawet lepsze niż agrowłóknina .A tunelu nie otwieraj! Folia to też pewna izolacja, zwłaszcza gdy dach jest pokryty śniegiem.
Na zewnątrz u mnie jest teraz -6.3*C, a w tunelu pokrytym śniegiem -2.8*C.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 17 stycznia 2016, 20:41 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): poniedziałek, 8 marca 2010, 22:11
Posty: 62
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
zaqwas2 napisał(a):
Zapowiadają w moim regionie duże mrozy (powyżej -18) więc postanowiłem zabezpieczyć łozy z przeznaczeniem na pień warstwą śniegu. Wszystkie winorośla sadzone wiosną 2015. Mam nadzieję, że ten zabieg nie spowoduje jakichś niepożądanych konsekwencji tym bardziej że drzwi do tunelu po obu stronach mam zamiar zostawić otwarte.

http://zapodaj.net/26f4e403f5b4a.jpg.html

Jeśli ktoś z Was stosował taką metodę i ma z nią jakieś złe doświadczenia to proszę o szybką reakcję.


Śnieg jest bardzo dobrym zabezpieczeniem przed mrozem, ale tylko na pewien okres- do czasu, aż nie przyjdzie chociaż kilku dniowa odwilż, zwłaszcza ze słońcem. Niema jak to ziemia. Tunel zostawiaj, jeśli to możliwe jak najdłużej otwarty, chyba ,że zapowiadają duże mrozy (tak powyżej -20). Przy zamkniętym tunelu, zwłaszcza gdy zaświeci słońce temperatura tam bardzo szybko wzrasta i rośnie niebezpieczeństwo rozhartowania się winorośli. Gdy przyjdzie potem większy mróz, można się pożegnać z jakimkolwiek plonem.
Krzysztof.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1747 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85 ... 117  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO