Kwiatostany w gruncie. Drugie owocowanie, a krzew cały w kwiatostanach. Połowę już wyrąbałem, a chyba to jeszcze nie koniec, ale teraz poczekam na zapylenie. Aktualnie kwitnie.

_________________
****

U mnie Garold ma już całkiem gruby groszek i zaczynają kwitnąć kwiatostany na pasierbach. Ciekawe ile plonów się uda zebrać
Obłędna gęstwina kwiatostanów na Zaporowskim w gruncie, a on też jeszcze później chętnie kwitnie na pasierbach.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Moja cierpliwość do Demetry, Ałyja-2 i Pridorożnego w uprawie pod folią definitywnie się wyczerpała. Jesienią wylatują z namiotu. Jest wiele ciekawszych odmian, którymi można je zastąpić i cieszyć się z regularnego owocowania. W załączeniu kilka zdjęć Demetry. Tak jest co roku. Ałyj-2 i Pridorożnyj kolejny rok wydają jakieś nieliczne mizerne kwiatki. Dla liści nie będę ich trzymał.





Nie pomógł oprysk Topsinem w okresie kwitnienia.

-- So, 20.06.2015 16:35 --

Wszystkie odmiany pod osłoną przekwitły i zawiązały grona. W ostatnich dniach dokonałem redukcji gron do docelowej ilości, lekko zasiliłem azotem (drugi i ostatni raz), a dzisiaj zabezpieczyłem siarką.

_________________
****

W tym roku odmiany obcopylne w tunelu zapyliły się słabo. Tak chwalona Łora też nie dała rady. Choć wcale się nie osypała to jagody nie rosną za wyjątkiem kilku na gronie. Do tej pory jagody w gronach zawsze były równe a tu taka niespodzianka. Zakwitła i przekwitła jako jedna z pierwszych odmian w tunelu i chyba brak zapylaczy jest tego powodem choć sam już nie wiem.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

No to dziwne,pierwszy raz spotkałem się ze złym zapyleniem Łory.
Trochę wygląda na niedobór boru,ale z tego co pamiętam,to napisałeś o wiosennym nawożeniu tym pierwiastkiem.

Piotr

Gdzieś na forum widziałem już zdjęcie źle zapylonej Łory. W zeszłym roku pryskałem parę razy alkalinem z borem ale już po zawiązaniu gron. Teraz przed kwitnieneim dałem raz dolistnie Bormax. Poprzednie dwa owocowania Łory były bez zarzutu. Wcześniej nic z borem nie podawałem. Teraz podałem zatem powinno być lepiej a jest gorzej więc może to jednak nie bor. Dodam , że na liściach nie ma żadnej mozaiki i się nie podwijają, wierzchołki latorośli rosną jak głupie. Pozostałe odmiany mają normalne grona. Nie wiem o co chodzi ale stawiam na złe zapylenie. Jak pisałem kwitła jako jedna z pierwszych odmian i dopiero jak przekwitła to inne odmiany zaczęły więc może to jest przyczyną. W zeszłym roku wspomagałem zapylanie kwiatostanami innych odmian a teraz nie było czym. Jeśli jednak się mylę to chciałbym wiedzieć co się stało.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

U mnie w namiocie foliowym niektóre odmiany jagód (sfinks,perła czabańska, magdalenka królewska, triumf, kiszmisz zaporowski, jadwiga) osiągnęły już prawie maksymalne rozmiary. Innym (mohara, v 25/20, PG-12, pomarańczowy, black hamburg) jeszcze trochę brakuje do optymalnych rozmiarów.
Zimno. Na noc zamykam wywietrzniki (otwarty tylko jeden) ale rano wietrzę bo po nocy rosa na folii.
Na razie bez oprysków.Uprawiam współrzędnie pomidory i paprykę.
Kiszmisz Zaporoski "szaleje". Zawiązuje grona kwiatowe na wszystkich pasierbach.Owocowanie więc aż do mrozów. Po zbiorze plonu głównego trzeba będzie stosować profilaktyczne opryski przeciw prawdziwemu, bo w ub. roku pojawił się jednak pod koniec sierpnia i kilka gron z pasierbów trzeba było usunąć (siarka i soda mam nadzieję,że wystarczą ?)
Zbyszek

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Moje 3-letnie Narancsizu jeszcze nie kwitnie, na Nowym Stuleciu ZGTU rozpoczęło kwitnąć 1 z 3 kwiatostanów, kilkadziesiąt innych odmian ma już spore gronka. Korzystnie wypadła Kazaczka i Timur do których miałam największe zastrzeżenia. Od 4 lat nie stosuję oprysków nawet ekologicznych i póki co krzewy bez chorób. W foliakach przewiew na całej długości, zamykałam tylko przez kilka zimnych nocy i w czasie przymrozków. Pod osłonami mam też trochę pomidorów i ogórków, żyją sobie w zgodzie z krzewami winorośli.

_________________
Pozdrawiam, Anna

Moje 2 letnie Narancsizu (sadzone 21.04.2013) ma tyle gron ,że będę zmuszony większość usunąć.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Wierzę, że i u mnie tak będzie - w przyszłości. Krzew jest 3-letni i 3 x był przesadzany, wreszcie znalazłam dla niego odpowiednie miejsce.

_________________
Pozdrawiam, Anna

Wróciłem z wakacji a tu Sfinks się już przebarwia, a Garold już miękki choć jeszcze kwaśny.
Poza tym wszystko w polu pozarastane, zdziczałe i podeschnięte. Tydzień wakacji, a teraz trzeba będzie tydzień odrabiać zaległości.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Po moim powrocie z wakacji też zauważyłem zmiany. W paru gronach miałem ugotowane jagody ale niewiele. Najwięcej na Bażenie, Vitrze i Rizamacie no ale ten ostatni rośnie pod dachem i może dlatego. Z ciemnych wybarwiać się zaczęła Czekoladowa, Rusłan i Gała. Gała w tym roku słabo się zapyliła i ma pełno groszku. W jasnych nic nie widać choć Gałachad i Helikon wyraźnie miękną.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Witam.
Uprawiam w bardzo małym ogrodzie winorośl już z 40 lat, ale dopiero jak znalazłem waszą stronę to nabyłem małą wiedzy. Mam winorośl w szklarni nazwy nie znam, dla mnie to nie istotne - ważne że smakuję, chodzi mi czy ogławiać teraz - grona już się wybarwiają,w sierpniu przeważnie mam je zjedzone.
Pozdrawiam.

Pierwsze zaczynają się przebarwiać Sfinks i Podarok Wojtowicza

_________________
****

Ładne . Cały czas siarka?

_________________
Grzegorz