Sylwek teraz to co innego. Pare właśnie kwitnących odmian osypała się prawie całkowicie. Stało sie to akurat w momencie nastania upałów. Dlatego to z tym wiąże choć przyczyna może być bardziej złożona. Jak już nic nie wiem i czekam na Wasze sugestie.


Georg, że z tego to już nic nie będzie to pełna zgoda. Dlaczego jednak wygląda to na przeciążenie? Latorośla rosną ładnie i musiałem je ogławiać. Kwiatostany ogromne i już poredukowane do jedego na latorośli. Krzewy są zdrowe o ogólnie wyglądają dobrze.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

No właśnie tu dostałeś odpowiedź za poprzedni rok, gdzie za dużo winogron do masy liści pozostawiłeś.
UEBERLASTUNG-przeciążenie można latoroślami a także winogronami spowodować.Może być że na następny rok znowu się to powtórzy.Jeden kg stołówek potrzebuje 30,40 liści im więcej tym lepiej.
Stołówki potrzebują dużo starego drzewa,najlepiej mini kordon,łoza nośna z 2,3 łukami 4 oczkowymi
w następnym roku.Tak jak i u ciebie i u mnie się dzieje jak stołowe odmiany prowadzi się metodą
winniczą która nie jest optymalna dla stołówek.
Dlatego w tym roku ostatni drut u mnie jest na wysokości prawie 3m,od 10tego liścia pasierby zostawiam parę łóz bez winogron też.Może te z winogronami porosną ponad 4m teraz są już przy 3m
zobaczymy co to przyniesie nie w tym sezonie ale w następnym.
Pozdrawiam
georg

Dzięki za opinie ale ja bym dalej podyskutował bo diagnoza związana z dużym obciążeniem w zeszłym roku to chyba nie to. Po pierwsze połowa odmian mocno osypanych owocuje pierwszy raz zatem zbyt duże obciążenie gronami w zeszłym roku nie miało miejsca. Druga sprawa, że faktycznie nie ustrzegłem się błędu i 2-3 odmiany w zeszłym roku obciążyłem za dużo. Efekt to późne dojrzewanie, mało smaczne jagody, osypywanie się jagód przed zbiorem no i bardzo słabe drewnienie. Te odmiany w tym roku praktycznie nie owocują i teraz odbudowuję krzewy. Odmiany często z dużym obciążeniem i ładnymi gronami w tym roku zapowiadają się podobnie. Gdyby krzewy były przeciążone to dlaczego rosły bardzo mocno i miały piękne kwiatostany? Mam dlatego watpliwości i pytam i wcale nie twierdzę, że mam rację. Dzisiaj zrobiłem fotki. Jeśli kogoś interesuję są tu: http://winogronadeserowe.bloog.pl/id,34 ... index.html

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Jakoś zbyt wiele osypanych nie zauważyłem. Naliczyłem ok 50 odmian przyzwoicie zapylonych. U mnie dopiero kilka odmian kończy kwitnienie i jeszcze trudno ocenić zapylenie, bo dopiero teraz okaże się, które jagody rosną, a które nie. Jeśli chodzi o osypywanie to jak corocznie Demetra obleciała ponad normę, co do reszty to oceniam, że jest w granicach dopuszczalnej normy. W namiotach przez ostatnie dni też miałem ukrop, więc coś nie bardzo mnie ta teoria z upałami przekonuje. Zastanawiam się, czy u Ciebie na taki stan nie ma wpływy bardzo wczesny (w odniesieniu do mnie) start wegetacji i zaawansowany rozwój latorośli w okresie zimna, żeby nie powiedzieć mrozów nocnych. Przekonałem się niejednokrotnie, że przymrozki na kwiatostany działają "z opóźnionym zapłonem".
Arkadia

Cyca

Donara trochę zrzuciła ale ona tak u mnie ma

FVKz 7-9

Krasotka

Tawria

Ustoiczywyj Nr 13


Dodam, że od 25 maja pryskam wybiórczo wszystkie kwitnące odmiany Topsinem.

_________________
****

Jak najbardziej Krzychu przesadza,przy 50 odmianach parę się osypało t raczej nie problem.Niektóre
i tak będzie redukował.
Pozdrawiam
georg

Może i trochę przesadzam, choć na niektórych odmianach jednak nie wiele zostało jagód. W tym roku faktycznie było bardzo zimno nocami w kwietniu i maju więc może to jest dobry trop. W gruncie problem ten do tej pory nie występował. Coś w przyszłym roku wymyślę aby mimo wszystko temperatury w czasie upału lepiej kontrolować. Nie wiem czy można bezpośrednio na folii jakieś lekkie okienka zamontować? Po zdjęciach Arkadii widzę, że w tym roku wegetacja we Wrocławiu i Gubinie jest na podobnym etapie.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

We Wrocławiu to nie wiem, ale u mnie jest dużo do tyłu. Zresztą celowo ją opóźniałem przez zacienienie kartonami i geowłókniną min z tego powodu, o którym wspomniałem wcześniej. Dmuchałem na zimne. Mimo, że nie było specjalnych przymrozków chroniłem nasadzenia w namiotach przed chłodem i zbyt szybkim startem. Zwróć uwagę, że grono mojej Arkadii jeszcze "stoi", a Twoje jak dobrze pamiętam już jest przewieszone. Zdjęcie jest większe od pozostałych i może dlatego takie złudzenie?

_________________
****

Nie wiem czemu ale tak sobie zakodowałem, że jesteś z Wrocławia i dlatego takie porównanie. Już sprawdziłem i wszystko wiem

Dokładnie na pierwszy rzut oka jagody wyglądały podobnie. Teraz jednak widzę różnicę.
W tym roku wegetacja tunelowa rozpoczeła się u mnie ponad 2 tygodnie później niż w zeszłym roku ale potem zaczęło się wszystko wyrównywać. Generalnie opóźnianie wegetacji faktycznie może być dobre bo później natura nadgania. A gdyby nie, to tydzień czy dwa późniejsze zbiory w tunelu nie robią problemu. Na przyszły rok opracuję sobie nową strategie działania .

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Pomijając niesprzyjające temperatury, to może je przeazotowałeś trochę skoro tak silnie rosną, a nadmiar azotu nie służy procesowi kwitnienia i zapylania. Ja z gnojówką czekam aż przekwitną całkowicie.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Jak już to dodam o demie,ja nie mam folioka ale u mnie na ogródku niekiedy temperatury jak w
folioku.A domeną zrzucania kwiatostanów właśnie służy młodym winoroślom a nadmiar Azotu
jest pierwszą przyczyną.U mnie teraz też mam ten problem na 3 letnich odmianach te 5,7 latki tego nie robią ale przyznam że stary winogrodnik powiedział mi że to też brak na jesień,zimę.Dolomitenkalk-Magnesiumkalk.
Pozdrawiam
georg

Michał ja w tym roku nie dałem wcale gnojówki aby wyeliminować ewentualne przeazotowanie. Jesienią wapnowałem kredą. Na wiosnę pryskałem borem. Krzewy przed kwitnieniem ogłowiłem. W przyszłym roku dodatkowo opóźnienię wegetację i zrobię lepszą wentylację. Nie wiem co jeszcze? Może niektóre odmiany nie lubią wysokich temperatur? Taka Łora, Arkadia, Helikon, Danmarpa, Sfinks i kilka innych od początku owocują wzorowo inne już nie. Taka np. Donara zawsze jest poprzestrzelana ale smakowo nam pasuje więc ją trzymam. Sporo odmian mam nowych pierwszy raz owcujacych. Z nich Senator czy Attiła wygladają wzorowo natomiast Ksenia, Paryżanka czy Aniuta prawie wszystko zrzuciły. Warunki krzewy mają takie same. Coś poprawiłem chyba bo np Superekstra czy Muskat Senkwicki wyglądaja dużo lepiej jak w zeszłym roku i prawie się nie osypały. Skarb Panoni i Ajwengo mają piękne przyrosty ale kwiatów jak na lekarstwo i tu będzie napewno gorzej. Przeciążony Rafinad coś tam ma ale już Fawor jest lichy, latorośla ma cieńkie. Także jest bardzo różnie z tym owocowaniem.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387

Trochę więcej o kwitnieniu i zapyleniu pod osłonami (na razie) piszę tutaj http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... 015-r.html

_________________
****

Sporo odmian jeszcze kwitnie. U tych co przekwitły , więszego obsypywania nie zauważyłem. Zmartwił mne Wołchw ,wystartował z wiosny ładnie, a póżniej się zatrzymał w rozwoju. Oberwanie kwiatostanów , opryski, nie wiele pomogły.
Na osłodę, lubię popatrzeć na imponujące kwiatostany Rozalindy.

_________________
Pozdrawiam , Tomek .

U mnie wszystko już przekwitło. U Sfinksa jagody wielkości fasoli. Kiszmisz Zaporoski kwitnie teraz na pasierbach. Ta odmiana ma niesamowitą plenność pod osłonami. Spróbuję z nią w gruncie.
Pod osłoną ściany zakwitł Triumf (jeszcze mała roślina - sadzona wiosną 2014 - tylko 2 małe grona).
Zbyszek

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

W gruncie Kiszmisz Z. też jest bardzo plenny.
Piotr