Jedna uwaga, doniczki chroń przed nadmiernym nagrzewaniem. Najlepiej zakopać w ziemi min na 2/3 ich wysokości.
Podlewać systematycznie ale małymi dawkami.

_________________
Pozdrawiam
PP.

Dookoła budynku mam beton. Także nie mam możliwości wkopania w ziemię. Zresztą jak miałbym nawet taką możliwość to nie potrzebowałbym donic tylko odrazu sadziłbym sadzonki w ziemię.

Witam,
Niestety nie mam domu, pola... ale za to mam duży taras od strony południowej.
Zawsze marzyło mi się mieć chociaż jeden krzew winorośli. Tata swego czasu wyjeżdżał na winnice za granicę do pracy. Teraz mam wielki taras i chciałabym spełnić moje marzenia. Wiem, że winorośl ma duży system korzeniowy. Mam przygotowaną donicę o pojemności około 200l. Zostały już zakupione dwa (3 letnie) winorośla Einset Seedless (bezpestkowe ze względu na dzieci).

Co możecie powiedzieć o tej odmianie i na co zwrócić uwagę?

Pozdrawiam

Polecam zmienić i nie marnować czasu. Np.Century dużo smaczniejsze choć małe pestki ma. Poszukaj ambitniejszej odmiany. Może chociaż Kiszmisz Weles lub tym podobne.

Dzięki za odpowiedź. Mógłbyś rozwinąć bardziej pierwsze zdanie?

Nie ukrywam, że myślałam o Kiszmiszu Weles ale sadzonki już wszędzie były niedostępne - i tak jest do tej pory.

Degustowałem Canadice, Reliance a to chyba coś podobnego niby smaczne ale jak już się skosztuje coś co nawet oko cieszy to inna bajka...

O odmianie mogę powiedzieć że nie jest zła (bezpestkowa, nienachalnie labruskowata) ale drobna. Są lepsze. Przejrzyj rankingi odmian deserowych, opisy odmian na Wiki i coś sobie wybierzesz.

Pamiętaj tylko o przemarzaniu donicy w zimie. Korzenie mają mrozoodporność ledwo kilka st poniżej zera - bez izolacji i ogrzewania się nie obejdzie. Były takie wątki na forum poszukaj - po słowach taras, balkon, etc

Jakbym miał tylko 1 krzew posadzić i męczyć się z donicą to też bym coś lepszego wybrał.
Jak już musi być beznasienny to bym chyba wybrał Faith. Gabarytami nie ustępuje bardzo Kodriance, w smaku nie czuć labruski, 0 nasion, długo może powisieć na krzewie. Odporna na choroby.
W genach ma dużo labruski, ale nie ma odpychających dla wielu cech typowych dla labruski.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Masz może też odmiany Joy oraz Jupiter?
Jak smakowo wypadają w porównaniu z Faith?

Jupiter to jeden z rodziców Faith. Ale on ma wyczuwalną nutkę specyficznego owocowego, labruskowego, muskatu, choć wielu osobom bardzo smakuje. ja wolę chyba Faith. To już indywidualna kwestia gustu. Najlepiej spróbować. Opisywanie smaków to dość karkołomna i subiektywna sprawa.
Joya nie mam i nie jadłem.
Zdjęć lepiej nie cytować, zwłaszcza takich dużych, bo wątek robi się nieczytelny.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Moja uprawa doniczkowa zaczynała się super a teraz same problemy... myślę, że dałem za dużo wody, generalnie mam wrażenie trudniej niż w polu

Witam

Mam pytanie o podłoże do winorośli sadzonej w pojemnik. Ogólnie informacje mówią że ph między 6 a 7 czyli bardziej zasadowe. Jest mowa że ziemia próchnicza, przepuszczalna. Dostałem info od pracownika ogrodu botanicznego ze ziemia taka powinna mieć zero torfu. Zatem z czego i w jakich proporcjach przyrządzić podłoże do sadzenia winorośli w pojemniku, dużej donicy.
W handlu występuje podłoże zwane lekkim, jak domyślam się ono właśnie jest przepuszczalne.
Pozdrawiam

W zależności od odmiany, winorośl rośnie nawet na lekko kwaśniej glebie. Literatura podaje pH 5.5 -6.5. Najlepiej mieszać z piaskiem,perlitem,nawet ziemią ogrodową. Na spód donice kamyki,keramzyt,coś,co odprowadzi nadmiar wody. Ja mieszam z piaskiem rzecznym w proporcji 1:1.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

I tu pracownik ogrodu miał rację. Niestety ziemia bez torfowa jest bardzo trudno dostępna. W marketach nie do zdobycia.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

To zero torfu, to chodzi o ekologię.
Torf jest ok dla roślin.

Może przez konflikt na wschodzie będziemy niedługo kopać torf by opalać w piecach i zapomnimy o ekologii. To jest przykre.

Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka