Teraz jest poniedziałek, 28 kwietnia 2025, 06:58

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 232 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2019, 15:33 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 17:56
Posty: 262
Lokalizacja: Stary Śleszow/Wrocław 135m.n.p.m.
Canin napisał(a):
maiki95 napisał(a):
Nie jestem z tych co wywierci dziure swidrem, zasypie i pozniej sie dziwi ze nie rosnie.

Ja sadzę świdrem. W czym problem? Mnie rośnie! :mrgreen: .

Sa tacy, co wbija sztobra w ziemie i rosnie, a sa tacy co im i kamienie maczniaki lapia :ROFL:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2019, 18:09 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 30 sierpnia 2017, 15:42
Posty: 712
Lokalizacja: Pd.Wrocławia
[quote="mikrodnik"] Obecnie mam problem bo ślizgam się po mokrej ziemi i zapadam w błocie. Kłącza stabilizowały glebę i chyba międzyrzędzia obsieję perzem bo najtaniej, tylko jak zabezpieczyć przed włażeniem tego dziadostwa pod krzewy :crazy: A jak się już porządnie wkurzę to wybrukuję albo przynajmniej żwirem i kamieniami obsypię.

Ja ścieżki i rzędy winniczki wysypię keramzytem np. 0-4mm - nie ślizga się , przykrywa i ogrzewa glebę , nie przeszkadza w uprawie. Chyba lepsze niż kamienie czy żwir? A jeśli uprawa to tylko 1 roczne, bo inaczej perz i inne chwasty zarosną mi krzewy.
W gliniastej glebie odchwaszczanie np.: perzu wokół krzewów to koszmar - nie to co w piaszczystej...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 24 marca 2019, 10:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Ja na razie jestem na etapie zniszczenia murawy orką zimową i glebogryzarką. Sporo wywlokła perzu który schnie na powierzchni. Jak skończę cięcie i wiązanie to dokończę gleboryzałkowanie, potem brony i obsieję gorczycą - bo najtańsza, na facelie i inne przyjdzie czas jak się uporam z chwastami, może w przyszłym roku.
Po glebogryzarce ziemia strasznie miękka, po deszczu nie da się wejść.
Jak uporządkuję chwasty to zadarnię białą koniczyną przynajmniej deserówki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 24 marca 2019, 17:41 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 09:51
Posty: 620
Lokalizacja: Okolice Skały 440m npm
Mięta potrzebuje dużo wody żeby dobrze rosnąć, glebogryzarka tnie perz i żeby się go pozbyć trzeba by glebogryzać co 2 tygodnie pzez sezon, co zniszczyłoby strukturę gleby. Lepiej działa kultywator.
Kamień, keramzyt jest super, ale w glinie zniknie dość szybko, chyba że pod spód da się agrotkaninę. Keramzyt będzie się też kruszyć w czasie zamarzania wody.

Edit: Mięty jest kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset odmian/gatunków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 3 kwietnia 2019, 08:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
newrom napisał(a):
glebogryzarka tnie perz i żeby się go pozbyć trzeba by glebogryzać co 2 tygodnie pzez sezon, co zniszczyłoby strukturę gleby. Lepiej działa kultywator.

Wiem, ale: a) najpierw muszę zniszczyć bryły murawy, tego się nie da zrobić kultywatorem b) kultywatora jeszcze nie mam :D

Update:Po przeoraniu jesienią, znaczna część murawy przeżyła (nie było mrozów), ale po przejechaniu glebogryzarką jest wyraźnie lepiej. Na części którą robiłem wcześniej widać że te chwasty które zostały wyrzucone na powierzchnię - uschły.
Tak to wygląda, jak na zdjęciu - widać zaorany rząd, trawę wystającą spod odwróconych skib,a sąsiednie rzędy już po przejechaniu glebogryzarką

W przyszłym tygodniu bronowanie aby wyciągnąć co się da z chwastów i posieję gorczycę.


Załączniki:
2019-04-02 17.36.57mini.jpg [393.4 KiB]
Pobrane 47 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 3 kwietnia 2019, 10:07 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 16 marca 2017, 18:00
Posty: 33
Lokalizacja: Zamość
newrom napisał(a):
Keramzyt będzie się też kruszyć w czasie zamarzania wody.


Potwierdzam. Miałem kiedyś taki pomysł pod domem. Bo niby ładnie. Po zimie połowa tych "kulek" była rozwalona.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 maja 2019, 20:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Gorczyca rośnie! I całkiem nieźle "dusi" chwasty.
Załącznik:
2019-05-25 18.55.40mini.jpg [337.08 KiB]
Pobrane 37 razy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 maja 2019, 21:35 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
Kiedy ją wysiewałeś?, ja w tamtym roku w sierpniu jako poplon dałem bobik.

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 maja 2019, 22:20 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2006, 01:00
Posty: 74
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wapniak napisał(a):
newrom napisał(a):
Keramzyt będzie się też kruszyć w czasie zamarzania wody.


Potwierdzam. Miałem kiedyś taki pomysł pod domem. Bo niby ładnie. Po zimie połowa tych "kulek" była rozwalona.


A ja nie potwierdzam. Mam od kilkunastu lat i nic go nie chce trafić (chyba produkcji czeskiej lub słowackiej). Miałem go też w jednym miejscu (rządku) przy winorośli ale to był niezbyt dobry pomysł.
Keramzyt ma małą pojemność cieplną i jest dobrym izolatorem a chwasty i tak jakoś dawały radę.
Teraz uwaga, keramzyt "rozpanoszył" się w ogródku wszędzie (mam go też w innych miejscach niby odgrodzony kostką). Jakimś sposobem dostaje się na trawnik i podczas koszenia tylko tępi nóż kosiarki. Ciągle wybieram go później z kompostu i jakoś końca nie widać.
Nigdy więcej keramzytu (przynajmniej u mnie) do takiego zastosowania.
Oczywiście jako drenaż i do budownictwa jest to doskonały materiał.

pozdrawiam Jarek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 maja 2019, 22:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
przemar napisał(a):
Kiedy ją wysiewałeś?, ja w tamtym roku w sierpniu jako poplon dałem bobik.

Późno! Może nawet za późno. Gdzieś początkiem kwietnia.
Ale tak naprawdę ważne, jest aby moment kwitnienia wypadł na moment kiedy dorosną do drutów nośnych a to wtedy kiedy latorośle nie są jeszcze strasznie wybujałe i nie cieniują jeszcze przedplonu.
Zobaczymy.
Poplon na winnicy jest problematyczny - winogrona sporo cienia rzucają na międzyrzędzia - lepszy jest przedplon. Ja kupiłem najtańszą gorczycę. Ale teraz znalazłem tanie ziarno więc w przyszłym roku może jakąś peluszkę, łubin a może bobik?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 maja 2019, 08:48 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 19 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 784
Lokalizacja: płd-wsch okolice Krakowa
U mnie nie cieniowały, bo to były jednoroczne sadzonki, też wysiałem za późno, bobik rewelacyjnie poprawia strukturę gleby, jak ktoś ma zwięzłe, ilaste to przerabia praktycznie na proszek :) .

_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 maja 2019, 12:45 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 5 września 2017, 07:09
Posty: 93
Lokalizacja: Lipsk (nad Biebrzą)
Właśnie zastanawiałem sie jaka roślina najlepiej poprawia strukturę gleby. Chodzi o podłoże gliniaste.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 maja 2019, 13:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Taka która daje dużo masy zielonej. Zastanawiam się nad łubinem - dużo liści, przyswajanie azotu i mocne zacienianie chwastów. Ale chętnie posłucham innych.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 maja 2019, 17:28 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 5 września 2017, 07:09
Posty: 93
Lokalizacja: Lipsk (nad Biebrzą)
Bardziej chyba coś co się głęboko korzeni. Warstwę orna mam cacy 30-40 cm III-IV klasa. Wiem że groch sie głęboko korzeni


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 maja 2019, 17:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5459
Lokalizacja: Łódź i okolice
Łubin też się głęboko korzeni. Jak jeszcze bawiłem się w uprawę międzyrzędzi to wysiewałem łubin, seradelę lub ich mieszankę.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 232 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 16  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO