Teraz jest czwartek, 1 maja 2025, 04:43

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 09:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Jakieś trzy tygodnie wstecz, latorośl Iliczewskiego, pozbawiłem pąka wierzchołkowego i liści. Przygiąłem ją do ziemi, obstawiłem deskami i przysypałem ziemią na jakieś 5 cm nad latoroślą. Dzisiaj to odgrzebałem i stwierdziłem że w okolicy większości pąków są korzenie. Pąki natomiast ani drgnęły. Nie wiem co robić dalej. Czy zasypać ponownie i czekać aż pąki wybiją z ziemi (myślę , że to mało prawdopodobne aby w tym roku tak się stało). Jeżeli nie wybiją, to może okryć na zimę i czekać do wiosny ( ku temu rozwiązaniu się skłaniam). Może odkryć latorośl tak żeby pąki dostały światła, a korzenie jakoś próbować związać z ziemią (trudna operacja i ryzykowna dla korzeni). Kto żyw niech radzi jak zrobić z tego sadzonki?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 12:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Trochę się pospieszyłeś z tym odkładem. Przysyp i czekaj do wiosny. Gdyby teraz ruszyły pąki , to dopiero miałbyś problem.

pozdrawiam

Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 15:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
[quote="olmek"]Trochę się pospieszyłeś z tym odkładem. Przysyp i czekaj do wiosny. Gdyby teraz ruszyły pąki , to dopiero miałbyś problem.

pozdrawiam

Kuba

Dlaczego problem? Wówczas tnę między węzłami, doniczkuję, zabezpieczam zimą i na wiosnę mam sadzonkę. A teraz to mam na każdym pąku korzenie, a nie mam co wystawić nad ziemię i w tym jest problem. Wiem że taki odkład robi się wiosną, ale to jest eksperyment. Chodzi mi o to jak go skończyć powodzeniem.

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 15:16 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3073
Lokalizacja: Lublin - Apelacja Jedlanka
Odkład robi się zakopując część łozy, a część ( 2-3 oczka) zawsze wystaje nad ziemię.
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 15:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
[quote="Janusz"]Odkład robi się zakopując część łozy, a część ( 2-3 oczka) zawsze wystaje nad ziemię.
Janusz

Janusz, dzięki za radę, takie też robię. Teraz jednak chcę rady w tej konkretnej sytuacji, a nie pouczania jak się robi różne odkłady?

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 16:55 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 maja 2005, 01:00
Posty: 779
Lokalizacja: Łódź
Spróbuj oszpilkować i zasypać same międzywęźla. Jeżeli będą się nadal ukorzeniały to możliwe, że będziesz miał większy problem bo zaczną wybijac pąki i wcale nie jest tak łątwo przetrzymać winorośl w zdrowiu przez zimę. Oszpilkuj może od razu w pojemnikach, aby nie wyrywać gdy zacznie się robić nieco chłodniej. Możesz oczywiście skoro już są korzenie pociąc cały odkład i wysadzić w pojemniki. Na pewno musisz odkryć pąki. Bez tego nie zdążą wybić.
Włodekj


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 17:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
Myślę że troche pouczania Ci sie należy.
Bo co chcesz osiągnąć ? Wychodować sadzonke przez odkład czy może podziemne latorośla :lol: :lol:
Jeśli sadzonkę to postępuj jak koledzy radzili. Jak latorośla z korzeniami to eksperymentuj dalej i informuj nas co przez to osiągnąłeś. Ale nie sądzę żeby szparagi z winorośli podbiły rynek :lol: :lol: :lol:

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 17:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
[quote="Heniek"]Myślę że troche pouczania Ci sie należy.
Bo co chcesz osiągnąć ? Wychodować sadzonke przez odkład czy może podziemne latorośla :lol: :lol:
Jeśli sadzonkę to postępuj jak koledzy radzili. Jak latorośla z korzeniami to eksperymentuj dalej i informuj nas co przez to osiągnąłeś. Ale nie sądzę żeby szparagi z winorośli podbiły rynek :lol: :lol: :lol:

Heniek

Chciałbym Heniek żebyś odniósł się do propozycji dalszego postępowania, które opisuję w pierwszym poście. O ile dobrze Cię zrozumiałem proponujesz podobnie jak Olmek przysypać i zostawić do wiosny, a może tak jak Janusz-usunąć korzenie na co drugim pąku i na powierzchnię z nimi? Moją intencją było jednak zrobienie typowego Chińskiego odkładu z latorośli ( tzn. z każdego międzywężla sadzonka). Korzenie już mam. Problemem jest część nadźiemna.

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 17:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
Aha. Już wiem co chciałeś. Latorośla wybiją Ci z tych oczek dopiero na przyszły rok. Teraz zasyp i czekaj.

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 18:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
[quote="Heniek"]Aha. Już wiem co chciałeś. Latorośla wybiją Ci z tych oczek dopiero na przyszły rok. Teraz zasyp i czekaj.

Heniek

Korci mnie żeby podjąć próbę obudzenia pąków jeszcze w tym roku, poprzez wyjęcie latorośli na powierzchnię ziemi tak żeby korzenie skierować w ziemię, a pąką dać słońce. Mam to pod osłoną szyby. Jak myślisz -próbować?

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 18:17 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Heniek.Jak Ci już wiadomo pasierby wyłamywałem, pąk wierzchołkowy jest usunięty, pod szybą jest ciepło- myślę że w tych warunkach do końca września może się udać rozbudzić pąki i wyhodować pasierby z pąków. Jak liście opadną to potnę na sadzonki i w doniczki na zimę. Wiosną będą gotowe sadzonki. Chyba zbyt optymistyczny wariant-co?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 18:24 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 października 2004, 01:00
Posty: 503
Lokalizacja: Gliwice
[quote="kapitan"]

O ile dobrze Cię zrozumiałem proponujesz podobnie jak Olmek przysypać i zostawić do wiosny, a może tak jak Janusz-usunąć korzenie na co drugim pąku i na powierzchnię z nimi? Moją intencją było jednak zrobienie typowego Chińskiego odkładu z latorośli ( tzn. z każdego międzywężla sadzonka). Korzenie już mam. Problemem jest część nadźiemna.

W zeszłym roku robiłem podobne eksperymenty na paru, silniejszych latoroślach. Do jesieni żaden pąk nie wybił. Następnego roku na zakopanej łozie wybiły maks. 3 oczka, a większości tylko jedno. Więc w następnym roku (bieżącym) odciąłem tę łozę i mam skromne sadzonki. Czy rokują one poważnie, zobaczymy.
Moje obserwacje (off topic): Kapitan, wśród takich społeczności jak to forum przyjęte są (niewypowiedziane) inklinacje - w odpowiedziach znajdziesz wiele mądrości osób doświadczonych, którym chwała i słuchając ich opinii na pewno wyjdziesz na dobre.
Jeśli jednak opiszesz coś, co nie jest klasycznie przyjęte, zostaniesz szybko potępiony. I pewnie jest w tym wiele prawdy, że wkładanie wysiłku w produkowanie mało wydajnych sadzonek jest mało sensowne.
Więc jeśli celem Twoim jest zrobienie dobrych sadzonek, to z dobrych, zdrewniałch latorośli późną zimą zrobisz sztobry, potem ukorzenisz je i powinieneś być zadowolony (poczytaj).
Nie każdy jednak ma takie warunki, możliwości, aby zaadaptować klasykę.
Z drugiej strony z historii wszystkich dziedzin wiemy, że PRAWDZIWY POSTĘP dokonuje się wtedy, kiedy ktoś robi coś nieklasycznego, coś, co doświadczeni guru skrytykowaliby, a jednak mylili się...
Dlatego osobiście zachęcam Cię do eksperymentowania w pewnym zakresie, ale, żebyś też miał świadomość tego, że możesz spotkać się z niepowodzeniem i to widocznym dopiero za parę lat... :-(
Jeśli chcesz mieć pewny wynik - trzymaj się klasyki i słuchaj doświadczonych (ja też małymi kroczkami zdobywam dopiero doświadczenie).
Pozdrawiam, Nikodem

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 19:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Nikodem dzięki za naukę.
Ukorzeniając klasycznie dochowałem się w tym roku pięknych sadzonek Perły Zali. Wyszła paktycznie 10 na 10. Muskat Odeski -wyszedł w 60%, ale np z Gołuboka na 10 sadzonek, ostało się 2. Ponieważ nie z każdą odmianą udaje się ukorzenianie, tak jak bym chciał, zainteresowałem się odkładami. Opiszę moją modyfikację odkładu chińskiego, która daje całkiem dobre efekty w ukorzenianiu latorosli:
1. Na początku dobrze rozwinętą latorośł skracam(o 3-4 międzywęźla)
2. Resztę pozbawiam liści
3. Usuwam co drugi pąk, począwszy od drugiego (licząc od końca latorośli)
4. Miejsca po usuniętuch pąkach obsypuję ukorzeniaczem.
5. W ścianach butelek (1,5 l) po wodzie miner. robię dwa otworki na przeciw siebie, tak aby przeprowadzić latorośl.
6. Tak przygotowane butelki nakładam kolejno na latorośl,w miejsca po usuniętych pąkach i wypełniam butelki ziemią.
7 Nie usunięte pąki pozostawiam między butelkami.
8 Wszystkie pąki licząc od łozy/pnia do pierwszej butelki usuwam
Po około 3 tygodniach, w butelkach są korzenie, a z pąków pasierby. Gdy korzenie są wystarczająco rozwinięte ( wyrażnie widoczne w butelkach) tnę latorośl między butelkami i już są sadzonki. Zauważyłem zależność tego rodzaju: jeżeli rozwinie się pąk, to w butelce przed nim są rozwinięte korzenie. Jeżeli pąk sie nie rozwinie to w butelce przed nim nie ma korzeni. Ale to muszę jeszcze potwierdzić. Jeszcze w ubiegłym roku tak zrobione sadzonki wysadziłem do gruntu i w tym roku mają się nieżle. Niestety nie wiem jak się te odmiany nazywają (dwie tak robiłem)
W tym roku robię tą metodą:
Kieszę-1, Jupitera,Kodriankę 218 , Arkadię i kilka innych niezidentyfikowanych
O wynikach będę mógł powiedzieć za miesiąc.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 19:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="kapitan"][quote="olmek"]Trochę się pospieszyłeś z tym odkładem. Przysyp i czekaj do wiosny. Gdyby teraz ruszyły pąki , to dopiero miałbyś problem.

pozdrawiam

Kuba

Dlaczego problem? Wówczas tnę między węzłami, doniczkuję, zabezpieczam zimą i na wiosnę mam sadzonkę. A teraz to mam na każdym pąku korzenie, a nie mam co wystawić nad ziemię i w tym jest problem. Wiem że taki odkład robi się wiosną, ale to jest eksperyment. Chodzi mi o to jak go skończyć powodzeniem.

A dlatego ,że jeżeli rozwiną Ci sie teraz pąki , to wyrosną do końca wegetacji pędy , które nie mają szans zdrewnieć nawet do pierwszego oczka i tym samym wytworzyć chociaż jednego dojrzałego pąka zdolnego do rozwinięcia się w przyszłym sezonie. Taki pęd przeważnie zasycha przez zimę , a wiosną z fragmenu zakopanej łozy rozwijają się pozostałe jeszcze pąki zapasowe. Nie dość ,że wychodzi kiepska sadzonka , to jeszcze trzeba przedłużać szyjkę korzeniową :cry: Gdybyś to zrobił w połowie czerwca , to co innego.

pozdrawiam

Kuba

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 sierpnia 2006, 19:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5938
Lokalizacja: dolnośląskie
Olmek ostatecznie mnie przekonałeś. Nie odkopuję do wiosny.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO