Teraz jest środa, 30 kwietnia 2025, 18:56

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 24 lutego 2007, 16:14 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 172
Lokalizacja: Kraków winnica Witkowice
Pozwolę sobie zauważyć, że do ukorzeniania winorośli w zupełności wystarczą przeźroczyste kubeczkii poj 0,25 litra PE (takie jak w dystrybutorach wody EDEN i nie tylko). Wydaje mi się że są lepsze nawet od wyskokich butelek 1,5 litra. Lepsze dlatego, że wiecej się ich zmieści w jednostce powierzchni stołu lub paczki, są łatwiejsze do pozyskania i co najważniejsze korzenie wyrastają najniżęj jak to możliwe. Ukorzeniam w takich pojemniczkach od paru lat. Jedyną wadą jest wywrotność sadzonki, ale jeżeli ciasno ułożymy je w paczce to nie ma problemu. Jeszcze jedną zaletą jest łatwość wyjmowania sadzonki w terenie z mniejszej doniczki i fakt że w mniejszej objętości ziemi korzenie są bardziej zbite i bryła niepotrzebnej ziemi nie rozlatuje się podczas sadzenia do gruntu.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 lutego 2007, 18:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
Po chwilowym zastanowieniu się, sądszę, iż to może być dobry pomysł.
Chyba go też wypróbuję, tyle tylko, że prawie całą sadzonkę trzeba zawoskować przed wysychaniem.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 lutego 2007, 20:33 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 29 kwietnia 2006, 01:00
Posty: 5
Lokalizacja: Buczek,woj.łódzkie
Też wypróbowałem ten sposób i się sprawdził . Jeśli sadzonka jest ładna i chcę ją przetrzymać dłóżej to przesadzam ją donormalnej doniczki szkółkarskiej . Masz rację z wysychaniem -trzeba woskować .


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 lutego 2007, 21:05 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 77
Lokalizacja: Widawa
Witam. Koledzy poruszyliście temat woskowania, który mnie jako zielonego w dziedzinie uzyskiwania sadzonek bardzo nurtuje a którego nie mogę zgłębić. Chodzi mi m.in o to, jak wykonujecie ten zabieg? czy zawoskowana jest cała część sztobra, która będzie wystawała z donicy czy tylko jego końcówka? Jeśli cała, to w jaki sposób zabezpieczacie pąk przed przegrzanie i jakim cudem później on sie przez ten wosk przebije? Jakiego materiału używacie czy jest to rozpuszczona stelaryna, czy może coś innego? Wiem, że pytań jest sporo i dla profesjonalistów mogą wydawać się śmieszne ale mimo wszystko proszę o w miarę przejżyste wypowiedzi. Kupiłem trzy książki Amatorska uprawa winorośli dr J. Lisek, Uprawa winorośli i Ogród winoroślowy autorstwa R. Myśliwca ale raczej z wiadomych przyczyn rozmnażnie nie jest zbyt obficie opisane.

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 lutego 2007, 21:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)
[quote="winnagora"] Kupiłem trzy książki Amatorska uprawa winorośli dr J. Lisek, Uprawa winorośli i Ogród winoroślowy autorstwa R. Myśliwca ale raczej z wiadomych przyczyn rozmnażnie nie jest zbyt obficie opisane.


Bo nie kupiłeś tej właściwej, tzn. 'Nowoczesna Winnica" R.M.. Tam jest cały rozdział na temat produkcji sadzonek zarówno w uprawie polowej jak i pojemnikowej. Są tam opisy dotyczące parafinowania, szczepienia, produkcji podkładek, stratyfikacji i in.
pozdrawiam wojtekb

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 lutego 2007, 21:27 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 77
Lokalizacja: Widawa
Dostanę ją gdzieś w necie bo na stronach wydawcy nakład wyczerpany?

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 24 lutego 2007, 21:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
[quote="winnagora"]Dostanę ją gdzieś w necie bo na stronach wydawcy nakład wyczerpany?


Daj sobie spokój.
Poczytaj forum - dokładnie, a naprawdę wszystkiego się dowiesz.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 25 lutego 2007, 09:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 1305
Lokalizacja: okolice W-wy
[quote="winnagora"]Dostanę ją gdzieś w necie bo na stronach wydawcy nakład wyczerpany?

Może u Myśliwca jeszcze dostaniesz. On wysyłał pocztą po wpłacie na konto i miał najtaniej w necie.
Pozdrawiam,
Paweł

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 12:53 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 150
Lokalizacja: Myślenice
[quote="winnagora"]Witam. Koledzy poruszyliście temat woskowania, który mnie jako zielonego w dziedzinie uzyskiwania sadzonek bardzo nurtuje a którego nie mogę zgłębić. Chodzi mi m.in o to, jak wykonujecie ten zabieg? czy zawoskowana jest cała część sztobra, która będzie wystawała z donicy czy tylko jego końcówka? Jeśli cała, to w jaki sposób zabezpieczacie pąk przed przegrzanie i jakim cudem później on sie przez ten wosk przebije? Jakiego materiału używacie czy jest to rozpuszczona stelaryna, czy może coś innego? Wiem, że pytań jest sporo i dla profesjonalistów mogą wydawać się śmieszne ale mimo wszystko proszę o w miarę przejżyste wypowiedzi. Kupiłem trzy książki Amatorska uprawa winorośli dr J. Lisek, Uprawa winorośli i Ogród winoroślowy autorstwa R. Myśliwca ale raczej z wiadomych przyczyn rozmnażnie nie jest zbyt obficie opisane.


Sam byłem zainteresowany tym tematem i wynalazłem wątek
http://www.winogrona.org/modules.php?na ... &p=380
Ukorzeniam sztroby metodą Janusza ( butelka i ziemia z torfem + piasek).
Idąc za radą mądrzejszych nie woskuję sztrobów i póki co żadnych niepożądanych efektów nie widzę. Zaznaczam że sztroby trzymam w domu w temp. pokojowa ( 18 - 20 st.C ) tylko zraszam je dwa razy dziennie. Sztroby wystają mi ok. 5 - 10 cm ponad powierzchnię ziemi.

_________________
Pozdrawiam winoroślowo - YOU_rek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 13:02 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="YOU_rek"] Zaznaczam że sztroby trzymam w domu w temp. pokojowa ( 18 - 20 st.C ) tylko zraszam je dwa razy dziennie. Sztroby wystają mi ok. 5 - 10 cm ponad powierzchnię ziemi.


Jeżeli wystają 5-10 cm , to rzeczywiście nie ma potrzeby ich woskować i to zraszanie również niepotrzebne.

pozdrawiam

Kuba

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 13:06 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 150
Lokalizacja: Myślenice
[quote="olmek"][quote="YOU_rek"] Zaznaczam że sztroby trzymam w domu w temp. pokojowa ( 18 - 20 st.C ) tylko zraszam je dwa razy dziennie. Sztroby wystają mi ok. 5 - 10 cm ponad powierzchnię ziemi.


Jeżeli wystają 5-10 cm , to rzeczywiście nie ma potrzeby ich woskować i to zraszanie również niepotrzebne.

pozdrawiam

Kuba

Uważasz, że zraszanie niepotrzebne - ale myślę że i nie zaszkodzi. :)
A jeśli sztroby wystawały by np. 20 cm nad ziemię to sądzisz, że woskowanie jest konieczne :?:

_________________
Pozdrawiam winoroślowo - YOU_rek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 13:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="YOU_rek"]
Uważasz, że zraszanie niepotrzebne - ale myślę że i nie zaszkodzi. :)

Zaszkodzić, pewnie nie zaszkodzi :wink: Nigdy sztobrów nie zraszałem, nie działo się nic złego , więc napisałem ,że zraszanie niepotrzebne.

[quote="YOU_rek"]
A jeśli sztroby wystawały by np. 20 cm nad ziemię to sądzisz, że woskowanie jest konieczne :?:

Obawiam się ,że wskazane , zresztą przeczytaj opinię Miszy :

http://www.winogrona.org/modules.php?na ... p;start=15

pozdrawiam

Kuba

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 13:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3073
Lokalizacja: Lublin - Apelacja Jedlanka
[quote="YOU_rek"] Zaznaczam że sztroby trzymam w domu w temp. pokojowa ( 18 - 20 st.C ) tylko zraszam je dwa razy dziennie.

Jeżeli się nie chcesz narobić to ten sam efekt da nałozenie torebki foliowej.
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 13:44 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 150
Lokalizacja: Myślenice
[quote="Janusz"][quote="YOU_rek"] Zaznaczam że sztroby trzymam w domu w temp. pokojowa ( 18 - 20 st.C ) tylko zraszam je dwa razy dziennie.

Jeżeli się nie chcesz narobić to ten sam efekt da nałozenie torebki foliowej.
Janusz

Masz oczywiście rację.
Ale na Boga nie sądzisz czyba, że miałbym się pozbawić tej przyjemności :lol:
Pewnie mi to minie. Ale narazie podchodzę do moich patyczków jak do żywego inwentarza. :lol:

_________________
Pozdrawiam winoroślowo - YOU_rek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 26 lutego 2007, 13:48 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 150
Lokalizacja: Myślenice
[quote="olmek"]

Obawiam się ,że wskazane , zresztą przeczytaj opinię Miszy :

http://www.winogrona.org/modules.php?na ... p;start=15

pozdrawiam

Kuba


Przeczytałem Kubo i szczerze mówiąc nie bardzo mogę zrozumieć jaki mechanizm powoduje zasychanie dłuższych pędów ( np. 20 cm ponad ziemią ) , a krótszych ( 10 cm ) nie. :?

_________________
Pozdrawiam winoroślowo - YOU_rek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gucio65, jonny, Kristo, Mikul i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO