Witam!

Czy próbowaliście ukorzeniania w sierpniu ?

Rośliny są już po przyrostach i drewnieja na zimę, ja w sierpniu rozmanzam wszystko wegetatywnie ( wszystko czyli to co się rozmnaża wegetatywnie )

Pytam się fachowców bo chciałbym sobie zrobić kilka sadzonek



Dzięki za odpowiedzi Karol

[quote="Karol1978"]Witam!

Czy próbowaliście ukorzeniania w sierpniu ?

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

Oj nie nie

jeszcze nie drewnieje ale w sierpniu już będą oznaki, oglądałem pędy i wierzchołki są miękkie i soczyście zielone a to oznacza przyrost. W sierpniu będzie już lepiej i pęd będzie baradziej sztywny z oznakami drewnienia, oczywiście do ukorzeniania nie będę brał materiału z wierzchołka.

Karol

Raz zrobiłem ten błąd - z niewiedzy. Na wiosnę następnego roku zrobiłem już fachowo normalną sadzonkę, która przerosła tą z lata ubiegłego roku. Różnica bez porównania - może jest sposób aby zrobić to lepiej, ale wydaje mi się, że zdrewniałe sztobry na wiosnę mają jakby "większą wolę rozwoju"

_________________
fotograf-winoogrodnik-sadownik-amator

[quote="Karol1978"]Oj nie nie

jeszcze nie drewnieje ale w sierpniu już będą oznaki, oglądałem pędy i wierzchołki są miękkie i soczyście zielone a to oznacza przyrost. W sierpniu będzie już lepiej i pęd będzie baradziej sztywny z oznakami drewnienia, oczywiście do ukorzeniania nie będę brał materiału z wierzchołka.

Karol

_________________
****

Można, nawet w lipcu, przez sadzonki zielne!
Robiłem coś takiego z pasierbami w zeszłym roku i kilka takich dziwolągów przetrwało w szklarni zimę. Tylko teraz nie mam co z tym chabaziem zrobić. Materiał nasadzeniowy z tego żaden
Ale jak komuś zależy na jakiejś super-extra odmianie to można spróbować. Sam bym przyjął pasierby kilku odmian, skoro mają i tak do kompostu trafić

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

Ukorzeniam w przekompostowanych trocinach (trociny mają 15 lat) w tunelu foliowym i tam też zimują. Roślina w sierpniu jest najmocniejsza i ma najwięcej " sił witalnych " Postanowiłem ze zrobię część sadzonek teraz a część zostawię na wiosnę.

Karol

Jednak najwięcej sił witalnych to roślinki mają na wiosnę.

_________________
pozdrawiam  Henryk

[quote="Karol1978"]Ukorzeniam w przekompostowanych trocinach (trociny mają 15 lat) w tunelu foliowym i tam też zimują. Roślina w sierpniu jest najmocniejsza i ma najwięcej " sił witalnych " Postanowiłem ze zrobię część sadzonek teraz a część zostawię na wiosnę.

Karol

_________________
****

Dziękuję Kapitan właśnie o tego typu krytykę mi chodziło.

W sierpniu ze skutecznością 99% rozmnażam z sadzonek zielnych jeżyny oraz krzewy ozdobne, wiosną ze zdrewniałych pędów skuteczność u jeżyn wynosi jak u mnie do 40%.

Dlatego pisałem o radę co do winorośli nie mniej jednak w sierpniu przygotuję kilka sadzonek i porównam z ukorzenianiem wiosennym.

Ps. Wiosną ukorzeniałem winobluszcz bezpośrednio w gruncie, oj ścinałem sztobry w marcu i kallusowałem w tunelu około miesiąca, później w grunt i skutecznosc przyjść 99%

Karol

Karol, Twoja niska skuteczność wiosennego ukorzeniania może wynikać z pobierania materiału. Poprawanie robi się to w ten sposob, że sztobry ucinamy jesienią , nast przechowujemy w piachu/ziemi/zakopujemy/nie dopuszczamy do nadmiernego przemarzania pąków(i oczywiście wysychania). Wiosną sztobry ukorzeniamy, skuteczność dużo wyższa niż 40%. do tego dochodzi grubość sztobra, czy wyrósł u nasady łozy (lepiej) itd...

_________________
fotograf-winoogrodnik-sadownik-amator

[quote="Karol1978"]Dziękuję Kapitan właśnie o tego typu krytykę mi chodziło.

W sierpniu ze skutecznością 99% rozmnażam z sadzonek zielnych jeżyny oraz krzewy ozdobne, wiosną ze zdrewniałych pędów skuteczność u jeżyn wynosi jak u mnie do 40%.

Dlatego pisałem o radę co do winorośli nie mniej jednak w sierpniu przygotuję kilka sadzonek i porównam z ukorzenianiem wiosennym.

Ps. Wiosną ukorzeniałem winobluszcz bezpośrednio w gruncie, oj ścinałem sztobry w marcu i kallusowałem w tunelu około miesiąca, później w grunt i skutecznosc przyjść 99%

Karol

_________________
****

Ja, w tym roku pod koniec czerwca albo początkiem lipca ukorzeniałem tegoroczne latorośle Kristaly. Kilka z nich wsadziłem do butelki z wodą, a kilka, po potraktowaniu ukorzeniaczem, trafiły bezpośrednio do doniczek. Efekt? Sadzonki z wody zaczynają wypuszczać korzenie, zaś w drugim przypadku korzonki wyszły już spodem ok. 10cm doniczki. Jak będzie bliżej zimy? Zobaczymy.

Ukorzeniałem odcinki latorośli w okresie od maja do pierwszej połowy sierpnia.Najlepsze sadzonki były te z jak najwcześniejszego ukorzeniania.
Tegoroczne majowe sadzonki nadają się już do sadzenia w gruncie.
Praktycznie te jeszcze z pierwszej połowy lipca mają szanse przetrwać zimę w szklarni lub inspekcie (w dobrej kondycji)
Te sierpniowe mają już trudności w przetrwaniu zimy, bo system korzeniowy jest u nich słabo zdrewniały i często przemarza.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Ja założyłem peta z ziemią na zdrewniały odcinek łozy Gołuboka pod koniec lipca. To był taki eksperyment bo na zielonych latoroślach metodą kapitana już ukorzeniałem skutecznie w zeszłym roku. Dlaczego to zrobiłem już tłumaczę. Miałem na pniu gołuboka takie zdrewniałe ramię poziome, które wyrastało za nisko do planowanej formy krzewu. Jakoś szkoda mi było tak rozrośniętą część krzewu odciąć i wyrzucić, więc założyłem peta z ziemią z nadzieją, że się ukorzeni i miałbym taką podstarzałą sadzonkę. Dzisiaj nie wytrzymałem i rozgarnąłem ziemię w pecie i miłe zaskoczenie są korzenie, ale nie na tyle duże, aby było je widać przy ściankach peta. Więc zagarnąłem spowrotem i lekko podlałem.
Ciekawe co z tego wyniknie bo grubość tego zdrewniałego odcinka to jakieś 1,5cm. Jak z tym dalej postapić. Może kapitan coś podpowie.