Ukorzenianie w namiocie foliowym : Uprawa

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Winorośle » Uprawa

Strefa czasowa: UTC + 1

Ukorzenianie w namiocie foliowym

Strona 5 z 13

[ Posty: 194 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 13 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

aguskac

Tytuł:

Napisane: niedziela, 7 czerwca 2009, 21:15

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo

hoho jakaś nowa odmiana :lol:

musisz opatentować

wyjątkowo silna, pięknie wybarwione, duże liście!! bije na głowę wszystkie pozostałe !!

Góra

Erikos

Tytuł:

Napisane: niedziela, 7 czerwca 2009, 21:33

Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)

Winorośl małosolna :lol:

Będzie typowo Polska odmiana :lol:

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Góra

aguskac

Tytuł:

Napisane: niedziela, 7 czerwca 2009, 21:41

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo

jak ja lubię niedzielne wieczory na forum

Góra

kapitan

Tytuł:

Napisane: niedziela, 5 lipca 2009, 13:09

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5943
Lokalizacja: dolnośląskie

Kilka fotek zrobionych dzisiaj w moim "ogrodzie botanicznym". Przyznam, że z trudem panuję nad sytuacją. Strach się bać co będzie dalej. Jak do tej pory stosowałem jakieś dwa tygodnie temu jeden oprysk Amisterem i wszystko zdrowe aż miło patrzeć. Obserwuję też ogórki i pomidory rosnące w sąsiedztwie.

_________________
****

Góra

Misza

Tytuł:

Napisane: niedziela, 5 lipca 2009, 13:21

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4619
Lokalizacja: Rybnik

[quote="26.04.2009 Misza"]Ja się tylko zastanawiam jak ty nad tym zapanujesz za 2-3 miesiące. Będziesz miał jeden, wielki, zielony gąszcz.

[quote="kapitan"]Kilka fotek zrobionych dzisiaj w moim "ogrodzie botanicznym". Przyznam, że z trudem panuję nad sytuacją. Strach się bać co będzie dalej.

:lol:

Cytuj:

Jak do tej pory stosowałem jakieś dwa tygodnie temu jeden oprysk Amisterem i wszystko zdrowe aż miło patrzeć.

Ja już dawno zrezygnowałem z sadzenia pomidorów gruncie, gdy okazało się że w foliaku są miesiąc wcześniej, mają 3 razy mniej masy zielonej i 2 razy więcej owoców. 2 opryski wystarczają, żeby wytrzymały do końca września. Z winoroślami jest podobnie - vide R. Piątek

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Góra

kapitan

Tytuł:

Napisane: niedziela, 5 lipca 2009, 13:47

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5943
Lokalizacja: dolnośląskie

Wiedziałem Mietku, że się odezwiesz

:):). Spoko, daję radę. Co chwilę wymyślam nową technologię by utrzymać to wszystko w pionie. Dobrze, że konstrukcja dachu jest solidna. Jak tak dalej pójdzie to będę jeszcze miał dodatkowo wagon sztobrów hehe.

_________________
****

Góra

kapitan

Tytuł:

Napisane: niedziela, 9 sierpnia 2009, 18:53

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5943
Lokalizacja: dolnośląskie

Piszę po kolejnym miesiącu, bo potrzebuję rady. Chodzi o to, że przyrosty większości sadzonek maja ponad 2 metrowe przyrosty i ciągle rosną. Niektóre zaczynają już od dołu drewnieć. Trochę przyciąłem im wierzchołki pod dachem namiotu i zastanawiam się co dalej? Mam ochotę przyciąć radykalnie wszystko co bardzo wybujało, powiedzmy na długość ok 1m, tak aby rozluźnić tą zielona czapę nad sadzonkami odmian o słabszym wzroście, które zostały nieco przygłuszone. Zanim jednak to zrobię chciałbym poznać Wasze zdanie nt. ewentualnych pozytywnych i negatywnych skutków takiego zabiegu. Będę wdzięczny za każdy post.

_________________
****

Góra

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: niedziela, 9 sierpnia 2009, 19:35

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="kapitan"]Piszę po kolejnym miesiącu, bo potrzebuję rady. Chodzi o to, że przyrosty większości sadzonek maja ponad 2 metrowe przyrosty i ciągle rosną. Niektóre zaczynają już od dołu drewnieć. Trochę przyciąłem im wierzchołki pod dachem namiotu i zastanawiam się co dalej? Mam ochotę przyciąć radykalnie wszystko co bardzo wybujało, powiedzmy na długość ok 1m, tak aby rozluźnić tą zielona czapę nad sadzonkami odmian o słabszym wzroście, które zostały nieco przygłuszone. Zanim jednak to zrobię chciałbym poznać Wasze zdanie nt. ewentualnych pozytywnych i negatywnych skutków takiego zabiegu. Będę wdzięczny za każdy post.

Ponad 2 metrowe przyrosty to u mnie mają w tym roku prawie wszystkie odmiany winorośli uprawiane w polu.
W szklarence nie ogrzewanej przyrosty w połowie sierpnia (ub. lata)były takie:
1. PG, Merlot, Traminer ok.3-ch metrów
2. V-25/20, Onyx ok.4-5 metrów
i musiałem ciąć radykalnie ,bo inaczej byłaby dżungla.
Negatywnych skutków takiego cięcia nie dostrzegłem :roll:

Zimą 2006(styczeń - poniżej -31st.C odmiana V-25/20 przemarzła tylko powyżej ok.1,5m (mniej zdrewniałe pędy (ale i tak musiałem przerzedzać kwiatostany aby wyregulować plon.)
PG owocował nawet na pasierbach i dojrzewał w połowie września.
Ale to tylko zabawa - nie na wielką skalę :lol:

Teraz mam PG w gruncie - jeszcze się nie przebarwia
PNP zaczyna się już przebarwiać.
I to by było na tyle co wiem na ten temat :wink:

Oczywiście oprócz uprawy SP w foliakach, ale to zupełnie co innego

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

kapitan

Tytuł:

Napisane: niedziela, 9 sierpnia 2009, 19:52

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5943
Lokalizacja: dolnośląskie

Zbyszku, to są sadzonki ukorzeniane w szkółce. One do uprawy, o której piszesz trafią w przyszłym roku ew. jesienią tego. Posadzone w rzędach w rozstawie co ok 15 cm. Rozstaw rzędów co 20 cm. Moje obawy dotyczą wpływu takiego radykalnego cięcia na :
1. Pąki zimowe i to tylko te najniżej położone, bo reszta jest zbędna.
2. Dalszy rozwój całej sadzonki (system korzeniowy i latorośl)
3. Drewnienie latorośli.

_________________
****

Góra

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: niedziela, 9 sierpnia 2009, 20:27

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="kapitan"]Zbyszku, to są sadzonki ukorzeniane w szkółce. One do uprawy, o której piszesz trafią w przyszłym roku ew. jesienią tego. Posadzone w rzędach w rozstawie co ok 15 cm. Rozstaw rzędów co 20 cm. Moje obawy dotyczą wpływu takiego radykalnego cięcia na :
1. Pąki zimowe i to tylko te najniżej położone, bo reszta jest zbędna.
2. Dalszy rozwój całej sadzonki (system korzeniowy i latorośl)
3. Drewnienie latorośli.

Piotrze, przepraszam ,że zabrałem głos nie na temat.
Moje sadzonki ukorzeniane w foliaku ,szklarence, inspekcie nigdy nie przekraczały 2 metrów w pierwszym roku i nie musiałem nic ciąć.
Ten rok jest wyjątkowy pod względem wzrostu.
Jeszcze raz b.przepraszam, ale nie mam w tym temacie doświadczenia

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

kapitan

Tytuł:

Napisane: niedziela, 23 sierpnia 2009, 20:17

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5943
Lokalizacja: dolnośląskie

Zrobiłem "zielone żniwa". Przyciąłem wszystkie sadzonki i to zdrowo

_________________
****

Góra

MOK

Tytuł:

Napisane: wtorek, 1 września 2009, 22:00

nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 30 sierpnia 2009, 01:00
Posty: 14
Lokalizacja: Bytów

Piękny widok, naprawdę piękny. Gratulacje. Jak postępy? Pisz proszę jak najwięcej w topicu, gdyż osoby początkujące[typu ja] - dużo się z nich uczą;). Tak trzymaj.

Góra

kapitan

Tytuł:

Napisane: czwartek, 8 października 2009, 17:39

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5943
Lokalizacja: dolnośląskie

Od sierpnia nic nie zamieszczałem, dlatego dla wszystkich zainteresowanych i kilku oczekujących na efekty przedstawiam zdjęcia z dnia dzisiejszego.

Czereszniewyj latorośl z drugiego pąka

Kilka Gołuboków wyróżnia się barwą

Kartki nieczytelne ale to chyba Kristaly

Strasznie to wszystko zielone w tym namiocie ale ładnie drewnieje

Ciekawostka. Owocowanie na sadzonce. Odmiana NN, kolega przywiózł patyki z Niemiec-jakaś przerobowa. Może ktoś rozpozna?

Kolejne coś co nie mogę przeczytać

..i tu też

Ten Alden trafił do namiotu jako pierwszy, tu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 9f73b.html jest jego fotka. Teraz wygląda tak. Przed przycięciem wyglądał przez okno...namiotu

Na koniec widok lewej strony namiotu. Kiedy to przestanie wegetować???

_________________
****

Góra

kapitan

Tytuł:

Napisane: czwartek, 22 października 2009, 16:39

Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5943
Lokalizacja: dolnośląskie

Nie wiele się zmieniło od ostatniego postu. Ciekawe kiedy ja to wykopie?

_________________
****

Góra

Erikos

Tytuł:

Napisane: czwartek, 22 października 2009, 16:47

Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)

Trza im będzie centralne podciągnąć :wink:

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!

Góra

Strona 5 z 13

[ Posty: 194 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 13 Następna strona

Strona główna forum » Winorośle » Uprawa

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników