Wg mnie wszystko zależy jaką mamy ziemię pod włókniną. Ja jestem przekonany do agrowłókniny i taką zastosują, najlepsza będzie w czarnym kolorze.

Nigdy nie próbowałem ukorzeniania na czarnej folii w gruncie, ale w tym roku spróbuję, bo już wszystkie inne metody ukorzeniania wypróbowałem ze skutecznością ok. 90%.

Bo taniej i szybciej.

Może na bagnie folia od dołu ma sens.

Szkoda, że część sensownych postów jest wygaszana. W tym roku po raz pierwszy będę ukorzeniał na folii. Zastanawiam się jednak czy jest rzeczywista różnica między folią a agrowłókniną (ta druga zdaje się przepuszcza wodę). Ktoś próbował ukorzeniać na agrowłókninie?

_________________
Blog o sadownictwie, ogrodnictwie i życiu na wsi - http://www.bukowysad.pl/

Od paru sezonów robię na agrowłókninie, bo mam taką co wyrzuciłem z międzyrzędzi po dwóch sezonach Nie ma większych różnic. Folia wygodniejsza.

P

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Folię łatwo przebić wbijając sztobra. Agrowłókniny nie przebijesz sztobrem. Trzeba nacinać

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Ja osobiście na folii nie próbowałem. Obawiałem się o brak dostępu deszczu do korzeni, oraz że powstaną strumyki po deszczu rozmywające ziemię poza folią...

Próbowałem na:

Agrowłókninie - czarna jednolita mata z drobnych włókienek. Taka jak biała przeciwprzymrozkowa ale czarna, grubsza. Bardzo dobrze się sprawdza. Sztobrem można bez problemu ją przebić. Oraz, co bardzo ważne jest dość nietrwała - na jesieni już ulega na tyle degradacji, że można ją ręcznie wydrzeć spod sadzonek i wykopywać sadzonki. Można ciąć nożyczkami.

Agrotkaninie - mata utkana z tworzywa, jak worki na ziemniaki, najczęściej można ją poznać po jasnych paskach po długości. Ta moim zdaniem się źle nadaje, bo na jesieni trzeba ją wycinać nożykiem, gdyż jest bardzo mocna. Sztobrem też ją ciężko przebić, trzeba utrafić w dobre miejsce. To jest ta droższa mata, bardziej trwała, dobra np. do rozłożenia pod wysypane kamienie ozdobne gdzieś w ogrodzie. Po cięciu bardzo się strzępi. Można "ciąć" lutownicą, to nie ma luźnych włókien.

Niestety, obecnie sprzedawcy mieszają nazwy tych mat na portalach handlowych, trzeba uważać co się kupuje!

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Kup w ogrodniczym folię do pikowania roślin. Ma takie dziureczki.

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

Coś już się dzieje.

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

Sebastian, no i teraz, na tym etapie zakulusowania przydałaby się prawdziwa wiosna i dobrze nagrzana gleba. A tak trzeba będzie włożyć je do doniczki i z nimi jeszcze z miesiąc biegać tam i z powrotem, żeby szukać "światła" a jednocześnie ochronić przed spadkami temperatur. Z tego względu ja jeszcze ukorzeniania nie zacząłem.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

U mnie jeż 2 tygodnie trwa ukorzenianie.Cale towarzystwo ustawione jest w tym miejscu gdzie ogrzewanie podłogowe rozprowadza się na cały dół domu.Już zaczyna się coś dziać.

Spokojnie nic niepokojącego się nie dzieje.
Wstawiam patyki do petów z wodą na jakieś dwa tygodnie i potem w te moje woreczki.
Sprawdzona skuteczna mało pracochłonna metoda a otrzymujemy "mobilne" sadzonki które rozdysponowuję cały rok do woli.



l: .[/quote]

_________________
pozdrawiam Sebastian
----------------------
Moje TOP odmiany : Prieobrażenie, Golicyn, Prima, Katrusia, Super Ekstra, Bajkonur, Orion Bielika, Garold

Możesz napisać coś więcej o tych doniczkach? To folia bąbelkowa? Sklejasz odpowiednią formę i robisz jakieś otwory? Pewnie można łatwiej je do nich włożyć sklejając ostatecznie "doniczkę" dopiero po włożeniu sadzonki do niej?

_________________
Blog o sadownictwie, ogrodnictwie i życiu na wsi - http://www.bukowysad.pl/

A po co tyle zachodu. Najlepsze są doniczki z czarnej folii.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Potwierdzam. 1000szt kosztuję 20zł. Lepsze od pet'a,puszki po piwie i wiele taniej od doniczki. Fajna sprawa. Mają dziurki z dołu-nie przelejesz,trzymają formę walca.Ja używam do sadzonek jeżyny,też jakieś drzewka były. Ja wsadzam w maju w folię.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka