Teraz jest wtorek, 27 maja 2025, 22:28

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 9 kwietnia 2020, 12:40 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 1 sierpnia 2019, 12:43
Posty: 122
Lokalizacja: Małopolska, Goszyce
Ukorzeniam winorośl trzeci sezon z rzędu w otwartej ukorzeniarce z perlitem i z mojego skromnego doświadczenia wynika, że przy temp. 28-30 stopni C i odpowiednio dużej wilgotności (w tej temp. sztobry mogą się przesuszyć - jest duże odparowywanie wody, należy co 4-5 dni podlewać obficie a ukorzeniarka musi mieć otwór(y) odprowadzające nadmiar wody) pierwsze korzenie pojawiają się po dwóch tygodniach a po 18 - 19 dniach korzenie kilkucentymetrowe ma w okolicy 80-90 % sztobrów i to jest czas do umieszczenia w doniczkach. Przetrzymywanie dłużej wszystkich sztobrów według mnie nie ma sensu, ponieważ zbyt długie korzenie się łamią i trzeba zapewnić doniczki (wiadra :lol: ) o dużej średnicy.

_________________
pozdrawiam
Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 9 kwietnia 2020, 14:41 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 17 lipca 2017, 06:54
Posty: 134
Lokalizacja: Południe od Opola
Jfire napisał(a):
Ukorzeniam winorośl trzeci sezon z rzędu w otwartej ukorzeniarce z perlitem i z mojego skromnego doświadczenia wynika, że przy temp. 28-30 stopni C i odpowiednio dużej wilgotności (w tej temp. sztobry mogą się przesuszyć - jest duże odparowywanie wody, należy co 4-5 dni podlewać obficie a ukorzeniarka musi mieć otwór(y) odprowadzające nadmiar wody) pierwsze korzenie pojawiają się po dwóch tygodniach a po 18 - 19 dniach korzenie kilkucentymetrowe ma w okolicy 80-90 % sztobrów i to jest czas do umieszczenia w doniczkach. Przetrzymywanie dłużej wszystkich sztobrów według mnie nie ma sensu, ponieważ zbyt długie korzenie się łamią i trzeba zapewnić doniczki (wiadra :lol: ) o dużej średnicy.

Moje doświadczenia są podobne. Natomiast co dwa dni zmniejszam o 2 stopnie i zatrzymuję na 20 stopniach do końca ukorzeniania. Całość trwa 3 tygodnie, później doniczki w cieniu dla zahartowania, po 15 maja na miejsce pół słoneczne. Nie sprzedaję a rozdaję albo wymieniam się.
Dwa dni temu pierwszy wsad. Pod koniec kwietnia drugi.


Załączniki:
Ukorzenianie 2019 (8).jpg
Ukorzenianie 2019 (8).jpg [ 57.07 KiB | Przeglądane 1664 razy ]
Ukorzenianie 2019 (3).jpg
Ukorzenianie 2019 (3).jpg [ 87.96 KiB | Przeglądane 1664 razy ]

_________________
Pozdrawiam,
Łukasz
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 10 kwietnia 2020, 17:25 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 19:20
Posty: 533
Lokalizacja: Łódź, a winorośla mam na działce niedaleko Jeziorska
Ja trochę za długo potrzymałem...Obrazek

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 10 kwietnia 2020, 19:30 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 24 września 2019, 20:53
Posty: 22
Lokalizacja: Gdynia
Moje słabe wyniki ukorzeniania mogą wynikać z tego, że w prowizorycznej ukorzeniarce ze styropianu użyłem 1 kabla grzewczego 15W bez regulatora i z obawy przed przegrzaniem sztobrów włączałem ja tylko w nocy. Całość stała na dworze. Z pozostałymi nie będę się cackał i kabel będzie chodził cały czas.
Dziś przypadkiem córka "zahaczyła" o sztobry przełożonego do doniczki z ziemią i okazało się, że kalus cały czas rośnie.
Zapowiadają się zimne wieczory i doniczki przełożyłem do piwnicy, temperatura +- 25 C. Czy mogę je tam trzymać jeśli nie ma jeszcze zielonego?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 10 kwietnia 2020, 21:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
HenrykWalezy napisał(a):
...
Zapowiadają się zimne wieczory i doniczki przełożyłem do piwnicy, temperatura +- 25 C. Czy mogę je tam trzymać jeśli nie ma jeszcze zielonego?

+25st.to odpowiednia temperatura do ukorzeniania winorośli i możesz w tej temperaturze trzymać dopóki nie zaczną pękać pąki i pojawiać się listki. Wtedy należy przenieść doniczki do widnego pomieszczenia (szklarnia, namiot foliowy, parapet okienny w mieszkaniu itp)
Przy niższych temperaturach niż +25 , też będą się ukorzeniać , ale w wolniejszym tempie.
Czasami to jest nawet korzystne, bo pozwala opóźnić wysadzanie do gruntu po 15 tym maja :!: :wink:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 11 kwietnia 2020, 13:00 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 24 września 2019, 20:53
Posty: 22
Lokalizacja: Gdynia
Dziękuję za szybką i przydatna odpowiedź.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2020, 12:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4625
Lokalizacja: Rybnik
ZbyszekTW napisał(a):
Moje sztobry w tym roku eksperymentalnie przebwają w lodówce. Pobrane końcem lutego. Temperatura +4*C. Wszystkie pąki całkiem zamknięte, nic nie rusza. Poczekają jeszcze 2 tygodnie. Jak się ociepli, to idą prosto do gruntu, na agrowłóknine. Bez ukorzeniarki...


Maje też już siedzą w lodówce. Prze świętami zrobiłem redlinę i okryłem agrowłókniną mając nadzieję, że w tym roku patyki wysadzę wcześniej niż 1 maja. Jednak patrząc na prognozy, to ciepła nie widać i ziemia sie raczej nie nagrzeje, więc nie ma sie co śpieszyć.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 14 kwietnia 2020, 12:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
więc nie ma sie co śpieszyć


Z lodówką to na 100% luz....

post142933.html#p142933

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2020, 19:29 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 967
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
Z tym podlewaniem nie ma co przesadzać. Ja w ukorzeniarce trzymam winorośle 4 tygodnie i przez ten czas podlewam tylko raz po 2 tygodniach od wsadzenia. Jak podlewałem częściej było tylko gorzej. Ukorzeniarka stoi w nieogrzewanym garażu. Regulator można tanio kupić na Ali, ja zainwestowałem w takie coś (koszt 8$) i jestem bardzo zadowolony:
https://ae01.alicdn.com/kf/HTB1hotsbljTBKNjSZFDq6zVgVXaf.jpg

A poza tym w tym roku testowałem ukorzenianie w szmacie na szafie. Skuteczność prawie 100% a dużo prostsza i nic nie trzeba grzać. Tylko wilgotność pilnować. Po 3 tygodniach piękne kalusy. Jedyna wada że zielone też rusza i trzeba uważać.
W tym roku idealne warunki pogodowe, już od ponad tygodnia nowe sadzonki grzeją mi się na tarasie (na noc oczywiście chowam do domu) ale nic tak dobrze im nie robi jak ciepło i słonecznie. Ten etap po wysadzeniu do doniczek był u mnie zawsze mało szczęśliwy i tu były największe straty, w tym roku straty minimalne :)

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 2 maja 2020, 19:24 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2019, 19:20
Posty: 533
Lokalizacja: Łódź, a winorośla mam na działce niedaleko Jeziorska
Takie karłowate liście mogą być spowodowane zimnem? Z ukorzeniarki 3 tygodnie temu trafiły prosto na balkon. Rosną ale jakby było im zimno. Może dlatego, że słońce mam tylko do 11tej. Bidule. Powinienem je pewnie po ukorzeniarce na parapecie potrzymac...Obrazek

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 maja 2020, 06:40 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2020, 06:34
Posty: 80
Lokalizacja: Tarnów
Witam,

nowy na forum, nowy w branży :)

Nie mam doświadczenia, zbudowałem ukorzeniarkę wg projektów na YT (Kapitan).
Ukorzniarka ze styroduru, na dnie kabel grzewczy, perlit itd. Sztobry poranione, zanurzone w ukorzeniaczu, umieszczone w ukorzniarce. Temperatura około 29 stopni, ukorzeniarka umieszczona w nieogrzewanym garażu. Dzisiaj mija dwa tygodnie .... i w sumie nie widać aby coś się działo. Cisza, nie widać aby rozwijały się pąki ... to normalne ?

_________________
https://www.facebook.com/winnicafilarowka/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 maja 2020, 06:43 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1285
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
Dwa tygodnie to za mało, poczekaj jeszcze z tydzień a już pewnie zobaczysz zielone...

Chyba, że zapomniałeś nawilżyć podłoże ;)

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 maja 2020, 06:56 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 4 maja 2020, 06:34
Posty: 80
Lokalizacja: Tarnów
RolnikSam napisał(a):
Dwa tygodnie to za mało, poczekaj jeszcze z tydzień a już pewnie zobaczysz zielone...

Chyba, że zapomniałeś nawilżyć podłoże ;)


Nawilżałem, w ukorzeniarce są dziury do odprowadzenia wody, wierciłem z 10 dziur wiertłem 8. Nie mam co prawda wyczucia co do podlewania :) Ae staram się co 2-3 dni wlać ze 2-3 litry wody, nie wiem czy nie za dużo ?!?

_________________
https://www.facebook.com/winnicafilarowka/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 maja 2020, 07:25 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3305
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Jak sztobry wsadzasz do nawilżonego podłoża to w czasie 4 tygodniowego ukorzeniania najczęściej wystarczy podlać tylko 1-2 razy. Oczywiście wilgotność kontrolujesz np. patyczkiem do szaszłyków wsadzonym wraz ze sztobrami, kiedy on przesycha reagujesz podlewaniem.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 4 maja 2020, 09:45 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 967
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
filar napisał(a):
RolnikSam napisał(a):
Dwa tygodnie to za mało, poczekaj jeszcze z tydzień a już pewnie zobaczysz zielone...

Chyba, że zapomniałeś nawilżyć podłoże ;)


Nawilżałem, w ukorzeniarce są dziury do odprowadzenia wody, wierciłem z 10 dziur wiertłem 8. Nie mam co prawda wyczucia co do podlewania :) Ae staram się co 2-3 dni wlać ze 2-3 litry wody, nie wiem czy nie za dużo ?!?

Dużo za dużo. Kilka postów wyżej pisałem żeby nie przesadzać ;) Ale jak to mówią pierwsze koty za płoty. Po 3 tygodniach będziesz miał kalusy i powinno pojawić się zielone bo temperatury w dzień są wysokie i mimo że garaż nieogrzewany to ruszą. Po 4 tygodniach powinny być korzenie.
Najważniejsze przećwiczyć i wyciągnąć wnioski. W zasadzie przy ukorzenianiu należy dbać tylko o 3 sprawy:
- nie za wilgotno
- nie za sucho
- nie za ciepło
:D

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kristo, Yandex [Bot] i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO