Teraz jest sobota, 10 maja 2025, 18:06

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 549 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 37  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 18 kwietnia 2015, 13:06 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): sobota, 28 marca 2015, 07:31
Posty: 205
Lokalizacja: Wyżyna kielecka 354 m.n.p.m
Włożyłem je do wilgotnego piasku w 5l butelki plastikowe z odciętymi szyjkami, niestety większość sztobrów wystawała z tej "osłony" i poprzemarzały pąki. Acha całość leżała na nieogrzewanym strychu :crazy: .

Mądry Polak po szkodzie przed kolejną zimą zakopie sztobry :D .

-- sobota, 18 kwietnia 2015, 13:06 --

Włożyłem je do wilgotnego piasku w 5l butelki plastikowe z odciętymi szyjkami, niestety większość sztobrów wystawała z tej "osłony" i poprzemarzały pąki. Acha całość leżała na nieogrzewanym strychu :crazy: .

Mądry Polak po szkodzie przed kolejną zimą zakopie sztobry :D .

_________________
Pozdrawiam Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 18 kwietnia 2015, 17:45 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
Sklawin1986 napisał(a):
Prawie każdy sztober miał kilka kalusów długości 5-6 cm.

Może to były korzenie? :wink:

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 18 kwietnia 2015, 20:00 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): sobota, 28 marca 2015, 07:31
Posty: 205
Lokalizacja: Wyżyna kielecka 354 m.n.p.m
redfox napisał(a):
Sklawin1986 napisał(a):
Prawie każdy sztober miał kilka kalusów długości 5-6 cm.

Może to były korzenie? :wink:



Zapewne tak :oops:

_________________
Pozdrawiam Łukasz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 18 kwietnia 2015, 22:13 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Na mokrej glebie lepiej nie zakopywać. Za rok zetnij trawę, podsyp piaseczku, połóż patyki i przysyp piaszczystą ziemią.
Jednak z moich doświadczeń wynika że najlepiej przechować patyki na krzewie i ściąć przed ukorzenianiem, ewentualnie przechować krótko, nawet w lodówce.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 19 kwietnia 2015, 12:31 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
W starej lodówce je też trzeba opryskiwać- zwilżać.Zaraz po ścięciu do ziemi to tylko w szklarni
ale nie na polu.Ja chcę po eksperymentować w tym roku troszeczkę nie konwencjonalnie tak na leniwca.Kupić worki jedne z ziemią do kwiatów drugie z torfem,wysypać worek odwrócić wymieszać z 40,50% piaskiem worek zawiązać,położyć na płasko w ogrodzie na deskach albo styroporze i sztorby co 5cm powciskać.Zobaczymy co z tego wyjdzie?
Pozdrawiam serdecznie
Georg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 19 kwietnia 2015, 19:59 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 09:44
Posty: 1266
Lokalizacja: Brzeg Dolny
georg napisał(a):
,położyć na płasko w ogrodzie na deskach albo styroporze i sztorby co 5cm powciskać.Zobaczymy co z tego wyjdzie?
Pozdrawiam serdecznie
Georg

Plątanina korzeni? Ciepło będą miały na pewno.
Pozdrawiam

_________________
Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 19 kwietnia 2015, 21:15 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
redfox napisał(a):
georg napisał(a):
,położyć na płasko w ogrodzie na deskach albo styroporze i sztorby co 5cm powciskać.Zobaczymy co z tego wyjdzie?
Pozdrawiam serdecznie
Georg

Plątanina korzeni? Ciepło będą miały na pewno.
Pozdrawiam

Mi się wydaje że poplątane korzenie to najmniejszy problem,z tym muszę się liczyć że na jesień będzie
dużo roboty.Najważniejsze żeby się dobrze przyjęły.
pozdrawiam
Georg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 06:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
Jak wysypiesz to worki będą puste. :D Żart. Takie ukorzenianie będzie bardziej zbliżone do gruntowego, niż doniczkowego. Sadzonki wytworzą więcej długich korzeni szkieletowych, a mniej tych cienkich, które tworzą plątaninę w doniczkach. Jesienią wystarczy rozpruć worki, chwycić po kilka sadzonek na raz , potrzepać i powinno być po wykopkach. Gdyby nie to woda pod ciśnieniem na pewno załatwi sprawę. Mam tylko wątpliwiści czy taka metoda to ułatwienie, czy raczej komplikowanie sprawy ?

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 09:58 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Myślę Kapitanie, że "metoda workowa" sprawdzi się tam gdzie nie mamy miejsca na zrobienie wału z czarną folia. Widzę jeszcze jedną zaletę. W razie chłodniejszych nocy możemy taki worek schować w cieplejsze miejsce. Sam spróbuję w tym roku tak zrobić. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 12:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5945
Lokalizacja: dolnośląskie
Noszenie samego worka odradzam. Na jakiejś sztywnej podstawie, to tak.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 12:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5469
Lokalizacja: Łódź i okolice
Worki można położyć np. na palecie.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 12:10 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 28 stycznia 2014, 12:13
Posty: 2170
Lokalizacja: Poznań-Drawsko Pomorskie
Co racja to racja. Worek położę na czymś co da się przenosić.

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 kwietnia 2015, 21:23 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
kapitan napisał(a):
Jak wysypiesz to worki będą puste. :D Żart. Takie ukorzenianie będzie bardziej zbliżone do gruntowego, niż doniczkowego. Sadzonki wytworzą więcej długich korzeni szkieletowych, a mniej tych cienkich, które tworzą plątaninę w doniczkach. Jesienią wystarczy rozpruć worki, chwycić po kilka sadzonek na raz , potrzepać i powinno być po wykopkach. Gdyby nie to woda pod ciśnieniem na pewno załatwi sprawę. Mam tylko wątpliwiści czy taka metoda to ułatwienie, czy raczej komplikowanie sprawy ?

Piotrze,dokładnie tak jak napisałeś,tak też przypuszczałem,że tak się stanie bo ogródeczek mam
malutki i każde miejsce jest drogo-oszczędne.
Tak kiedyś zrobiłem z ogórkami na pompie w workach,to wyglądało malowniczo.
Pozdrawiam serdecznie
Georg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2015, 13:23 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
georg napisał(a):
ogródeczek mam malutki i każde miejsce jest drogo-oszczędne.

A gdybyś zechciał zakupić sobie kawałek pola, to byłoby możliwe, tak jak Niemcy będą mogli kupić w Polsce, czy są jakieś utrudnienia w zakupie ziemi rolnej w Niemczech. Czy np. musiałbyś mieć obywatelstwo i odpowiednio długi okres zamieszkiwania?

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2015, 20:56 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
ZbyszekTW napisał(a):
Jak nic Katedra :-)
Moje sztobry po 10 dniach w ukorzeniarce też zaczęły puszczać zielone. Po sprawdzeniu, większość miała już wykształcone kallusy. Więc przesadziłem już do kubków. Stoją na parapecie.
Pewnie część z nich padnie jeszcze jak korzenie nie nadąrzą, ale ogólnie taki sposób działa.


Zastanawiam się Zbyszku jak tam w tych twoich kubkach?
U mnie po niespełna 2 tygodniach po przesadzeniu w litrowe doniczki korzonki zaczynają wychodzić przez otwory na zewnątrz. Chyba czeka mnie przesadzanie do większych,bo jeszcze 3 tygodnie co najmniej im daje na parapecie.
Właśnie jedną przeprowadziłem do 2-u litrowej


Załączniki:
CAM00942-1-1.jpg
CAM00942-1-1.jpg [ 39.52 KiB | Przeglądane 276 razy ]

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 549 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 37  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot], Yandex [Bot] i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO