Teraz jest piątek, 9 maja 2025, 04:50

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 549 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 37  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 11 marca 2015, 13:01 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 15 kwietnia 2012, 13:09
Posty: 313
Lokalizacja: Górna Liswarta
Całe sztobry moczymy w Topsinie, ale to trochę wcześnie jeszcze na ukorzenianie.

_________________
N50° 48' 29.0259"
E18° 37' 4.106


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 11 marca 2015, 13:06 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 3 lutego 2013, 16:21
Posty: 450
Lokalizacja: Kłobuck (koło Częstochowy)
Ja moczę całe ok 12 godzin przed cięciem i kaleczeniem

_________________
per aspera ad astra


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 11 marca 2015, 13:08 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 września 2013, 02:11
Posty: 372
Lokalizacja: Wrocław/ogród-powiat nyski
Kusicie z tym rozpoczęciem ukorzeniania... Niestety (albo na szczęście) nie mam na czym eksperymentować, bo wszystkie sztobry mam zakopane głęboko, gdyż w tym roku zaplanowałem ukorzenianie tylko na czarnej folii a nie będę odkopywał patyków 2 razy. Trudno, trzeba jeszcze uzbroić się w cierpliwość i wytrzymać do maja.

_________________
Pozdr Jarek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 11 marca 2015, 13:58 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3291
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
wojtekj23 napisał(a):
Jeśli można wtrącić 3 grosze odnośnie grzałki akwariowej.
Jak ktoś chce jednorazowo ukorzenić sztobry i posiada grzałkę akwariową to po co wydawać kasę na sprzęt, budować i kleić ukorzeniarki. Można wsadzić wiadro w wiadro,te na spodzie z wodą i grzałką, górne z perlitem i sztobrami, termometr i jakiś wyłącznik czasowy lub termoregulator. Jedyne trudności to to, że trzeba poobserwować jak wyłącznik czasowy ustawić, żeby nie przegrzać i żeby nie było zbytnich skoków temperatury. I uważać z podlewaniem, bo nie ma gdzie spłynąć nadmiar wody(raz namoczyć perlit na początku i z raz leciutko podlać) .
Moja pierwsza ukorzeniarka była z termosu i wiadra uprawa/ukorzenianie-2013-t8137-75.html#p132850

-- środa, 11 marca 2015, 13:57 --

Proponuję osobą, które ukorzeniają jednorazowo i w niewielkim zakresie najpierw pochodzić po domu, po garażu czy piwnicy itd. i poszukać czegoś co zapewnia 2 czynniki:"ciepło na dole, chłodniej na górze".
Ja u siebie znalazłem trzy takie miejsca (do wstępnego uzyskania kalusa a potem na parapet, bo potrzebne światło):
1. Mam w chłodniejszym korytarzu wolno stojący bojler a do niego dochodzi rura z ciepłą wodą, więc na tej rurze stawiam doniczkę.
2. Wspomniany bojler ma górną pokrywę mniej izolowaną, jest ciepła powierzchnia na niej stawiam wiaderko po farbie (temp. stała na spodzie wiadra +24 C a jak boki zaizoluję szmatą to +25 C)
3. grzejnik na korytarzu tam kładę długą doniczkę i skręcam zawór na maksa do temperatury, jaką chce uzyskać.
Jak któryś z punktów jest za gorący to można położyć jakąś podkładkę i jej grubością też temperaturę regulować.
Myślę, że większość z nas znajdzie takie miejsca i jest w stanie ukorzenić nawet kilkadziesiąt sztobrów bez ukorzeniarki.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 11 marca 2015, 20:16 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 26 stycznia 2014, 19:48
Posty: 380
Lokalizacja: szamotuły, wlkp.
Sławku dokładnie jest tak jak piszesz, nie potrzebny mi super sprzęt bo moje potrzeby takie są tylko w tym roku ,później to myślę z dwie z odmiany awaryjnie na kaloryferze się ukorzeni. Nie chcę już tej mojej drugiej połowy naciągać na budżet bo te moje pasje to .... :D
Na początku chciałem tylko zrobić wino z tego co jest w ogrodzie, później dosadzić parę krzaków czegoś specjalnego typowo na wino, przekonałem :D dzisiaj w piwnicy mam pięć butli z różnymi winami i niczym nie mogę jej jeszcze poczęstować...Na tą chwilę mam już trzy szpalery i cztery gatunki winorośli a chciałbym ukorzenić i dosadzić w tym roku jeszcze cztery przerobowe i kilka deserowych :) I jak mam moją kochaną przekonać że nie zwariowałem :crazy: , że to naturalne i każdy tu to przerabiał.
Zatem za perlitem pobiegam jutro w okolicy, dzisiaj nie miałem czasu. A o efektach w trocinach czytałem w postach dwóch pań dwa albo trzy lata temu, pisały wtedy swoich sukcesach na podgrzewanej podłogówce.
A grzałce też kilku pisało, może są jeszcze.
Sławku ten bojler jest super, nie mam niestety takiego, tylko kaloryfery w pokojach.
Pozdr.Tomek.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 11 marca 2015, 20:45 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 1 grudnia 2013, 11:35
Posty: 421
Lokalizacja: Mazowsze
Thomasl napisał(a):
Nie chcę już tej mojej drugiej połowy naciągać na budżet bo te moje pasje to .... :D
I jak mam moją kochaną przekonać że nie zwariowałem :crazy: , że to naturalne i każdy tu to przerabiał.
Zatem za perlitem pobiegam jutro w okolicy, dzisiaj nie miałem czasu.

Poproś ją, żeby pomogła Ci w ukorzenianiu. Jak Jej się uda zrobić kilka sadzonek to w przyszłym roku sama będzie za perlitem ganiać :D .

_________________
Pozdrawiam. Aśka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 11 marca 2015, 21:14 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Tomek właśnie nie wszystko na wino,daj jej pojeść :)
Ja walczę już trzy lata,a w tym coś się zmieniło spróbowała i sama stwierdziła żebym dosadził. Mało tego szukałem nowych odmian dla mnie i konsultowałem z nią (zdjęcia,opisy) i w tym roku chyba będzię przełom,mianowicie nie usłyszę "nic tylko te twoje winogronka" :)

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 11 marca 2015, 21:41 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 26 stycznia 2014, 19:48
Posty: 380
Lokalizacja: szamotuły, wlkp.
Aśka nie ma takiej opcji . A szkoda, z zazdrością czytałem jak koleżanki xx grzały na podłodze w łazience, ja bym pewnie oknem wyleciał z tymi kartonikami razem :D
Przemek teraz będzie nasze winogrona :D jak wszystkie deserowe które mi przysłałeś ożywię to z sąsiadką płot chyba wyburzymy żeby mieć gdzie to obsadzić :lol: a nie powiem też lubi takie z biedronki sobie podjeść tylko na razie mi tłumaczy cały czas że u nas nie taki klimat i ja nic takiego nie stworzę :(

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 11 marca 2015, 22:54 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Tomek z tą sąsiadką (nie przesadzaj) bo jak zaowocuje....może być zle :D

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 12 marca 2015, 07:15 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 1 grudnia 2013, 11:35
Posty: 421
Lokalizacja: Mazowsze
zajaczek83 napisał(a):
Tomek z tą sąsiadką (nie przesadzaj) bo jak zaowocuje....może być zle :D

Bo po owocach Cię poznają :D

_________________
Pozdrawiam. Aśka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 12 marca 2015, 07:47 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): niedziela, 3 lutego 2013, 16:21
Posty: 450
Lokalizacja: Kłobuck (koło Częstochowy)
Wiosną pachnie hm.... :Yahoo!: eh

_________________
per aspera ad astra


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 12 marca 2015, 07:49 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 13 stycznia 2015, 11:06
Posty: 47
Lokalizacja: Lublin
Witam,
Czy sztobry pozyskane np. dzisiaj również wymagają moczenia przez dobę, czy mają już w sobie dość wilgoci? Mam tu na myśli moczenie w wodzie, nie w roztworze Topsinu.

Pozdrawiam, Wojtek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 12 marca 2015, 09:18 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): czwartek, 5 marca 2015, 10:20
Posty: 39
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Zrobiłem więc tak jak na filmie
http://youtu.be/Hn62Y2WkXTM
po równych 2 tygodniach jest kalus, na niektórych nawet duży.
Pytanko. Czy zostawić jeszcze, aż pójdą jakieś korzonki, czy z takim kalusem do doniczki.

Po drugie dzięki wielkie dla "kapitana", miałeś rację za dużo wody. Przestałem całkowicie lać w kolejnym tygodniu i wiele sadzonek w ukorzeniarce jeszcze odbiło.
Inne tak jak myślałeś zgniło.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 12 marca 2015, 09:20 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 września 2013, 02:11
Posty: 372
Lokalizacja: Wrocław/ogród-powiat nyski
@wojtekj23
O tej porze łozy, które przezimowały na krzewie są chyba jeszcze bardziej przesuszone niż patyki, które były zakopane w ziemi. Krążenie soków chyba jeszcze nie ruszyło w krzewach na dobre. Wg mnie moczenie jest więc tym bardziej wskazane.

_________________
Pozdr Jarek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 12 marca 2015, 09:36 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 13 stycznia 2015, 11:06
Posty: 47
Lokalizacja: Lublin
Dziękuję za odpowiedź. Chyba sztobrów pozyskanych teraz nie ma już sensu dołować? Czy się mylę? :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 549 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 37  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot] i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO