W związku z narzekaniami na uśpienie działu o uprawie i zgodnie z sugestiami z ubiegłorocznego wątku, pozwolę sobie zainaugurować wątek wegetacyjny na sezon 2014.
Coś się ruszyło ... zakupiłem wczoraj ukorzeniacz!

_________________
Pozdr Jarek

Jarku, to dobrze że zapoczątkowałeś wątek o ukorzenianiu na 2014r. No i dobrze że zrobiłeś jakieś zakupy.
Pamiętaj tylko że przedwczesny ...... moment rozpoczęcia tej czynności jest nie zdrowy i szkodliwy dla przyszłej roślinki.
Sam czekam z niecierpliwością, ale jest jeszcze sporo czasu. Trochę cierpliwości.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `

Spokojnie Aż tak wyrywny to nie jestem, żeby już odkopywać sztobry (zwłaszcza, że ostatnie zakopywałem ze 2 tygodnie temu) - wykopki patyków planuję dopiero po równonocy wiosennej. Przez najbliższe tygodnie wątek niech posłuży do wymiany doświadczeń z poprzednich sezonów i zaplanowania metody tegorocznej.

_________________
Pozdr Jarek

Jarku a w jaki sposób planujesz ukorzeniać?
Ja się przymierzam do próbnego eksperymentu i kilka patyków już niebawem trafi na parapet, tak jak to w ubiegłym roku robił Kapitan.

O tej porze roku ja zaproponuje poczytać wątek z poprzedniego sezonu,pomoże to uniknąć uniknąć wielu zbędnych pytań które się powtarzają.
Oczywiście z chęcią poczytam o waszych planach.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/

Jako że będzie to moje pionierskie podejście ukorzeniania, to przeczytałem sobie w ubiegły łikend wątek zeszłoroczny od deski do deski.

_________________
Pozdr Jarek

O planach chcesz czytać... Plan mam taki że sztobry wykopię dopiero w trzeciej dekadzie kwietnia. Mam nadzieję że ochłodzi się na tyle, że do tego terminu dotrwają.
W tym roku moja piwnica okazała się zbyt ciepła, miałem sześć sztuk sztobrów różnych w odmian w piasku na wypadek gdybym się mocno zniecierpliwił. Okazało się że na dwóch wyszły centymetrowe szparagi. No cóż, wszystkie poszły w ukorzeniacz, do PET-ów i na parapet.
Zobaczymy. Podłoże to mieszanka ziemi, piasku i substratu kokosowego.

_________________
Grzegorz

To jeszcze zostały wątki "Ukorzenianie 2012", "Ukorzenianie 2011"...
Może wystarczy lektury na ciut dłużej

_________________
mów mi Małgorzato

Sądzę że ci co mają kaloryfer i parapet do dyspozycji powinni zacząć wcześniej.
Ja w tym roku planuję 2 tury.
Ważne jest natomiast, żeby za wcześnie nie wysadzać do gruntu.
W ubiegłym roku zrobiłem błąd i w tym już go nie zrobię.

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

Nie planuję konstruować ukorzeniarki, więc spróbuję metodą prymitywną:
Wykopuję pod koniec marca sztobry; namoczenie, zabezpieczenie parafiną z dodatkiem wazeliny, oprószenie ukorzeniaczem i bezpośrednio do doniczek (foliowe 2l - mieszanka torfu odkw., piasku i nieco ziemi z ogrodu). Doniczki do skrzynek na parapet od południowego okna i bardzo umiarkowane podlewanie. Jak pąki ruszą, to zostawiam jeden mocniejszy. Co uda się wyhodować, to pójdzie pod koniec maja do posadzenia w miejsce docelowe (wsadzenie do dołka możliwie bez naruszania bryły - stąd idea doniczek foliowych). Sadzenie "w misę" i obłożenie czarną folia/włókniną. Spróbuję też na kilku sztobrach kalusowania i hodowli minikorzonków metodą "w wodzie".

_________________
Pozdr Jarek

Kaloryfer, parapet i miejsce, bo jeśli ktoś ukorzenia kilkadziesiąt sztobrów lub więcej to jednak najwygodniej jest z ukorzeniarki dać je na czarną folię czy też do tunelu.
W każdym razie pierwszą turę zacząłem.

_________________
Grzegorz

Tunel czy nie tunel, po ukorzenianiu do ziemi będę wsadzał w czerwcu,
nigdy wcześniej.

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman

Jesli chcesz wyłamywać to może zostawiaj górny nawet jeśli jest słabszy? I może dopiero po posadzeniu na miejsce docelowe? Przy różnych "manewrach" łatwo wyłamać coś przypadkowo i zostajesz z gołym patykiem

_________________
Grzegorz

Jarku plan masz dobry nie praktykowałem tego, ale będzie ok.
Grzegorzu życzę powodzenia tylko uważaj przed wysadzeniem do gruntu, w ubiegłym sezonie też próbnie ukorzeniałem wcześnie ladnie to wyglądało tylko że słońce mi wszystko spaliło po wysadzeniu na folie.
Osobiście zacznę z końcem kwietnia cierpliwość na pewno będzie wynagrodzona.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/

Ja jestem aktualnie na etapie zbierania petów po wodzie.

Tegoroczne ukorzenianie planuje na dwie tury.
Pierwsza tura wystartuje pod koniec marca początkiem kwietnia i wszystko pójdzie do petów i doniczek.
Druga tura pod koniec kwietnia(oczywiście jeśli pogoda pozwoli na tak długie przetrzymanie sztobrów w zeszłym roku nie było z tym żadnych problemów) i wszystko po 15 maja na czarną folie.

Zeszłym roku tylko część woskowałem,w tym roku wszystkie sztobry będą woskowane.
Również chcę spróbować parę szczepić .

_________________
Pozdrawiam
Adam