Na szybkość odbudowy systemu korzeni, w wielkim stopniu wpływa temperatura gleby, ale nie bez znaczenia jest temperatura powietrza.
Najcieplejszym miesiącem jest zazwyczaj lipiec, ale gleba jest ciepła w sierpniu a nawet we wrześniu. Na dodatek powietrze już się ochładza, co wydatnie zmniejsza transpirację wody. Wrzesień jest miesiącem niezbyt palącego słońca, a na roślinach są jeszcze liście. Wszystko to przemawia za przesadzaniem we wrześniu.
Warunkiem powodzenia jest jednak szybkie przeniesienie, jest to bowiem jeszcze okres wegetacji.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Tak. Dodatkowo szok dla rośliny, która przestanie drewnieć i przygotowywać się do zimy...
Winorośl to nie zimozielone Thuje, które po posadzeniu we wrześniu do nadejścia zimy zdążą się ukorzenić, a to dlatego, że mają ciągły dopływ energii, także zimą.
Znakomitą większość roślin tracących liście na zimę najlepiej przesadzać w okresie spoczynku (bez jakiejś ogromnej różnicy, czy to już późna jesień, czy wczesna wiosna), lub na początku wegetacji.

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!

No to pojechałeś... Ciekawe że żaden ekspert w tej dziedzinie nie doszedł do podobnych wniosków.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Jeśli przesyłamy sadzonki poprzez np: kuriera, pocztę, to w stanie spoczynku zimowego.
Jednak jeśli mamy sadzonki z własnego ukorzeniania w szkółce, które możemy wykopać razem z większością bryły korzeniowej, to najmniejszym stresem dla rośliny powinno być przesadzenie we wrześniu. Powód jest właśnie ten że korzenie mają glebę w której możliwy jest ich wzrost ze względu na zakumulowane w niej ciepło, a jednocześnie umiarkowaną temperaturę mają liście.
Macie prawo wątpić, ale zachęcam do sprawdzenia mojej metody. Wystarczy kilka sztuk przesadzić we wrześniu a pozostałe wiosną.
Polecam też inny eksperyment wrześniowy - wetknijcie kilka sztobrów głęboko w glebę pozostawiając jeden liść na wierzchu, a potem przed zimą odkopcie i sprawdźcie czy coś się zmieniło.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

No dobra, to powiedzcie, czy nie będzie za późno wysadzać jeszcze w lipcu sadzonki z doniczek (0,5-1 l., torf z piaskiem) w grunt?
Zostało mi jeszcze ponad 20 sadzonek (Jutrzenka, Solaris i Sevyal) a miejsce na dodatkowy rząd wygospodaruję za jakieś 3 tygodnie (po wykopaniu rządku czosnku).

_________________
Pozdr Jarek

A co za problem? Doniczkowe można wysadzać zawsze w całym okresie wegetacyjnym. A od lipca do przymrozków jeszcze sporo czasu.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Dziękuję za wyjaśnienie- wolałem się upewnić. Miałem wątpliwości czy takie przesadzanie w szczycie sezonu wegetacyjnego nie zaburzy potem procesu drewnienia latorośli/łozy (sugerowano to chyba nawet w tej dyskusji parę postów wyżej). Przeważnie jest mowa o sadzeniu jesiennym lub wiosennym (fakt, że mowa wtedy przeważnie o "golasach"), więc zwątpiłem, czy sadzenie w lecie będzie też dobre. Jak sadziłem w łikend, to zwarta bryła korzeniowa trafiała do dołków zaprawionych torfem, więc szok dla sadzonek nie będzie za duży.

_________________
Pozdr Jarek

Każda istotna zmiana warunków jest stresująca dla roślin, nie da się przesadzić nie powodując jakichś strat
Skutki letniego przesadzania nieco złagodzi siata cieniująca jeśli ją masz, a jak nie to choćby deska wetknięta od strony południowego słońca, lub ułożone ze dwie cegły.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Sadzonka szybko się pozbiera i w dużo lepszych warunkach niż donica intensywniej zacznie rosnąć. Przesadzenie z donicy w grunt jest zawsze lepszą opcją niż kiszenie jej w donicy cały sezon.

A czasami nawet nie musi się "zbierać" jeżeli podczas przesadzania dołoży się starań by nie naruszyć ziemi wokół korzeni...

Piasek z torfem może się "rozwalać" więc może warto pomyśleć o odcięciu dna, przecięciu doniczki w pionie i wyjęciu ścianek dopiero po obsypaniu ziemią.

Można się ceregielić, oczywiście na kilka jeszcze innych sposobów ale w sumie najważniejsze jest to by sadzonkę posadzić na odpowiedniej głębokości...

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa

Prawie wszystkie moje ostatnio sadzone sadzonki trafiły do dołka bez naruszenia bryły, choć wcześniej obawiałem się że będą się rozsypywać. Czy odpowiednia głębokość? Sadziłem tak, żeby nasada latorośli była równo z ziemią (sadzone "w misę", więc ogólny poziom gruntu ok 5-8 cm nad latoroślą) a stopka sadzonki na ok 30cm głębokosci.

_________________
Pozdr Jarek

Wielorazowej doniczki trochę szkoda niszczyć, zamiast tego proponuję już na następny rok - zaopatrzyć się w gazety z celulozy, a nie z samej prawie kredy (nie nadaje się papier do drukarek) i wykładać obficie całą donicę przed wsypaniem ziemi i wsadzeniem w nią zakalusowanego patyka. W terminie maj/czerwiec wsadzić do gruntu z donicą lub bez niej - korzystając z wiążącej ziemię w bryle gazety i wrośniętych w nią korzonków.
Bezpieczniej jest wyciągać z doniczki we wrześniu, gdy jest trochę chłodniej i ewentualne rozsypanie bryły nie wyeliminuje nam rośliny.
Nie należy zbytnio zagęszczać sadzonek max 10 na metr kwadratowy i nie za głęboko, bo wolniej rośnie.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Mam problem z ukorzenieniem się Monarcha .
karoleń

Ale w jakim sensie akurat Monarcha?
Inne odmiany ukorzeniły się dobrze, a ten źle, czy akurat od tej odmiany rozpocząłeś swą przygodę z ukorzenianiem?
Czy chodzi o Monarcha przerobowego, kros Dornfeldera i Solarisa?

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Ukorzenianie 2014 trwa:
https://picasaweb.google.com/1153695690 ... 9563047458

_________________
Aktualne zdjęcia i filmy - należy wpisać http://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WINNICA-w-Zach-pom-Winnica-Cisowa