Teraz jest wtorek, 6 maja 2025, 08:31

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 832 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 56  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 3 maja 2014, 07:47 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 29 marca 2011, 21:54
Posty: 712
Lokalizacja: Maciejowice k/ Krakowa
Kupuje zwykłą parafinę jak do zniczy nagrobkowych, do tego barwnik żeby lepiej było widać miejsce woskowane.
Skuteczność ukorzeniania w tym roku to ponad 90 %.
To co odpadło to raczej wina słabej jakości sztobra.
Ukorzeniam w ukorzeniarce ( pudło ze styropianu, podgrzewane kabelkiem).
Sztobrów z pąkami . które już ruszyły nie woskuję.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 18:06 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 26 lutego 2008, 01:00
Posty: 549
Lokalizacja: STALOWA WOLA
Witam.
Tak dla informacji i pytanie czy mieliście podobnie.
Pierwsza tura ukorzeniania od 23.03.2014 do 17.04.2014 procent ukorzenionych około 35% reszta kalus lub bardzo słaby kalus (temperatura w ukorzeniarce pierwszy tydzień 30 st. C, następny 25 st. C i ostatni 18 st. C)
Druga tura ukorzeniania 22.04.2014 do 10.05.2014 ukorzenionych około 60% reszta kalus i to silny (temperatura ukorzeniania pierwszy i drugi tydzień około 25 st. C ostatni 25 do 15 st. C).
Co sądzicie o takich efektach w ukorzenianiu ?.

_________________
Pozdrawiam. Tadeusz.
________________________________________
Winogrona są źródłem odmładzania ciała i duszy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 20:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5943
Lokalizacja: dolnośląskie
misiek52 napisał(a):
Witam.

Co sądzicie o takich efektach w ukorzenianiu ?.


Uważam, że oceny skuteczności ukorzeniania można dokonywać wtedy, gdy mamy 100% pewność, że sadzonka w miejscu docelowym dla wzrostu w okresie wegetacyjnym (doniczka lub grunt) wytworzyła silny system korzeniowy i regularnie przyrastającą latorośl. Doprowadzenie do wytworzenia kalusu czy też korzeni w ukorzeniarce, to naprawdę żaden problem. Schody zaczynają się po przesadzeniu. Zazwyczaj wtedy dochodzi do znacznych wahań temperatury zarówno podłoża jak i otoczenia sadzonek, przelania, poparzeń i innych niekorzystnych zjawisk powodujących wypadanie. Uważam, że dla sadzonek ukorzenianych w gruncie takiej oceny można dokonać po upływie 3-4 tygodni od przesadzenia. Dla doniczkowych szybciej. Takich młodych sadzonek nie sadziłbym do gruntu (piszę o sadzeniu w m. docelowym) szybciej jak w czerwcu.

Tak wyglądają moje po 2,5 tygodnia w ukorzeniarce i 2 tygodniach w gruncie (w namiocie)

Obrazek

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 22:58 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Witam.
Mam pytanie,czy te sadzonki i doniczkach nie będą miały za gorąco,nie ugotują się? Od wczoraj stoją przy południowej ścianie,dodatkowo rozłożyłem czarną plandekę z tyłu? Dodam jeszcze że dziś podczas przelotnych deszczów i słońcu tak 50/50 było około 33 stopni.


Załączniki:
CAM00107-1-1.jpg
CAM00107-1-1.jpg [ 60.86 KiB | Przeglądane 734 razy ]

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 23:09 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 grudnia 2010, 19:25
Posty: 670
Lokalizacja: okolice Siedlec/Łukowa
Nie wiem jak to z plandeką ale we czwartek przeglądałem pracę inżynierską o styropianie grafitowym i wyniki doświadczenia pokazywały, że powierzchnia takiego styropianu ułożonego na ścianie nagrzewa się nawet do 110 st. C. Ściana zabsorbuje część ciepła ale i tak stawiam, że na sadzonki będzie działała temp ponad 60-ciu stopni, czyli za ciepło.

_________________
Ukłony,
Sylwester


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 23:57 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
Może jakoś wytrzymają jeszcze tydzień. Dziś przygotowałem wał ziemi z czarną folią,co by się już nagrzewała,do wysadzenia drugiej tury. Dodam ciekawostke te w doniczkach sadzone z kalusem 24 kwietnia,i trzymane jeszcze tydzień w komórce,potem na działce i te przymrozki,wyglądają tak jak bym je dopiero z ukorzeniarki wyją. Sprawdzałem dziś ładny biały,tylko brak postępu. Zobaczymy co z tego będzie. Może jest możliwość zrobienia dwóch tur i wszystko dać w jednym terminie na czarną folię.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 05:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5943
Lokalizacja: dolnośląskie
Ściana ich raczej nie ugotuje. Brak postępu w ukorzenianiu, to jest to o czym pisałem we wcześniejszym poście. Czy dzieje się coś z pąkami, bo nic nie widać?

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 07:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
kapitan napisał(a):
misiek52 napisał(a):
Co sądzicie o takich efektach w ukorzenianiu ?.

Uważam, że oceny skuteczności ukorzeniania można dokonywać wtedy, gdy mamy 100% pewność, że sadzonka w miejscu docelowym dla wzrostu w okresie wegetacyjnym (doniczka lub grunt) wytworzyła silny system korzeniowy i regularnie przyrastającą latorośl. Doprowadzenie do wytworzenia kalusu czy też korzeni w ukorzeniarce, to naprawdę żaden problem. Schody zaczynają się po przesadzeniu. Zazwyczaj wtedy dochodzi do znacznych wahań temperatury zarówno podłoża jak i otoczenia sadzonek, przelania, poparzeń i innych niekorzystnych zjawisk powodujących wypadanie. Uważam, że dla sadzonek ukorzenianych w gruncie takiej oceny można dokonać po upływie 3-4 tygodni od przesadzenia. Dla doniczkowych szybciej. Takich młodych sadzonek nie sadziłbym do gruntu (piszę o sadzeniu w m. docelowym) szybciej jak w czerwcu.

Ja ukorzeniarkę odpaliłem 15 kwietnia i grzałem 2 tygodnie i jeszcze w ostatnich dniach kwietnia trafiły na wygrzaną folię. Z korzeni się nie cieszę bo to tylko kłopot przy większej ilości, choć kilka odmian mimo tak krótkiego grzania wytworzyło pokaźne korzenie.
Ważne są warunki "na folii", ale też dużo zależy od odmian. Niektóre świetnie ukorzeniają się bez grzania wsadzone bezpośrednio na folię, a są i takie którym dwa tygodnie grzania to zbyt mało.
Ja zawsze dość późno zaczynam ukorzenianie, gdyż wydaje mi się że sztobry mają wtedy większy wigor niż w zimie lub na przedwiośniu. W dodatku gleba pod folią jest wtedy lepiej wygrzana i patyki lepiej znoszą przeprowadzkę. Wczesną wiosną nawet jak ziemia nagrzeje się pod folią trochę z wierzchu, to chłód bijący z głębi ziemi szybko niweluje to ciepło jak słońce przestaje grzać i skoki temperatur bywają bardzo duże.
U mnie mnóstwo zakalusowanych sztobrów trafi na kompost, bo skuteczność kalusowania przerosła moje oczekiwania i potrzeby. O efektach na folii trudno mówić bo minęły niespełna dwa tygodnie od wysadzenia.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 08:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
zajaczek83 napisał(a):

Mam pytanie,czy te sadzonki i doniczkach nie będą miały za gorąco,nie ugotują się? Od wczoraj stoją przy południowej ścianie,dodatkowo rozłożyłem czarną plandekę z tyłu?
Przy takich temperaturach jak mamy w tej chwili nic im nie będzie natomiast podczas upałów mogą zostać ugotowane.Czarny kolor przyciąga słońce i mocno się nagrzewa.W ubiegłym roku na zachodniej ścianie drewnianej szopy słońce spaliło mi Swensona Reda.Deski na szopie zostały pomalowane zużytym olejem i praktycznie są czarne.Swenson się odradza więc ścianę trzeba będzie przemalować na jasny kolor :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 11:33 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2012, 01:14
Posty: 1100
Lokalizacja: łódź
kapitan napisał(a):
Ściana ich raczej nie ugotuje. Brak postępu w ukorzenianiu, to jest to o czym pisałem we wcześniejszym poście. Czy dzieje się coś z pąkami, bo nic nie widać?

Pąki są na etapie 5/6 fazy BBCH wełniasty pąk,niektóre w 7 zaczynają pękać.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 17:22 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): wtorek, 29 marca 2011, 21:54
Posty: 712
Lokalizacja: Maciejowice k/ Krakowa
andrew54 napisał(a):
zajaczek83 napisał(a):

Mam pytanie,czy te sadzonki i doniczkach nie będą miały za gorąco,nie ugotują się? Od wczoraj stoją przy południowej ścianie,dodatkowo rozłożyłem czarną plandekę z tyłu?
Przy takich temperaturach jak mamy w tej chwili nic im nie będzie natomiast podczas upałów mogą zostać ugotowane.Czarny kolor przyciąga słońce i mocno się nagrzewa.W ubiegłym roku na zachodniej ścianie drewnianej szopy słońce spaliło mi Swensona Reda.Deski na szopie zostały pomalowane zużytym olejem i praktycznie są czarne.Swenson się odradza więc ścianę trzeba będzie przemalować na jasny kolor :roll:


A może to nie słonće a olej parujący trującym oddechem na słońcu?

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 18:44 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 16 września 2013, 02:11
Posty: 372
Lokalizacja: Wrocław/ogród-powiat nyski
Eksperyment z ukorzenianiem sztobrów deserówek metodą "stopki w wodzie" w warunkach domowych (przy stałej temperaturze pokojowej 20stC) generalnie udał się. Po miesiącu mam już coś. Kalus i korzonki pojawiły się po 15-25 dniach (w zależności od odmiany). Najszybciej i najbujniej ruszyły z korzeniami Nero i V25/20 - odnotowuję je u siebie jako łatwe w ukorzenianiu. Wkrótce chyba będzie można sadzić. Czyli wniosek mam taki, że w zasadzie na mała skalę w wodzie też da się skutecznie coś ukorzenić.


Załączniki:
P3290264 (382x450).jpg
P3290264 (382x450).jpg [ 111.67 KiB | Przeglądane 473 razy ]
P3290266  (400x337).jpg
P3290266 (400x337).jpg [ 118.58 KiB | Przeglądane 473 razy ]

_________________
Pozdr Jarek
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 22:55 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 18 sierpnia 2012, 19:49
Posty: 265
Lokalizacja: Wieluń
Odwołując się do postu Kapitana o powodzeniu w ukorzenianiu dopiero 3-4tyg po wsadzeniu do gruntu przyznam mu rację. U mnie po 3 tyg w ukorzeniarce sztobry były przesadzane w wielki czwartek, więc już od wysadzenia minęło 3,5tyg. mogę śmiało poprzeć Kapitana bo widzę co jest. Solaris który wyjęty z ukorzeniarki miał już pokaźne korzonki 2-3-4cm w pojedynczych sztukach sam kalus ale silny, wypuścił latorośle które teraz mają już po kilka cm i generalnie około 97% tych młodych sadzoneczek wypuściło latorośl. Regent z kolei który był tak samo długo ukorzeniany po wyjęciu z ukorzeniarki miał średni lub silny kalus sporadycznie na kilku sztobrach korzonki 1-2cm dopiero powoli pękaja u niego pąki i to na około 80%. Doszedłem do wniosku że jednak lepiej jest troszkę dłużej potrzymać sztobry w ukorzeniarce i uzyskać korzonki. Moją drugą turę mam zamiar wyciągnąć w piątek (równo 4tyg w ukorzeniarce) chyba że pogoda nie pozwoli na wysadzenie do gruntu to wyciągnę w następnym tyg. Sadzić mam zamiar do gruntu na czarną folię i dodatkowo klinem do sadzenia drzewek w lesie będę robić dołeczki i młode korzonki będę obsypywać torfem bo u mnie ziemia jest bardzo zbita i by się podusiły.
Nie wiem dlaczego druga tura słabiej wytwarza korzenie i kalus być może mają ciut mniej wilgoci niż pierwsza tura, ale nie liczę na tak udane efekty jak w pierwszej turze.
Przy okazji chciałem zapytać kiedy u młodziutkich sadzonek czy nawet jeszcze dalej sztobrów obrywać na małych latoroślach kwiatostany?
Jaszczur - ładne sadzoneczki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 13 maja 2014, 06:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
yureq napisał(a):
A może to nie słonće a olej parujący trującym oddechem na słońcu?
Deski zostały pomalowane lata temu ale być może jeszcze jakieś opary się ulatniają.Przy tej samej szopie, w miejscu bardziej zacienionym winorośl rośnie bez problemów choć i tam podczas upałów opary mogą się unosić.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 13 maja 2014, 09:34 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 24 lutego 2008, 01:00
Posty: 204
Lokalizacja: Rybnik/Kamieñ
Ja już swoje wysadziłem z petów do ziemi. (foto: Europlewien)


Załączniki:
DSC_0046.JPG
DSC_0046.JPG [ 92.98 KiB | Przeglądane 285 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 832 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 56  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdrianK, Bing [Bot] i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO