Teraz jest czwartek, 8 maja 2025, 01:42

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 832 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 56  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 23 lutego 2014, 18:02 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): czwartek, 16 czerwca 2011, 14:20
Posty: 780
Lokalizacja: Gubin
Ja w zeszłym roku postanowiłem coś zmienić i zastosowałem Korzonek D w płynie. U mnie się nie sprawdził i po reanimacji patyków wróciłem do starych sprawdzonych sposobów. Zacząłem ukorzenianie z aqua AB i z przyjemnością do niego wróciłem. Wyniki z jego udziałem są całkiem dobre i nic już nie kombinuje.

_________________
Pozdrawiam Krzysiek
http://www.winnicakrysa.pl
https://www.facebook.com/winnicakrysa/?ref=aymt_homepage_panel
Szkółka winorośli nr 08/02/3387


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 lutego 2014, 19:18 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 18 sierpnia 2012, 19:49
Posty: 265
Lokalizacja: Wieluń
Witam. Pobrałem dzisiaj sztoberki do pierwszego ukorzeniania na parapecie, wiem że za wcześnie, ale to tylko na próbę. Teraz moczą się w wodzie i jutro będę je już umieszczać w perlicie i chciałem jutro je jeszcze wymoczyć przed wsadzeniem w perlit w topsinie ale niestety go nie mam. I pomyślałem sobie aby wymoczyć je w roztworze pirosiarczanu potasu tylko czy to da dobre efekty? Jakie by dać stężenie?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 lutego 2014, 20:05 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 maja 2013, 20:31
Posty: 199
Lokalizacja: Wrocław/Nysa
Ja też nie mam Topsinu i jakoś niechce specjalnie kupować. Mam siarkol, miedzian, dithane i musze coś z tego wybrać. Myślę ze zrobie im kąpiel w siarkolu :) no chyba że coś ze SNL ;) ?

_________________
Lukasz
http://winnicamazurkiewicz.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 lutego 2014, 23:48 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 20 stycznia 2014, 23:54
Posty: 285
Lokalizacja: Białystok
Witam...
Skoro mowa o tegorocznym ukorzenianiu...korzystając z wiedzy szacownego Forum, ostatniej soboty "popełniłem" takie oto urządzenie :oops: :
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak myślicie? Zda egzamin?
Materiały: kastra, styropian, kabel, regulator...całość ok. 100PLN
Komentarze mile widziane i wskazane...
Uprzedzę jeden z nich, że nie ma otwieranej bocznej ścianki w celu ułatwienia wyjmowania sztobrów, ale myślę, że jakoś sobie poradzę.
Zastanawiam się jeszcze tylko czy położyć płytę ceramiczną, czy blachę aluminiową, czy po prostu wsypać od razu perlit bezpośrednio na kabel.

Relację z efektów ukorzeniania załączę również w późniejszym terminie.

Pozdrawiam
Wojciech

_________________
Pozdrawiam Wojciech


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 23 lutego 2014, 23:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
piotrek7725 napisał(a):
... pomyślałem sobie aby wymoczyć je w roztworze pirosiarczanu potasu tylko czy to da dobre efekty? Jakie by dać stężenie?


lukaszmazi napisał(a):
Mam siarkol, miedzian, dithane i musze coś z tego wybrać.



Zasadnicze pytanie - czego oczekujecie po tych kąpielach ?

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 01:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1722
Lokalizacja: Łazy (Jura)
bialywoj napisał(a):

Jak myślicie? Zda egzamin?



A masz tam jakieś odpływy? Bo inaczej będziesz jakoś musiał precyzyjnie dozować wodę.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 07:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
Za blisko czujnik do przewodu grzejnego ,daj pare cm wyżej i pomiędzy przewodami a nie nad nim... poza tym odpływ wody i ma działać .

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 07:49 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 7 lutego 2013, 11:23
Posty: 75
Lokalizacja: Pawłowice, Śląsk
Przydał by się jeszcze jakiś termometr, analogowy lub cyfrowy obojętne, żeby kontrolować temperaturę na poziomie tworzenia się kalusa, regulatory temperatury skalowane są ?mniej więcej? i potrafią przekłamywać nawet o kilka stopni więc lepiej sprawdzić i wyskalować go samemu, a poza tym spoko. :thumbup:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 08:42 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 20 stycznia 2014, 23:54
Posty: 285
Lokalizacja: Białystok
gbed napisał(a):
bialywoj napisał(a):
Jak myślicie? Zda egzamin?

A masz tam jakieś odpływy? Bo inaczej będziesz jakoś musiał precyzyjnie dozować wodę.

tak, są...
w każdym rogu jest odpływ, i dno też ma kilka otworków

Space99 napisał(a):
Za blisko czujnik do przewodu grzejnego ,daj pare cm wyżej i pomiędzy przewodami a nie nad nim... poza tym odpływ wody i ma działać .

tak tak...tak uczynię
w tej chwili jest tak blisko tylko w celach testowych czy grzeje i czy działa w ogóle (włącza-wyłącza)

wysoc28 napisał(a):
Przydał by się jeszcze jakiś termometr, analogowy lub cyfrowy obojętne, żeby kontrolować temperaturę na poziomie tworzenia się kalusa, regulatory temperatury skalowane są ?mniej więcej? i potrafią przekłamywać nawet o kilka stopni więc lepiej sprawdzić i wyskalować go samemu, a poza tym spoko. :thumbup:

zgadzam się, dlatego będzie dodatkowy termometr cyfrowy z czujnikiem na wysokości stopek sztobrów

_________________
Pozdrawiam Wojciech


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 09:48 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5943
Lokalizacja: dolnośląskie
Ja bym przeciął z jednej strony narożniki pionowo w dół. Kastrę można owinąć taśmą przylepną i będzie się "trzymać", a przy rozładunku będzie można odgiąć krótszą ściankę, wyjąć płytę styropianową, co pozwoli na bezpieczne wyciąganie sadzonek nawet z korzeniami.
Jeżeli nie będzie pełnego wykorzystania to przychodzi mi głowy inny pomysł na opróżnianie, a mianowicie dwie płyty styropianowe z jednego krótszego boku. Jedna (ta skrajna) nieco wyższa. Przy rozładunku wyciągamy najpierw w górę te skrajną, chwytając za wyższą część. Po wyjęciu pierwszej, druga powinna wyjść w miarę swobodnie i będzie przestrzeń do grzebania, bez cięcia kastry. Oczywiście trzeba tak przyciąć styropian, żeby nie było niepotrzebnego oporu rujnującego strukturę perlitu.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 12:09 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 20 stycznia 2014, 23:54
Posty: 285
Lokalizacja: Białystok
Pomyślałem dokładnie o tym samym :D . Jak nie będzie pełniej skrzyni, a raczej nie będzie, to wstawię na krótszej ściance jakąś "piątkę" styropian, a nawet dwie, żeby potem je wyjąć przed wyciąganiem sztobrów.

_________________
Pozdrawiam Wojciech


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Wiosna
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 16:41 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 24 lutego 2014, 16:19
Posty: 12
Lokalizacja: Jelenia Góra
Witam wszystkich uprawców;)
Mimo że luty i jeszcze daleko do wiosny to moje sztobry postanowiłem posadzić. Robie to pierwszy raz w zyciu. Jesienią dostałem pyszne winogrona w postaci sztobrów, zakopane w ziemi w doniczce leżały w ciemnym nieogrzewanym garażu. Jednak ostatnio temperatura jest zbyt wysoka żeby dalej męczyć te rośliny a na dodatek w paru sztukach puściły nitki. Patyki były dość cienkie więc nie chciałem moczyć ich dobę. W zasadzie po dwóch godzinach dałem do ukorzeniacza i do ziemi. Już na drugi dzień widać ze puszczają pąki! Wiem ze to nie jest dobra wiadomość ale nie potrafię natury zatrzymać. Liczę ze korzeń tez wychodzi. Tak czy inaczej, mam nadzieje ze coś się przyjmie.
Jak to wygląda u Was? Czy po doświadczeniu możecie powiedzieć czy jest szansa że moje sadzonki się przyjmą?
Czy mogę coś jeszcze dla nich zrobić? Jak dużo podlewać?
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 17:40 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): sobota, 13 sierpnia 2011, 14:06
Posty: 277
Lokalizacja: Okolice Mielca
Wątek dotyczący ukorzeniania już istnieje, dlatego niepotrzebnie założyłeś nowy; moderatorzy nie będą zadowoleni, co zrozumiałe. Proponuję w istniejącym temacie zamieszczać wszelkie pytania i relacje. Co do ukorzeniania to zacząłeś o wiele za wcześnie, pewnie bardziej doświadczeni nie pochwalą Twojej decyzji z czym całkowicie się zgadzam. Z ruszających pąków faktycznie nie ma co się cieszyć, jednak naturę możesz zatrzymać, obniż po prostu temperaturę w pomieszczeniu. Tylko w okolicy stopki sztobra powinna utrzymywać się temperatura ok. 28 stopni C. Korzeń na pewno jeszcze na tym etapie się nie wytwarza, nawet kallusa bym się nie spodziewał. Trochę za krótko moczyłeś te sztobry, obawiam się czy w ogóle przyniesie to jakiś efekt. W ogóle w czym moczyłeś? Co do podlewania najlepiej żebyś był ostrożny. Ziemia (bo w niej ukorzeniasz) powinna być lekko wilgotna, inaczej sztobry mogą zagniwać. Szansę na ukorzenienie sztobrów masz, pytanie z jakim rezultatem? Zmień to co trzeba, a szanse na sukces wzrosną. :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 17:48 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): poniedziałek, 24 lutego 2014, 16:19
Posty: 12
Lokalizacja: Jelenia Góra
Faktycznie powinienem podłączyć się pod temat. Sztobry męczył w zwykłej wodzie. Nic więcej. Powinienem powiedzieć sorry taki mamy klimat ale fakt trochę pośpieszyłem... Pytanie czy zdarzały się przypadki ukorzenienia w styczniu - lutym... Wiem ze szanse mam małe ale pocieszenie się nawet 1%


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiosna
PostNapisane: poniedziałek, 24 lutego 2014, 18:42 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): sobota, 13 sierpnia 2011, 14:06
Posty: 277
Lokalizacja: Okolice Mielca
Sztobry powinieneś namoczyć np. w Topsinie, w samej wodzie moczy się tylko w celu ich odświeżenia po wielu dniach spoczynku. Pewnie, że sztobry można nawet o tej porze ukorzenić z powodzeniem, pytanie po co się tak męczyć? Będziesz musiał sporo się napocić żeby je dotrzymać do maja, kiedy będzie można je chociaż wystawić na zewnątrz. To Twoja decyzja, którą już wykonałeś, jeśli sprawia Ci to przyjemność, to ukorzeniaj teraz, z mojej strony mogę tylko życzyć sukcesów. Każdy doświadczony w temacie ukorzeniania będzie Ci jednak radził, abyś ukorzeniał w późniejszych terminach. :)
Połączeniem tematów zajmą się zapewne moderatorzy.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 832 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 56  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Yandex [Bot] i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO