To powodzenia życzę. Daj znać za jakiś czas jak tam poszło.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/

Witam serdecznie znawców.
Borykam się pierwszy raz z ukorzenianiem, robione zgodnie z lekturą. Sztobry wsadziłem ok 4-5 tygodni, pąki puściły kwiaty się pokazują zamiast liści a korzeni ani słychu ani widu. gdzieś wyczytałem że takie kwiatostany(zawiązki) należy usunąć- czy tak?. No i co z korzeniami, dodam że pojemniki były na początku podgrzewane, dzisiaj na zewnątrz temperatura ziemi w pojemnikach była blisko 30 C.

Kwiatostany w późniejszym terminie należy usunąć.
Jak przygotowałeś stópki patyków ?
Czy kallus się pojawił ?

_________________
Pozdrawiam - Daniel
po prostu cianek :) nie mylić z cyjankiem potasu :D

Pojemniki były podgrzewane,a jaka była w nich temp. Napisz coś więcej, jak to wyglądało od początku.
Moja rada jak niejednego kolega z forum CZYTAMY I DZIAŁAMY,ja osobiście od późnego lata zacząłem się przygotowywać,nie liczył godzin spędzonych na forum czytając. Dobra ale nie o tym mowa napisz coś więcej.

_________________
Pozdrawiam Przemek.

https://www.facebook.com/Winnica-Natali ... 106297263/

patyki 3-4 pąkowe, dolny pąk lub 2 przy tych dłuższych usunięte pokaleczone, moczone w ukorzeniaczu ok 5 min. posadzone luźno w ziemi z piachem 1:1 z przewagą ziemi, w kastrach budowlanych, kastry ułożone nad grzejnikiem elektrycznym, temperatura ziemi 28-30 C na dzień wynoszone na słońce.
Kullus- no właśnie jak dokładnie wygląda. tylko na jednym patyku wybija się coś białego o srednicy 1,5mm

Kalus to tkanka łączna, czyli blizna.
Biała masa z której wychodzą korzenie.
Nie znam ukorzeniania na wał z folią lub włókniną, ale próbowałem z dwoma partiami, jedną w marcu i ta jest super, druga z kwietnia i tu mam kiepskie korzenie, mały uzysk. Wysadzę do ziemi i zobaczymy co przetrwa.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Kalus

_________________
****

Oj Panie , to takie "grzybki" to mi jeszcze nie porośli.
Dzisiaj zaglądałem to na miejscu pokaleczenia zaczyna coś podobnego powstawać ale to w wersji bardzo mini.

Oj, Piotrze, czegoś Ty im podsypał albo podlał? Zdradź tajemnicę.
U mnie nigdy takie kalusy nie były. Często nie było widać kalusa, tylko tak jakby kora odstawała, a z pod niej od razu korzenie wyłaziły

_________________
mów mi Małgorzato

Czyli jest zaczątek kalusa - to dobry znak.

_________________
Pozdrawiam - Daniel
po prostu cianek :) nie mylić z cyjankiem potasu :D

Błąd z wynoszeniem w ciągu dnia na słońce.
Sztobry ukorzeniamy w chłodnym pomieszczeniu.

Sprawa prosta- stałe, powszechnie znane, parametry w trakcie ukorzeniania . Żadnego noszenia, wynoszenia i innego cudowania.

_________________
****

Dokładnie tak ja pisze Kapitan. Ja ukorzeniałem w tym roku pierwszy raz. Ukorzeniałem ok 50 sztuk. W tej chwili wygląda na to że mam 100% przyjęć, także w przypadku Ronda który podobno nie jest łatwy w ukorzenianiu. Kallus wytworzył się również na sztobrach które nie były obsypane ukorzeniaczem a tylko poranione. Taki mały eksperyment. W przypadku braku ukorzeniacza kallus był zauważalnie mniejszy. Pozdrawiam.

Bardzo trudny w ukorzenianiu jest regent. Z Rondem jest dużo lepiej.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Najprostsze jest to co już poznaliśmy, a jak się uczymy to wręcz przeciwnie.
W czasie uczenia się, poznajemy wiele istotnych szczegółów, które tylko przez chwilę goszczą w naszej świadomości ale zastają zapamiętane przez włączenie w rutynę działań. Gdyby prowadzić dziennik drobnych odkryć i efektów wprowadzanych zmian to zebrało by się materiału na artykuł.
Suma tych drobiazgów daje w efekcie istotną różnicę, pomimo perpektywy aparatu, powiększającej pierwszy plan na którym owe okazałe kallusy.
Oj Piotrze, przydał by się taki zbiór uwag szkółkarskich, począwszy od uzyskiwania dobrych patyków do gotowej sadzonki.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona